Pokarm w żelu Repashy. - Wersja do druku +- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl) +-- Dział: Dyskusje ogólne (https://cichlidae.pl/forum-46.html) +--- Dział: Żywienie pielęgnic (https://cichlidae.pl/forum-53.html) +--- Wątek: Pokarm w żelu Repashy. (/thread-7914.html) |
RE: Pokarm w żelu Repashy. - Papja - 23-01-2017 Generalnie, jak na warunki USA to na stronie repashy widziałem, że serio tanio wychodzi im to żarcie. Ale to wiadomo, Polska jak zawsze poszkodowana w przenoszeniu cen . RE: Pokarm w żelu Repashy. - piotrK - 23-01-2017 Ja bym wziął któryś roślinny tylko nie wiem który lepszy dla pielęgnic? RE: Pokarm w żelu Repashy. - Papja - 23-01-2017 IMO dla pielęgnic które nie są stricte roślinożerne lepszy będzie ten soilent. Draughtell, czy kupując grupowo byłaby możliwość sprowadzenia innych rodzajów tego żarcia? Jak testy wypadną dobrze, to widzę, że są jeszcze inne ciekawe pozycje: http://www.store.repashy.com/community-plus-4-oz-bag.html http://www.store.repashy.com/redrum-16-oz-bag.html Które też może byłyby sensowną opcją . RE: Pokarm w żelu Repashy. - Draughtell - 23-01-2017 Habistat ma mało dla ryb oferty z rapashy dostępnej od ręki. Ale na zamówienie ściągają ze stanów wszystko RE: Pokarm w żelu Repashy. - arrowb - 23-01-2017 Hej, uywam of roku. Spawn and grow - różne reakcje, nie raz miłość od pierwszego wrażenia, innym razem musiały się przekonać. Soiled green - szal. Używam jako urozmaicenie, są idealne dla ryby, które zeskropuja, pięknie można rozlać na kamieniu , czy korzeniu. Ogólnie fajna sprawa. Pozdrawiam Bartosz RE: Pokarm w żelu Repashy. - Papja - 03-02-2017 Zamówiłem z Łojcem i Rukim na próbę pokarmy, niestety oni dostaną je dopiero w przyszłym tygodniu bo się zagapiłem trochę z wysyłką, ale ja już mogę trochę ocenić . Dla siebie wziąłem meat pie i spawn&grow, obydwa są chętnie jedzone przez dzikie oraz f1 A. borelli, narybek P. pulcher, oraz narybek Geophagus iporangensis. Trochę mniej chętnie jest jedzony przez Apistogramma baenschi, starsze f1 które wciągały suche jedzą łapczywie, dzikie są mniej przekonane i raczej jedzą tyle co się znajdzie przy okazji, podczas przekopywania piasku. Zauważyłem za to, że skubią go kolejne f1, takie dopiero około 8mm . Jeżeli chodzi o ryby które jadły wcześniej suche, to reakcja jest serio bardzo dobra, przy wybrednych rybach na sztuczne pokarmy trzeba będzie popracować, ale myślę, że też się przekonają. RE: Pokarm w żelu Repashy. - Ruki - 09-02-2017 Moje ryby nie chcą tego jeść.... RE: Pokarm w żelu Repashy. - kuba4410 - 09-02-2017 Przygłodź je ze dwa dni Pokarm w żelu Repashy. - arrowb - 10-02-2017 Przyzwyczaja się, niektóre gatunki potrzebują czasu. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk RE: Pokarm w żelu Repashy. - tatakuby - 27-02-2017 Czas na moja relację Pierwsze co muszę napisać to to iż producent przesadził z ilością jaką podał wody którą trzeba wlać na opakowanie proszku. Wlałem dokładna ilość jaka była napisana na opakowaniu i niestety ale zrobiła mi sie zupa , uratowałem sytuacje dodając żelatyny. Poza tym pokarm jak na razie jedzą wszystkie ryby którym go podałem. |