Pielęgniczki i skalary - Wersja do druku +- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl) +-- Dział: Biotopowo (https://cichlidae.pl/forum-3.html) +--- Dział: Ameryka Południowa - Pielęgniczki (https://cichlidae.pl/forum-67.html) +--- Wątek: Pielęgniczki i skalary (/thread-8888.html) |
RE: Pielęgniczki i skalary - Szkodnik - 17-01-2018 Ok. Zostaje kwestia trzeciego gatunku. Na dnie będzie się działo więc raczej nie kiryski , do ławicy też nie jestem przekonany ... Copella arnoldi lub Sturisoma może jakieś proporczykowce z ameryki pd (o ile ktoś to sprzedaje...) RE: Pielęgniczki i skalary - adams2121 - 17-01-2018 Sturisoma : Festae. Aureum Panamese? RE: Pielęgniczki i skalary - Szkodnik - 17-01-2018 Sturisoma aureum , ale wszystko zależy od dostępności . Festae to nie taki karp zabójca? RE: Pielęgniczki i skalary - adams2121 - 17-01-2018 Przepraszam przekreciłem - festivum Aureum - chyba najpopularniejsze i są dostępne RE: Pielęgniczki i skalary - Szkodnik - 19-01-2018 Ewentualnie jakieś mniejsze Loricaria , korci mnie bardzo Copella arnoldi . Ogólnie coś co nie będzie wchodziło w parade pielęgniczkom RE: Pielęgniczki i skalary - adams2121 - 19-01-2018 Copella arnoldi, nigdy nie miałem więc nic nie napisze na ich temat. Co do zbrojnikow - jest ich sporo, możesz przebierać do woli. Tylko $$$$ może ograniczać RE: Pielęgniczki i skalary - cichy24pl - 19-01-2018 W zasadzie większość zbrojników która nie przekracza 15cm z wyjątkiem loricalii te mogą być trochę większe. W moim akwarium pielęgniczki spokojnie radzą sobie z pimelodus pictus. Nawet wodzą narybek samice RE: Pielęgniczki i skalary - Jacenty - 31-01-2018 (19-01-2018, 00:49 AM)Szkodnik napisał(a): Ewentualnie jakieś mniejsze Loricaria , korci mnie bardzo Copella arnoldi .jesli chodzi o smuklenie pryskacze, to jak najbardziej sie nadadza. w baniaku 135cm beda mialy i gdzie poplywac i poskacza. na Twoim miejscu jednak postaralbym sie o polaczenie skalarow z pryskaczami, gdy skalary beda male. u mnie z duzymi skalarami c.arnoldi byly przekaska. pamietaj, ze c.arnoldi to max jakies 5-6cm samiec, samica 3-4cm, a chude to okropnie, wiec duzy altum (purystow przepraszamy, dla niektorych altumy zawsze pozostana skalarami ) czy inny manacapuru moze sie polakomic na pryskacza tak samo jak na neona... za to w polaczeniu z mlodzieza nieznajaca smaku "smukleniny" wszystko bylo ok. ps. jak zdecydujesz sie na pryskacze (polecam!) to nad lustro wody daj liscie bluszczu lub roslin wodnych np duzej zabienicy itd) wyglada to fajnie (a la natural habitat), no i maja gdzie skladac ikre (u mnie skladaly tez na szybie, czarnej pokrywie akwarium, a nawet na szkolnej linijce mojego syna (zielonej ) - wkladalem do akwarium jako medium do przenoszenia ikry - zawsze mlode smuklenie sie wylegaly, wpadaly do wody a chwile pozniej byly zjadane przez mieszkancow akwarium pozdrawiam, Jacek RE: Pielęgniczki i skalary - teo - 31-01-2018 Jak piszesz altum to wszyscy doskonale wiemy o jaką rybę chodzi i nie ma za co przepraszać purystów. Ze względu na chaos panujący w nazewnictwie rodzaju Pterophyllum nie mają oni sensownych argumentów na zanegowanie nazwy której użyłeś. RE: Pielęgniczki i skalary - Szkodnik - 06-02-2018 Dzięki koledzy za porady. Jeżeli chodzi trójkąty to będę celował w jakieś pterophyllum scalare rio nanay/manacapuru , pokolenia po dzikusach od sprawdzonych hodowców. I tak jak mówicie młode, żeby dały szanse reszcie . |