Gdzie flowerhorna - Wersja do druku +- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl) +-- Dział: Prezentacje (https://cichlidae.pl/forum-23.html) +--- Dział: Prezentacje pielęgnic (https://cichlidae.pl/forum-27.html) +---- Dział: Ameryka Południowa - Pielęgniczki (https://cichlidae.pl/forum-68.html) +---- Wątek: Gdzie flowerhorna (/thread-8889.html) Strony:
1
2
|
RE: Gdzie flowerhorna - silveroak - 13-01-2018 Widzę, że czasami ktoś wpada na forum podgrzać atmosferę i dobrze, pielęgnice są najładniejsze, kiedy bronią swojego terytorium RE: Gdzie flowerhorna - sbc - 13-01-2018 Ja nie chcę atmosfery podgrzewać, ale niestety - tak długo jak jest popyt, będzie podaż. Jestem zdania, że nawet regulacje prawne zakazujące hodowli czy tworzenia hybryd nic nie zmienią (patrz prohibicja). RE: Gdzie flowerhorna - Ramirez Dolores - 13-01-2018 W sumie rzecz stara jak świat... tak samo wymyślono buldogi, jamniki czy pekińczyki, jak flowerhorny czy spotworniałe formy złotego karasia. Podobnie okaleczone, podobnie cierpią dla ludzkiej zachcianki. Miną dekady, a może stulecia, zanim ludzie zrozumieją, że nie warto i nie powinno się być okrutnym dla "braci mniejszych"... np. poprzez tworzenie hybryd. Temat rzeka i wcale niejednoznaczny (większość z nas tutaj, w tym ja, jest na pewno "mięsożercami", więc uznaje np. zabijanie zwierząt dla własnego przetrwania w trudnym, co tu kryć, klimacie), więc nie będę go kontynuować, bo jeszcze się odezwie "skrajniejsza skrajność" i zwyzywa od hipokrytów. Autorze - jako rzekł Dzikakuna - lepiej się tymi rybami nie chwal. Chyba że pragniesz shitstormu RE: Gdzie flowerhorna - TomekN - 23-01-2018 Boze do tej pory nie wiedzialem ze mozna sie tak znecac nad rybami RE: Gdzie flowerhorna - Ruki - 23-01-2018 Tomek, kwiatoróg Ci się nie podoba? RE: Gdzie flowerhorna - TomekN - 24-01-2018 Nie |