Amazonia Expeditions Peru 2017 - Wersja do druku +- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl) +-- Dział: Dyskusje ogólne (https://cichlidae.pl/forum-46.html) +--- Dział: Wyprawy (https://cichlidae.pl/forum-81.html) +--- Wątek: Amazonia Expeditions Peru 2017 (/thread-8597.html) |
RE: Amazonia Expeditions Peru 2017 - Aisulim - 13-10-2017 Bardzo zazdroszczę takiego wypadu Myślę, że taki wyjazd to marzenie wielu akwarystów z tego (i nie tylko) forum. Obserwuję wpisy i przyznam, że czekam na dalsze części realacji i prezentację zdobyczy Piękna sprawa! Nie wiem czy to możliwe ale jeśli byłaby taka to bardzo bym prosił o chociaż przybliżony koszt takiej wyprawy. Ehhh... może kiedyś człowiek by się wybrał na coś podobnego. Niecierpliwie czekam na dalszy opis tej wciągającej przygody. Pozdrawiam RE: Amazonia Expeditions Peru 2017 - adams2121 - 13-10-2017 Dokładnie - przybliżony koszt, wraz z rybami i transportem ich. Może ByC pw. Ew. Kiedy znów się wybieracie RE: Amazonia Expeditions Peru 2017 - tatakuby - 13-10-2017 Ciesze że ktoś czyta te wypociny Co do kosztów to bardzo elastyczna sprawa. Zalezy co sie chce , kiedy sie kupi bilety lotnicze , jaki sprzęt chce się zabrać itp.Do ceny wyprawy trzeba dodać koszt szczepień które sa obowiązkowe. Myślę że za 15K da radę już spokojnie polecieć RE: Amazonia Expeditions Peru 2017 - Qbek - 13-10-2017 Czytamy czytamy... Ile wczesniej trzeba sie szczepic? Tzn ile dawek jest potrzebne ? RE: Amazonia Expeditions Peru 2017 - tatakuby - 13-10-2017 No ja zacząłem jakies trzy miesiące wcześniej. Potrzebne szczepienia to : Żółtaczka typu A x 2 Żółtaczka typu B x 2 Wścieklizna x 3 Dur brzuszny x 1 Tężec błonnica x 1 Żółta febra x 1 Z czego żółtaczki trzeba utrwalić aby mieć je na całe życie , tak samo wściekliznę. Koszt około 1300-1500 pln RE: Amazonia Expeditions Peru 2017 - Sloma - 13-10-2017 Super wyprawa. Bardzo Wam w pozytywnym znaczeniu zazdroszczę. Czytamy Wasze wypociny ale proszę o więcej z akcji nad wodą. Jak łapaliście ryby, zdjecia z po kolana w wodzie, zdjecia i filmy podwodne...please. Ryby z targu bleeee, moje jurupari i prawice tam leżały, chyba bym nie zdzierżył RE: Amazonia Expeditions Peru 2017 - adams2121 - 14-10-2017 Czytamy, czytamy. Na rybę bym się skusił jednak. Zdjecia filmy, z połowów, podwodnych klimatów itd. Czekamy. Na więcej. RE: Amazonia Expeditions Peru 2017 - gustawksp - 14-10-2017 Mili Panstwo.Teraz to ja Wam nie dam spokoju.Chwila na aklimatyzacje,ogarniecie swoich spraw i marsz mi tu do relacji.Miejcie sumienie RE: Amazonia Expeditions Peru 2017 - Aisulim - 25-10-2017 Witam. Podobno jestem z tych cierpliwych ale coś przeginacie Podzielcie się proszę z nami swoimi przeżyciami, łupami i doświadczeniem My nadal czekamy! Miejcie litość RE: Amazonia Expeditions Peru 2017 - tatakuby - 25-10-2017 Wiem wiem i rozumiem Was bo pamietam jak czekałem na relacje mady hazy z Urugwaju i gustawa z Kolumbii Otóż po dwóch dniach pobytu w Iquitos wyruszyliśmy do punktu docelowego czyli Tahuayo Lodge. Zabrała nas piękna łódź motorowa która rozwijała całkiem niezłą predkość po Amazonce. Najpierw płynęliśmy Rio Itaya by później wpłynąć w główny nurt Rio Amazonas. Po drodze zatrzymaliśmy się w jednej z wiosek na któtki postój. Przy okazji widzieliśmy delfina słodkowodnego. Po około 4 godzinach dotarliśmy do Lodge. Przyjęci zostaliśmy pysznym soczkiem z "jakiegoś" owocu i rozdzieleni zostalismy do domków. Domki czyste przytulne z łazienkami. W ten dzień nic poza obróceniem butelki whysky nie robiliśmy Wszyscy zajechani. Na drugi dzień popłyneliśmy na mały rekonesans i łowiliśmy na zabraną przez nas z Polski siatkę. Siatka wielkości 10m x 1,5m oczko 6mm. Złapaliśmy kilka większych ryb z czego kilka naprawdę fajnych nam uciekło. Dodatkowa atrakcją było spotkanie węgorzy elektrycznych. W miejscu gdzie mieliśmy rozłożona siatkę stały dwie sztuki które miały na około 1.5m długości. Chętnych do złożenia siatki nie było za wielu więc poszedłem po nią Ja stałem w wodzie około 1m od dwóch wielkich węgorzy. Pokażę Wam nie długo film podwodny z jednym z nich. Poza tym złapana pawiooka na wędkę i do siatki Boulengerella maculata. Następny dzień był w miarę podobny i poza ogromną ilością kąsaczy , Hopliasów nic ciekawego nie złowiliśmy. Pogoda dopisywała ale nie zawsze. Na zdjęciu jeden z deszczowych dni , dodatkowo raz się trafiła ulewa podczas powrotu łodzią do Longe , oczywiście nikt z nas nie miał płaszcza Zlało nas porządnie no to kilka fotek Przystanek w jednej z wiosek. Dzieciaki kąpiące się w Rio Amazonas Tak spaliśmy ... Pierwsze pielęgnice Aequidens tetramerus Było i pływanie Wspomniany węgorz Jeden z deszczowych dni. Bystrzyki były wszędzie i dużo Był tez pewien importer z Polski |