Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach
Co jeśli nie Ramirezka ? - Wersja do druku

+- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl)
+-- Dział: Dyskusje ogólne (https://cichlidae.pl/forum-46.html)
+--- Dział: Ogólnie o pielęgnicach (https://cichlidae.pl/forum-31.html)
+--- Wątek: Co jeśli nie Ramirezka ? (/thread-8756.html)

Strony: 1 2


Co jeśli nie Ramirezka ? - AquaDragon - 22-11-2017

Cześć,
zakładam akwarium 54l i wstępnie myśę nad parką Ramirezek + ławiczka bystrzyków amandy.

Jedno co mnie trochę przeraża to warunki jakich wymagają ( RO + zakwaszanie ).Zastanawiam się czy nie zmienić planowanej obsady na taką, którą mógłbym mieć w kranówce przepuszczonej przez węgiel.

Podoba mi się jeszcze Boliwijska i czytałem że ją z powodzeniem można na kranówce trzymać. Ale czy ona nie jest za duża do 60x30x30 ? 

Może macie inne propozycje ?
Podobają mi się ryby w kształcie Ramirezek i Boliwijskich. Ryby w kształcie Borelli zdecydowanie mniej. 
To tak dla przybliżenia mojego gustu. 
Ciekawa kolorystyka będzie dodatkowym atutem. 

Z góry dziękuję za pomoc nowicjuszowi Prosi


RE: Co jeśli nie Ramirezka ? - piotrK - 22-11-2017

A czemuż to "przerażają" cę ich wymagania? Jaką masz wodę w kranie?

Masz rację, boliwijki są za duże na 54L.


RE: Co jeśli nie Ramirezka ? - AquaDragon - 22-11-2017

Chodzi mi o to że łatwiej było by lać kranówkę przez węgiel zamiast destylowaną lub bawić się z filtrm RO. Biorę też pod uwagę fakt że to będzie moja pierwsza styczność z akwarystyką. Kranówkę mam twardą. Na stronie moich wodociągów nie mogę znaleźć informacji o dokładnych parametrach. 

A czy boliwijki WF nie będą na tyle mniejsze że spodoba im się w moim słoiczku ?


RE: Co jeśli nie Ramirezka ? - Ramirez Dolores - 22-11-2017

Skoro jesteś z Marek, to pewnie masz kranówkę w rodzaju warszawskiej Smile czyli pH=~7,5-8, KH=6, GH=12 (tak pamiętam ze swoich pomiarów).
Ramirezkom nie musisz nic zakwaszać, one są z ClearWater, nie z BW. Muszą tylko mieć ciepłą wodę, min. 26 st. C, i jak najniższe KH - ale to też nie problem, montujesz pod umywalką filtr RO i raz na tydzień zbierasz - do 54-l akwarium - max 15 l wiadro wody. Uwierz, to żadna robota w porównaniu do 4-5 wiader co tydzień dla 200 l Wink
A jeśli nie chce Ci się bawić w RO, to może Koledzy podpowiedzą coś z Ameryki Środkowej? O, albo zrób jednogatunkowca dla tęczanek Wernera z Australii - piękne, delikatne rybki o ciekawych zachowaniach, lubią twardszą wodę.


RE: Co jeśli nie Ramirezka ? - piotrK - 22-11-2017

Nie no Dorota, z CA to tutaj nawet mało które piękniczki pasują, o pielęgnicach nie wspomnę Wink

Boliwijki są za duże na to akwarium i już. Jak marzysz o ramirezkach to je miej, a wodę RO kupuj z jakiegoś sklepu, na pewno gdzieś masz taką możliwość jeżeli nie chcesz filtra w domu. Raz będziesz musiał kupić 50L a potem to nie co tydzień a raz na miesiąc (przy obsadzie para ramirezek i kilka towarzyszących) kupisz te 15 litrów.


RE: Co jeśli nie Ramirezka ? - AquaDragon - 22-11-2017

Z Ca podobają mi się Meeki ale serca bym nie miał ich wpuścić. Ta tenczanka to nie moja bajka. Boliwijskie odpuszczę za Waszą radą.

Ktoś ma jeszcze jakieś pomysły na twardowodne pielegniczki ?


RE: Co jeśli nie Ramirezka ? - Ramirez Dolores - 22-11-2017

Na CA się za bardzo nie znam - jeszcze Tongue
W jednym punkcie się nieśmiało nie zgodzę Wink ramirezki lubią czystość. Zauważyłam, że przy podmianach 20-30% raz na tydzień/max dwa i starannym zbieraniu syfku z dna czują się lepiej. Ale może u mnie po prostu ryby są osłabione moimi wcześniejszymi eksperymentami początkującego i wymagają zwiększonej opieki. W każdym razie na samym RO, bez garbników ubijających szkodliwe drobnoustroje, moim zdaniem podmianki muszą być większe, bo łatwiej o pojawienie się amoniaku czy NO2. Możesz zrobić coś pół-roślinnego, pół-zakwaszonego (kilka liści ketapangu powinno wystarczyć) i będzie ok Smile

edit: twardowodne pielęgniczki to chyba oksymoron Sad weź kup większe akwarium i wtedy poszalejesz. Do takiego malucha to ławiczka kąsaczy z otoskami, ramki albo borelki. Za dużo tu nie wymyślimy.


RE: Co jeśli nie Ramirezka ? - piotrK - 22-11-2017

Borelki. Ew. Trifasciaty Smile


RE: Co jeśli nie Ramirezka ? - TomekN - 22-11-2017

Tylko z ciekawosci samej:
Baniaczek 54l dla ramirezi 1+1 jest wystarczający? Jakie parametry wody były by idealne?


RE: Co jeśli nie Ramirezka ? - Ramirez Dolores - 22-11-2017

Wystarczy, o ile nie doładujesz hordy innych rybek Smile do tego litrażu najwyżej 6-8 małych rozpraszaczy i 6-8 otosków/małych kirysków.
Ramirezy lubią niskie/najlepiej zerowe twardości, niską przewodność, pH ok. 6-6,5, temp. 26-27 st. C