Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach
Aequidens sp. "Jenaro Herrera" - Wersja do druku

+- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl)
+-- Dział: Prezentacje (https://cichlidae.pl/forum-23.html)
+--- Dział: Prezentacje pielęgnic (https://cichlidae.pl/forum-27.html)
+---- Dział: Ameryka Południowa (https://cichlidae.pl/forum-55.html)
+---- Wątek: Aequidens sp. "Jenaro Herrera" (/thread-791.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7


RE: Aequidens sp. "Jenaro Herrera" - dator - 22-03-2012

Akary się wytarły, niestety, zżarły ikrę (akarowate często tak mają - metae piąty raz pożarły swoją ikrę, za każdym razem robią to późniejWink).





RE: Aequidens sp. "Jenaro Herrera" - Topielec - 22-03-2012

W tak skromnym naturalnym świetle pięknie się prezentują.

(22-03-2012, 09:07 AM)dator napisał(a): metae piąty raz pożarły swoją ikrę, za każdym razem robią to późniejWink).

To może już niebawem nie zdążą jej zjeść na czas Smile Trzeba mieć cierpliwość przy niektórych gatunkach, ale to tym lepiej, że nie wszystko przychodzi tak hop siup Wink



RE: Aequidens sp. "Jenaro Herrera" - dator - 23-03-2012

Myślę, że ze stada dobierze się jeszcze jedna para (jest jedna panna na wydaniu i trzech absztyfikantów), więc okaże się, czy to przypadłość gatunkowaWink.
Tak bardziej poważnie, para popełniła kilka "błędów młodości". Miała do dyspozycji zbiornik o długości 180 cm z dwoma wielgachnymi kamieniami. Najpierw w rogu wykopała dołekHuh, a potem zdecydowała się na tylną szybęHuh. Wina była także po mojej stronie. Kiedy w baniaku pływało sześć sztuk, to para ostro pacyfikowała resztę. Kiedy ostała się sama, stała się płochliwa. Gdyby zbiornik był zarzucony konarami, mogłoby być inaczej (pracujemy już nad tymBig Grin).


RE: Aequidens sp. "Jenaro Herrera" - piotrK - 23-03-2012

Wpuśc im parę ryb które nie zeżrą im młodych, a które same nie zostaną pożarte - wtedy para na pewno nie będzie płochliwa. Tak nawiasem to inne akary na pewno umacniały więź tej parki, może nie trzeba było ich wszystkich wyławiać? No chyba, że miały ciężko.


RE: Aequidens sp. "Jenaro Herrera" - Wnorus - 06-04-2012

Kilka nowych zdjęć Smile
[Obrazek: dscn7572.jpg]
[Obrazek: dscn7571k.jpg]
[Obrazek: dscn7573s.jpg]


RE: Aequidens sp. "Jenaro Herrera" - piotrK - 06-04-2012

Ostatnie zdjęcie - super! Cool


RE: Aequidens sp. "Jenaro Herrera" - Marcin - 03-03-2013

Być może i odgrzewam przysłowiowy "stary kotlet", ale minął rok, cudowny okres na poczynienie wielu obserwacji tych niezwykłych ryb.
Co u ryb? Jak duże urosły od ostatniej chwili? Jak przeszły tarła? Ile młodych udało się odchować? Jeżeli jeszcze cieszą oko Właścicieli oczywiście.

pozdrawiam
M


RE: Aequidens sp. "Jenaro Herrera" - soltarus - 03-03-2013

Odgrzewany kotlet smakuje najlepiej...
Twierdzenie o umacnianiu więzi jest jak najbardziej na miejscu.. Moje A. pulcher składały ikrę co tydzień do momentu aż nie zabrałem im ze zbiornika 3 pozostałych. I nie miało na to żadnego wpływu to że były też tam i inne ryby.


RE: Aequidens sp. "Jenaro Herrera" - Marcin - 03-03-2013

(03-03-2013, 17:07 PM)soltarus napisał(a): Odgrzewany kotlet smakuje najlepiej...

To się różnie traktuje jednak jak pokazuje rzeczywistość. A. jenaro to nadal dość rzadkie ryby w Polsce i tak uzupełniam informacje .


RE: Aequidens sp. "Jenaro Herrera" - soltarus - 03-03-2013

(03-03-2013, 17:28 PM)Marcin napisał(a):
(03-03-2013, 17:07 PM)soltarus napisał(a): Odgrzewany kotlet smakuje najlepiej...

To się różnie traktuje jednak jak pokazuje rzeczywistość. A. jenaro to nadal dość rzadkie ryby w Polsce i tak uzupełniam informacje .

Się nie przejmuj. U nas nikt nie urywa głowy za to że ktoś znalazł coś ciekawego w historii forum i chcę się czegoś dowiedzieć więcej. Forum ma służyć ludziom, a nie być ozdobą i areną dla "hejterów". Ty odgrzałeś, a ja pomimo że spędzam tu sporo czasu nie widziałem wcześniej wpisu który skomentowałem. Czytasz i dostajesz olśnienia (tak jak ja teraz) że coś co zrobiłeś było błędem. I właśnie tak to ma się napędzać.