Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach
Pokarmy liofilizowane i suche - Wersja do druku

+- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl)
+-- Dział: Dyskusje ogólne (https://cichlidae.pl/forum-46.html)
+--- Dział: Żywienie pielęgnic (https://cichlidae.pl/forum-53.html)
+--- Wątek: Pokarmy liofilizowane i suche (/thread-877.html)



Pokarmy liofilizowane i suche - sebek1234a - 18-01-2012

Mam pytanie czy ktoś z was karmi rybcie pokarmami liofilizowanymi ? Takimi jak z allegro http://allegro.pl/ochotka-liofilizowana-30g-akwarystyczny24-i2056760978.html



http://allegro.pl/artemia-liofilizowana-30g-akwarystyczny24-i2056760979.html



http://allegro.pl/kryl-liofilizowany-30g-pielegnica-drapieznik-i2034847982.html


http://allegro.pl/tubifex-liofilizowany-30g-pielegnica-drapieznik-i2034847999.html


lub pokarmami suszonymi ?


http://allegro.pl/krewetka-suszona-100g-zowl-ryby-drapiezne-i2034847995.html


http://allegro.pl/stynka-suszona-100g-zowl-pirania-drapiezniki-i2034847985.html

Jesśli ktoś z was karmi czymś takim to czy ryby to w ogóle chcą jeśc i czy jest to dobry pokarm ?




RE: Pokarmy liofilizowane i suche - Christo - 24-01-2015

Odkopuję temat.Smile

Stosuję od jakiegoś czasu artemię i mix z akwarystycznego24. Jest nieźle. Artemia po namoczeniu wygląda jak porządna mrożonka tylko kolorek blady. Ryby jedzą chętnie ale pokarm raczej tylko dla powierzchniowych, gdyż nie chce tonąć. Zastanawiam się jak z wartościami odżywczymi w relacji do żywych i mrożonych (tych dobrej jakości) i czy dałoby się je zastąpić. To co widzę czasami po rozmrożeniu mnie przeraża, a ten - jak pisałem - wygląda i nawet pachnie (po namoczeniu) lepiej.


RE: Pokarmy liofilizowane i suche - adam17123 - 24-01-2015

Tubifex i artemia podawana od ok. 2 lat -rybcie baaardzo chętnie wcinają akurat te dwa produkty,żadnych niepokojących objawów,co do tonięcia to niestety u Mnie nie ma takiej możliwości ponieważ jeszcze na taflę dobrze nie opadnie,a już  pysku jest Wink reszta tak jak powyżej.Stosowane w Malawi mbuna i Tanga.