Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach
[CA]nowe wcielenie 240 - Wersja do druku

+- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl)
+-- Dział: Prezentacje (https://cichlidae.pl/forum-23.html)
+--- Dział: Prezentacje zbiorników (https://cichlidae.pl/forum-24.html)
+---- Dział: Akwaria z pielęgnicami (https://cichlidae.pl/forum-69.html)
+---- Wątek: [CA]nowe wcielenie 240 (/thread-9680.html)

Strony: 1 2 3 4


RE: [CA]nowe wcielenie 240 - Papja - 12-01-2020

Po co ryzykować, na forum jest dużo ciekawych ryb do wydania Wink.


RE: [CA]nowe wcielenie 240 - -KUBA- - 12-01-2020

(12-01-2020, 01:24 AM)Papja napisał(a): Po co ryzykować, na forum jest dużo ciekawych ryb do wydania Wink.
Wiem wiem. Juz raz od Ciebie brałem ryby Aktualnie to kolejne pokolenie dorasta w jednym z akwariów.

Nano od piotrK juz u mnie nie ma ale kolejne pokolenia są rozprzestrzeniane po okolicy i jednym z sklepów zoologicznych.
Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka


RE: [CA]nowe wcielenie 240 - piotrK - 12-01-2020

Przedostatni układ korzeni bardzo mi się podoba.


[CA]nowe wcielenie 240 - -KUBA- - 12-01-2020

Zakładając że z prawej strony będzie grzałka i filtry jest to dobry układ. Dziś wrzuciłem wszystkie korzenie do moczenia się z racji tego że nic sie nie zmarnuje, część pójdzie do 450tki a część zostanie tu. Jak przestaną mnie denerwować i zaczną tonąć to coś fajnego się z nich ułoży.

Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka


RE: [CA]nowe wcielenie 240 - Łuka$z - 12-01-2020

(11-01-2020, 21:01 PM)-KUBA- napisał(a):  Syf straszny ale można fajne ryby wyrwać u niego a powiem Ci że jeszcze mi się nie zdażyło żeby kupić chore lub żeby padły w jakimś krótkim okresie.

Kupiłem 30 zwinników i po 2 tygodniach kwarantanny zostało 8 a po 3 tygodniach został mi jeden. W kilku akwariach widziałem ospę, ale prawda jest taka że ryby zaczynają chorować jak za długo u niego przebywają, świeżo po dostawie ryby są ok. Ostatnio zaproponował mi prawdziwe G.surinamensis, patrze a tam S. jurupari no i o to się pokłóciliśmy, pokazałem mu foty na necie to powiedział że ludzie się nie znają.


[CA]nowe wcielenie 240 - -KUBA- - 12-01-2020

Mi raz proponował S. daemon ale bardziej mi wyglądały na młode G. Red Head Tapajos. Jak chodzi o nazewnictwo ryb często wiedzę inne w zbiorniku a całkiem o innych mówi.

Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka


RE: [CA]nowe wcielenie 240 - Zimna Zośka - 12-01-2020

(12-01-2020, 17:47 PM)Łuka$z napisał(a):
(11-01-2020, 21:01 PM)-KUBA- napisał(a):  Syf straszny ale można fajne ryby wyrwać u niego a powiem Ci że jeszcze mi się nie zdażyło żeby kupić chore lub żeby padły w jakimś krótkim okresie.

Kupiłem 30 zwinników i po 2 tygodniach kwarantanny zostało 8 a po 3 tygodniach został mi jeden. W kilku akwariach widziałem ospę, ale prawda jest taka że ryby zaczynają chorować jak za długo u niego przebywają, świeżo po dostawie ryby są ok. Ostatnio zaproponował mi prawdziwe G.surinamensis, patrze a tam S. jurupari no i o to się pokłóciliśmy, pokazałem mu foty na necie to powiedział że ludzie się nie znają.
Też tam nie już nie zaglądam, od kąd próbował mi wmówić że zwykły skalar to P. leopoldi. Stwierdziłem że nie bede z nim gadał. Gościu nie dopuszcza do siebie innego zdania niż własne. Nie wspomnę już o warunkach w których żyją tam zwierzęta...


RE: [CA]nowe wcielenie 240 - Łuka$z - 12-01-2020

(12-01-2020, 19:31 PM)Zimna Zośka napisał(a): Gościu nie dopuszcza do siebie innego zdania niż własne. Nie wspomnę już o warunkach w których żyją tam zwierzęta...
Dokładnie, zachowuje się jakby wszyscy byli głupi a on odkrył wszystkie ryby i je nazwał. Nie wiem kiedy tam ostatnio byłeś ale teraz jest taki syf że przy wejściu wywiesił kartkę z napisem "wchodzisz na własne ryzyko" Boisie


RE: [CA]nowe wcielenie 240 - -KUBA- - 12-01-2020

(12-01-2020, 22:37 PM)Łuka$z napisał(a):
(12-01-2020, 19:31 PM)Zimna Zośka napisał(a): Gościu nie dopuszcza do siebie innego zdania niż własne. Nie wspomnę już o warunkach w których żyją tam zwierzęta...
Dokładnie, zachowuje się jakby wszyscy byli głupi a on odkrył wszystkie ryby i je nazwał. Nie wiem kiedy tam ostatnio byłeś ale teraz jest taki syf że przy wejściu wywiesił kartkę z napisem "wchodzisz na własne ryzyko" Boisie
Gadałem z jednym z pracowników i te kartki tam wiszą bo ktoś go zgłosił do odpowiednich urzędów. Podobno papugi (ary) które są luźno puszczone, "podziobaly" jakieś dziecko.

Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka