Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach
Zagadka! - Wersja do druku

+- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl)
+-- Dział: Dyskusje ogólne (https://cichlidae.pl/forum-46.html)
+--- Dział: Choroby pielęgnic (https://cichlidae.pl/forum-40.html)
+--- Wątek: Zagadka! (/thread-8208.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12


RE: Zagadka! - Papja - 22-12-2017

Czynnik ludzki wykluczam, bo poszły dwa oddzielne akwaria. Grzałkę miałem tylko w jednym akwarium, wiec nawet jezeliby poszedł w niej termostat, to tylko jedno miałbym ugotowane.


RE: Zagadka! - Ruki - 22-12-2017

Lech-u, przeczytaj wątek dokładnie....
Cytat:4 różne baniaki, od 20l, przez 60, po 2x 96l. Czyste RO, pH w przedziale 4,5(w 60l) do 7,0(w jednej z 96l), temperatura 23-25*C. Ryby zdrowe, nie chorujące, żadnego leczenia w ostatnich miesiącach. Stabilne biologicznie, filtry nie zapchane, grzałki sprawne.


Delikatne podmiany wody w celu odświeżenia, od tak 10-20% objętości baniaków. RO odstane, temperatura pokojowa.

Wczoraj wieczorem podmianka, rano nie patrzyłem(zaspałem do pracy), po powrocie z pracy(minęło około 20h)- zgony w akwariach.

pH bez zmian, twardości również, awarii prądu nie było, grzałki sprawne. Tylko w jednym akwarium podniesione NO3- do 10 mg/l.

Ryby musiały paść do maksymalnie kilku godzin temu. Jednak po trupach nie można nic wydedukować. Ani nie pokrzywione, ani pyski nie rozwarte, ani skrzela nie zaczerwienione.

Padły ryby w 4 baniakach, różne. Niektóre prawie wszystkie z danego gatunku, w innych pojedyncze. Niektóre ryby w ogóle nie ruszone. Padły i pielęgnice i brzanki i kąsacze, za to kiryski czy proporce nie ruszone. Metale ciężkie(!!!! [Obrazek: biggrin.gif]) wykluczam, bo ślimaki i wypławki mają się dobrze.

U mnie 4 różne baniaki, dosyć selektywne zgony były. A po 8 miesiącach trudno bym wodę oddał do badania. Wink


RE: Zagadka! - teo - 26-12-2017

Przypadek Papja i Rukiego są podobne. Sądzę, że akwaria i sprzęt nie zawiodły.

Przyczyną katastrofy mogła być zbyt duża ilość świeżej wody użytej podczas jednorazowej podmiany. W obu przypadkach mamy do czynienia z dobrze funkcjonującymi, starymi,  „zabagnionymi”,  kwaśnymi akwariami z niewielką ilością ryb. Świeża woda mogła stać się swoistym „katalizatorem”, który przyśpieszył jakieś reakcje chemiczne, których nie wytrzymały wrażliwe ryby. „Katalizator” po pewnym czasie wyczerpał się to też wszystko wróciło do normy. Przy podmianie wody rzadko i w mniejszej ilości, padnięć nie było bo reakcje zachodziły wolniej. Nic niedobrego też by się nie działo gdy koledzy zaniechali regularnych podmian i je wznowili w niewielkich ilościach. A to że nie stało się to we wszystkich akwariach świadczy jedynie o tym że każde akwarium jest inne pod względem biologicznym. Kluczowe jest to że są to akwaria stare i poszło do nich zbyt dużo świeżej wody a sama woda RO bardzo różniła się od tej w akwariach. Czym starsze akwarium i rzadziej podmieniana woda tym ta różnica większa. 

Na przeciwległym krańcu są akwaria bez podłoża i przerybione. Wymagają one bardzo częstych i obfitych podmian wody. Ryby nabierają swoistej odporności na gorsze parametry (np. mogą tolerować małe ilości chloru). Wówczas częste podmiany dużych ilości świeżej wody im służą.  


RE: Zagadka! - Ruki - 26-12-2017

Teo, zawsze mnie zadziwia Twoja zdolność do wyciągania zgoła odmiennych wniosków niż fakty przedstawione w wątku. Smile

Czy podmiana 10-20%, czyli wiaderko 10l na 100l wody to duża ilość świeżej wody?
Cytat: Delikatne podmiany wody w celu odświeżenia, od tak 10-20% objętości baniaków.
Po czym wnioskujesz "stare zabagnione akwarium z kwaśną wodą"? Smile
Cytat:Co ciekawe, dwa baniaki to mocne BW(60 z diplo i 20l z barbusami), a pozostałe dwa to były raczej CW.
Jak w przypadku BW zmiana parametrów mogła wystąpić(rozcieńczenie garbników i delikatna zwyżka pH), to w CW było kosmetyczne odświeżenie.


