Preparowanie korzenia - Wersja do druku +- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl) +-- Dział: Dyskusje ogólne (https://cichlidae.pl/forum-46.html) +--- Dział: Różne akwarystyczne problemy (https://cichlidae.pl/forum-41.html) +--- Wątek: Preparowanie korzenia (/thread-776.html) |
Preparowanie korzenia - Dawidziak - 17-12-2011 Witam, zakupiłem dzisiaj w zoologicznym korzeń dość sporych rozmiarów (ok. 30x60cm). Korzeń jest suchy, w zoologicznym powiedzieli, że przed włożeniem do akwa powinienem go wygotować w wodzie z solą, ale nie mam jak tego zrobić. Jest jakaś inna opcja odpowiedniego przygotowania korzonka, żebym bez strachu o kondycję ryb mógł go wsadzić do akwarium? RE: Preparowanie korzenia - Ruki - 17-12-2011 Zalej go w wiadrze/miednicy gorącą solanką i odstaw na 2-3 dni. Potem mocz go przez tydzień zmieniając co 2-3 dni wodę. I powinno być ok. RE: Preparowanie korzenia - filas - 18-12-2011 ruki a jak powinienem przygotować gałęzie (nie korzenie) olchowe zatopione w jeziorze, obserwuję je od roku w tym samym miejscu więc nie są to jakieś świeże badyle napite sokami RE: Preparowanie korzenia - Ruki - 18-12-2011 Dobrze wyparzyć i można dać do akwarium. RE: Preparowanie korzenia - dator - 26-01-2012 Łukasz, Mnie interesują walające się w lesie konary drzew o średnicy ok. 10 cm i długości 1-1,5m (chciałbym takimi porozdzielać rewiry poszczególnych par). Leżą latami, a nie wszystkie są już spróchniałe. Czy wobec takiego drewna też powinienem zastosować kąpiele w solance? Czy są jakieś inne metody? Z jakich krajowych drzew konary nadają się najlepiej do powyższego zastosowania, a których należy się wystrzegać (o ile takowe są)? Z góry dziękuję za odpowiedź. RE: Preparowanie korzenia - Ruki - 26-01-2012 Wystarczy gorące kąpiel, ważne by drewno nie było zbutwiałe- z takiego nic nie będzie. Najlepszy jest dąb, buk, olcha, czeremcha, wierzba. Wystrzegaj się iglaków oraz drzewek owocowych. RE: Preparowanie korzenia - Dawidziak - 27-01-2012 Czeremcha też ma smaczne owoce RE: Preparowanie korzenia - junak-rider - 03-12-2012 Trochę odświeżę wątek, bo mam kilka dużych korzeni, moczyły sie przez kilka miesięcy w rzece, teraz je wyłowiłem i chcę włożyć do akwarium. Problem w tym, że były mocno zamulone, no i pełno wszelakiego robactwa na nich łaziło, gdzieniegdzie jakaś przegniła i smierdząca kora była, usunąłem ją a samo drewno jest twarde i raczej zginilizna go nie dotknęła. Wszystko ładnie wyczyściłem, wypłukałem ale ze względu na rozmiary nie ma absolutnie możliwości wygotowania w solance. Jedynie sparzyłem wrzątkiem, tylko wydaję mi się, że może to być za mało. Na razie wrzuciłem do pustego akwarium z wodą i dodałem nadmanganian potasu. Sam nie wiem czy można tym odkazić korzenie. Może ktoś z Was to robił. Myślałem ewentualnie, żeby za kilka dni wymienić wodę (usunąc nadmanganian potasu) i może wlać np. Bactopur. Co wy na to? RE: Preparowanie korzenia - Killifish - 03-12-2012 Zbyteczne moim zdaniem. Namocz jeszcze drewno i zostaw w zbiorniku. Obserwacja wzrokowa ale i nosowa Jak ok po 2 tygodniach to dawaj do zbiornika. Drewno z jakiego drzewa? Ruki - a czemu owocowych dać nie mogę? RE: Preparowanie korzenia - junak-rider - 03-12-2012 (03-12-2012, 12:21 PM)Killifish napisał(a): Drewno z jakiego drzewa? topola |