Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach
Oryzias woworae - Wersja do druku

+- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl)
+-- Dział: Prezentacje (https://cichlidae.pl/forum-23.html)
+--- Dział: Inne ryby i mieszkańcy naszych akwariów (https://cichlidae.pl/forum-45.html)
+--- Wątek: Oryzias woworae (/thread-7848.html)



Oryzias woworae - Adrian Dziki - 01-01-2017

Moje ryżanki




RE: Ozyria woworae - Greek - 01-01-2017

Bardzo dynamiczne rybki, trochę inaczej wyobrażałem sobie ich ruchy.
Tylko Oryzias woworae, bo od ryżu, a nie od Ozyrysa Big Grin


RE: Oryzias woworae - Adrian Dziki - 01-01-2017

(01-01-2017, 18:49 PM)Greek napisał(a): Bardzo dynamiczne rybki, trochę inaczej wyobrażałem sobie ich ruchy.
Tylko Oryzias woworae, bo od ryżu, a nie od Ozyrysa Big Grin

No literówka mi wpadła, dziękuję

Dzisiaj samiczka przez jakąś godzinę miała ikrę przyklejoną do brzuszka, ale inne ryżanki je zjadły niestety...


RE: Oryzias woworae - piotrK - 01-01-2017

Fajne ryby. Widzę, że trzymasz je z babkami, rozumiem, że nie przeszkadzają sobie nawzajem?


RE: Oryzias woworae - Adrian Dziki - 02-01-2017

absolutnie sobie nie przeszkadzają , dzięki nim babaki stały się jakby śmielsze i mniej płochliwe ...


RE: Oryzias woworae - Andrew1 - 04-01-2017

Moje Oryziasy Rolleyes
       


RE: Oryzias woworae - piotrK - 04-01-2017

Piękne zdjęcia Smile


RE: Oryzias woworae - Kierowca Bombowca - 16-02-2017

Hm jakieś tarła miałeś?

Nie są to strachliwe rybki?


RE: Oryzias woworae - Andrew1 - 18-02-2017

Miawem.Ale zjadaja maluchow.
Trocha strachliwe, ale do pokarmu- pierwsi Wink


RE: Oryzias woworae - Adrian Dziki - 24-02-2017

Witam ...

Samiczki noszą ikrę przyklejoną do brzuszków, po jakimś czasie odpadają. Młode wylegają się po około 5-7 dniach. Samice noszą ikrę co 7-10 dni . Ikry jest tak z 10szt na oko.

Aby młode przeżyły , trzeba mieć mocno zarośnięte akwarium, ja swoje młode odławiam do innego zbiornika (zbiornik ma 285 l a mieszkają tam tylko badisy i kolcobrzuchy karłowate) i tam ładnie wyrastają. W sumie trochę zajęło mi kombinowanie z wyżywieniem ,trochę z początku ich padało albo w ogóle nie rosło.

Młode zjadają moinę i bosmiden (nie chciały rosnąć na suchych pokarmach) . Mam ich 10-15szt, wiem, że to niewiele ,ale zdarza się, że odławiane młode uciekają  i wpadają wprost do pyszczków rodziców.