Anomalochromis thomasi - Wersja do druku +- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl) +-- Dział: Prezentacje (https://cichlidae.pl/forum-23.html) +--- Dział: Prezentacje pielęgnic (https://cichlidae.pl/forum-27.html) +---- Dział: Inne rejony Afryki, Madagaskar, Azja (https://cichlidae.pl/forum-61.html) +---- Wątek: Anomalochromis thomasi (/thread-770.html) |
RE: Anomalochromis thomasi - Zimna Zośka - 01-09-2019 (01-09-2019, 21:47 PM)piotrK napisał(a): Jak ja lubię te rybynie tylko ty (01-09-2019, 21:53 PM)Ruki napisał(a):Nie tylko on, ja do dziś żałuje że ich nie przywiozłem.(01-09-2019, 21:47 PM)piotrK napisał(a): Jak ja lubię te rybyAle dzikusów z WAC nie chciałeś wziąć. sbc super foty! RE: Anomalochromis thomasi - Papja - 01-09-2019 Ja też żałuję . Zwłaszcza, że były pół-darmo :/. RE: Anomalochromis thomasi - macioch - 01-09-2019 Ja też żałuje że ich nie przywieście Anomalochromis thomasi - sbc - 05-11-2019 Często gdy mowa o barwniakach ktoś podnosi temat płochliwości tych ryb. Moje od początku były śmiałe i ciekawskie do pewnego momentu. Niedawno wyrobiłem sobie pewną teorię na ten temat. Ponieważ rośliny w akwarium rosną dość marnie mimo dobrego światła stwierdziłem, że nazbieram trochę azotu w wodzie. Zaniechałem podmian na kilka tygodni (no3 w akwarium około 10, test zooleka). Po jakimś czasie barwniaki zrobiły się bardziej skryte, zaprzestały swoich tańców, a na gaszenie światła reagowały panicznie, ucieczka i dzwon w szybę / konar. Początkowo nie skojarzyłem tego ze wzrostem no3 spowodowanym brakiem podmian. Przy kolejnym zmierzeniu poziomu azotanów test wskazał coś około 50. Uznałem, że już dość azotu dla kryptkoryn, wróciłem do regularnych podmian (raz w tygodniu około 170l). Aktualnie po dwóch takich podmianach barwniaki powróciły do swojego normalnego zachowania. Nie wiem jakie jest no3 teraz, bo skończył mi się proszek do testu. Moja teoria jest więc następująca: stężenie no3 jest jedną z przyczyn powodujących ich płochliwość. Myślę też, że ostre światło, jak niektórzy podają, nie wpływa na nie negatywnie. U mnie nawet przy świetle rozkręconym na full, bite fleszem z aparatu po głowie nie płoszą się RE: Anomalochromis thomasi - Ruki - 05-11-2019 Ło Panie, z NO3 około 50 to ja też bym był płochliwy i się do grobu kładł. Ostre, punktowe światło wpływa negatywnie. Ja mam idealny przykład przy drachenfelsi- w momencie dania świetlówki LED zamiast naświetlacza ryby zaczęły wypływać. Wcześniej totalne ninja, pływały do momentu zaświecenia światła. Anomalochromis thomasi - sbc - 06-11-2019 50 to dużo, ale nie jakaś astronomia. Jak z kolegą kiedyś zmierzyliśmy no3 w zoologu, to szklaną próbówkę przebarwiło na czerwono po dwóch podmianach 50% mieliśmy no3 w “mierzalnym" przedziale między 100-150mg/l. W tym akwarium pływał brzanki różowe w doskonałej kondycji. Zakwit glonów był ogromny. RE: Anomalochromis thomasi - Ruki - 06-11-2019 Cytat:50 to dużo, ale nie jakaś astronomia.Sporą ilość pielęgnic byś zabił takim NO3. Thomasy pewnie przeżyły tylko dlatego, że hodowlane. RE: Anomalochromis thomasi - sbc - 17-11-2019 To chyba samiec. Ma znacznie więcej niebieskich kropeczek od drugiego osobnika z którym tancuje, jest też prowodyrem tańców. Ciekawe czy będą z tego jaja. Fota ciemniejszym aparatem/obiektywem, balans bieli ustawiony tak, by podsycić niebieski: Brzuszek robi się mu różowy. Jak miałem kilka lat, to barwniaki thomasa upatrzyłem sobie w tej książce: Zapamiętałem je właśnie za te różowe brzuchy ;p Kto z Was miał w rękach ten leksykon, na pewno wie o czym piszę. RE: Anomalochromis thomasi - piotrK - 17-11-2019 Samiec jak nic, wydłużony kształ ciała, które ma bardziej "kanciasty" kształt niż u samiczek, które są bardziej owalne, plus kształt miękkiej części płetwy grzbietowej, u samców jest wydłużona, u samiczek krótsza, jakby "ścięta". RE: Anomalochromis thomasi - sbc - 01-05-2020 Jaja były dwa razy, ale znikają szybko. W towarzyskim akwarium bez szans na przychówek, w sumie dobrze bo nie miałbym co robić z młodzieżą. |