Skalary - stado - Wersja do druku +- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl) +-- Dział: Dyskusje ogólne (https://cichlidae.pl/forum-46.html) +--- Dział: Ogólnie o pielęgnicach (https://cichlidae.pl/forum-31.html) +--- Wątek: Skalary - stado (/thread-9839.html) Strony:
1
2
|
RE: Skalary - stado - dzikakuna - 27-02-2019 (27-02-2019, 15:54 PM)izulka84 napisał(a):Oczywiście. Nie będą sobie wchodzić w drogę. Zagrać dno. Wstaw zdjęcia akwarium(27-02-2019, 15:51 PM)dzikakuna napisał(a):(27-02-2019, 15:38 PM)izulka84 napisał(a): Bo mnie Teo nastraszył kilka postów wyżejTeo jak to Teo. Lubi trochę postraszyć W 240l nie powinno dziać się nic złego. Żeby było ciekawie na dno możesz wpuścić parę A. agassizii. RE: Skalary - stado - teo - 01-03-2019 Ja w sprawie natury ogólnej. Widzę, że chcesz poukładać sobie rybki, zgrabnie, pięknie tak by obserwować sielankę w akwarium. Na dłuższą metę spokoju w akwarium nie da się utrzymać bo relacje między rybkami to układ dynamiczny. Naszymi rybkami rządzi instynkt i agresja jest jej elementem. Agresja jest inna i specyficzna dla każdego gatunku. Inaczej agresywny jest neon, bojownik, gurami, mieczyk, skalar, pielęgniczka. Nie jest ona na stałym poziomie i zmienia się w zależności od warunków, które stwarza akwarysta oraz stan fizjologiczny rybki. Akwarysta poprzez swoje działanie może ją wzmocnić lub osłabić albo prawie wyeliminować. U skalarów jest to bardzo widoczne podczas zalotów, tarła, opieki nad młodymi i w okresie dorastania czy starości. Agresja skalarów lub pielęgniczek, które masz zamiar razem hodować, nie należy się obawiać bo nawet największy jej poziom jest niczym w porównaniu do agresji bojowników czy pyszczaków. I to co istotne - agresja u skalarów czy pielegniczek jest naturalna i pożądana bo jest elementem naturalnego zachowania. Należy się z nią oswoić i nie kojarzyć negatywnie. RE: Skalary - stado - izulka84 - 01-03-2019 Nigdy o tym nie myślałam w ten sposób, postaram się uodpornić Poza tym - wiem, zostane tutaj totalnie niezrozumiana - korci mnie, żeby wywalić wszystko i zrobić welonkarium Załączam zdjęcie akwarium, ostatnio była wielka czystka, bo coś mnie ciągnie w stronę minimalistycznego, na moje standardy, wystroju. Skalary - stado - Topielec - 01-03-2019 Minimalistyczne welonkarium? Tego jeszcze nie było - kibicuję Wysłane z mojego FRD-L09 przy użyciu Tapatalka RE: Skalary - stado - teo - 02-03-2019 Widzę, ze masz bardzo ładną odmianę barwną - skalara platynowego. Bardzo ją lubię. Co do welonek. Też mam takie ciągoty, tylko nie będę likwidował a dostawiał. Teraz na wiosnę w handlu powinno pojawić się sporo importowanych welonów. Może będzie coś ładnego i się skuszę. I znowu będę straszył – większość importowanych welonów z Azji ma grzyba Ichthyoponus hoferii na którego są dość wrażliwe. RE: Skalary - stado - Papja - 02-03-2019 Ichthyophonus hoferi* . A jakie ryby importowane z Azji nie mają tego grzyba ? Niestety taka domena masówy- grzyb się czai w prawie każdym sklepie :/. Nie mówiąc o innych przyjemnościach typu DGI u prętników, czy wyjałowionych z flory bakteryjnej gupików. Dopóki głównym kryterium będzie cena i to, żeby ryby były kolorowe nawet w największym stresie w sklepie zoo, to takie patologie będą często spotykane. RE: Skalary - stado - Sloma - 03-03-2019 (01-03-2019, 21:28 PM)izulka84 napisał(a): Nigdy o tym nie myślałam w ten sposób, postaram się uodpornić Poza tym - wiem, zostane tutaj totalnie niezrozumiana - korci mnie, żeby wywalić wszystko i zrobić welonkariumAkwarium piękne. Ten aquascape mnie zachwycił. Mam już inspiracje na moje salonowe 576 L RE: Skalary - stado - teo - 16-03-2019 Papja – a z czym się je to DGI. Wirus ? Może jakiś link o DGI. A te gupiki jak wyjałowione, to żyją. RE: Skalary - stado - Papja - 18-03-2019 Pierwszy link z brzegu . https://www.myaquariumclub.com/dwarf-gourami-iridovirus-the-killer-untamed-10513.html Wystarczy, że gupiki maja kontakt z inną florą bakteryjną i sie zaczyna problem . |