RE: Zagadka! - teo - 28-12-2017

By zostać w pełni zrozumiałym napiszę tak:  

Podobny przypadek trafił się i mnie w dojrzałym akwarium BW. Dodam, że bardzo go lubiłem za funkcjonalność oraz urodę, wynikającą z tego, że było starym, zabagnionym, kwaśnym zbiornikiem. (Na marginesie: w moich oczach to co stare i kwaśne to niekoniecznie złe, wręcz przeciwnie).   
Z mojego doświadczenia wynika, że długo funkcjonujące akwaria BW z niewielką ilością ryb nie lubi nagłych zmian. U mnie świeża woda mogła stać się swoistym „katalizatorem”, który przyśpieszył jakieś reakcje chemiczne, których nie wytrzymały wrażliwe ryby. „Katalizator” po pewnym czasie wyczerpał się to też wszystko wróciło do normy. Przy podmianie rzadko i mniejszej ilości wody padnięć nie obserwowałem bo reakcje zachodziły wolniej. Też nic się niedobrego nie działo gdy zaniechałem regularnych podmian i zacząłem od niewielkich ich ilości. A to że nie stało się to we wszystkich moich akwariach, świadczy jedynie o tym że każde akwarium jest inne pod względem biologicznym. Kluczowe chyba jest to że do mojego BW, poszło zbyt dużo świeżej wody.  


RE: Zagadka! - Ruki - 28-12-2017

Ale u mnie to się stało w dwóch BW i w dwóch CW, gdzie regularnie(co tydzień) była podmieniana woda. Wink


RE: Zagadka! - Lech-u - 28-12-2017

Nie bardzo rozumiem jakie reakcje chemiczne mogła wywołać "świeża" woda?
Katalizatorem jakich reakcji chemicznych mogła stać się woda RO? I to w dodatku reakcji chemicznych letalnych dla ryb.

Masz jakieś podejrzenia?


RE: Zagadka! - sensej - 28-12-2017

http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-rzadziej-bedziemy-miec-suche-krany-zmieniaja-sie-przepisy-ws,nId,2482673
Będzie jeszcze ciekawiej -.-


RE: Zagadka! - galimedes - 28-12-2017

Ponieważ wątek został wywołany ponownie, przeczytałem go jeszcze raz..

Moim zdaniem przejście jakiś związków przez membranę jest mało prawdopodobne a jeżeli już się tak stało, to jeżeli do tej pory nie zmieniałeś membrany, powinna być stale uszkodzona od tamtego czasu i widać to będzie przy pomiarach przewodności wody przefiltrowanej.
Jeżeli przewodność jest znacznie podwyższona - mogło dojść do uszkodzenia membrany w tamtym okresie.

Co do Twoich akwariów to pisałeś że lejesz czystą osmozę do wszystkich ale kilka ma pH 4.5 a niektóre nawet 7 - jaki masz sposób na utrzymywanie takiego  wysokiego pH  przy czystej osmozie...? Grys koralowy, ..? to pytanie tak z czystej ciekawości...

Co do zmiany parametrów wody podczas podmianki...
W kwaśnych akwariach z bardzo miękką wodą panują bardzo niekorzystne warunki dla bakterii nitryfikacyjnych, Jest ich tam bardzo mało i te ich  ilości występujące w toni wodnej czy na szczątkach organicznych są znacząco ważne w procesie nitryfikacji. Jeżeli podczas podmianki zbierzemy trochę syfku i do tego np. wyczyścimy w tym samym czasie filtr  - może być problem z ich niedoborem i okresowym wzrostem stężenia NO2.  U mnie zmiana równowagi w akwarium po takich zabiegach objawiała się zmętnieniem wody które utrzymywało się przez kilka dni. U Ciebie mogło być inaczej...

Czy mierzyłeś NO2 po tych zgonach ..?


Co do samej podmianki, to ja ciągle skłaniam się do teorii "brudnych rąk" czyli takiej która zakłada że jakieś trujące związki dostały się do akwariów podczas podmiany...

Ale faktem jest że teraz to już tylko same spekulacje ..Smile

Pozdrawiam!


RE: Zagadka! - Ruki - 28-12-2017

Cytat:Co do Twoich akwariów to pisałeś że lejesz czystą osmozę do wszystkich ale kilka ma pH 4.5 a niektóre nawet 7 - jaki masz sposób na utrzymywanie takiego  wysokiego pH  przy czystej osmozie...? Grys koralowy, ..? to pytanie tak z czystej ciekawości...
By podbić pH do 7,0 wystarczy trochę piachu z Castoramy... Big Grin

Membranę zmieniłem, TDSa do tej pory nowego nie kupiłem więc z mojej strony tego nie rozwiążemy. Może Papja zrobi test. Smile

Cytat:W kwaśnych akwariach z bardzo miękką wodą panują bardzo niekorzystne warunki dla bakterii nitryfikacyjnych, Jest ich tam bardzo mało i te ich  ilości występujące w toni wodnej czy na szczątkach organicznych są znacząco ważne w procesie nitryfikacji. Jeżeli podczas podmianki zbierzemy trochę syfku i do tego np. wyczyścimy w tym samym czasie filtr  - może być problem z ich niedoborem i okresowym wzrostem stężenia NO2.  U mnie zmiana równowagi w akwarium po takich zabiegach objawiała się zmętnieniem wody które utrzymywało się przez kilka dni. U Ciebie mogło być inaczej...
Nie ma szans by tak szybko związki azotowe zatruł ryby. Efekt podtrucia, w postaci zgonów, wystąpiłby dopiero po kilku dniach.

A sami niedoceniany stabilności biologicznej w BW. Smile