![]() |
Anomalochromis thomasi - Wersja do druku +- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl) +-- Dział: Prezentacje (https://cichlidae.pl/forum-23.html) +--- Dział: Prezentacje pielęgnic (https://cichlidae.pl/forum-27.html) +---- Dział: Inne rejony Afryki, Madagaskar, Azja (https://cichlidae.pl/forum-61.html) +---- Wątek: Anomalochromis thomasi (/thread-770.html) |
Anomalochromis thomasi - piotrK - 15-12-2011 Podobnie jak w przypadku szczupieńczyków - od dawna tych ryb nie mam, ale były to pierwsze pielęgnice składające ikrę na otwartym substracie, które mi się wytarły, a sprzeczki dorosłych okazów dostarczały ciekawych wrażeń. Toteż gdy postawiłem regał z chęcią do nich wróciłem. Te sklepowe może nie mają w sobie tej tajemniczości, co dzikusy, niemniej i tak bardzo mi się podobają. ![]() ![]() Samica pilnująca narybku: ![]() Świeżo pływające rybki są niestety stosunkowo małe i artemia odpada jako pierwszy pokarm. Podczas swojej dwukrotnej przygody z tymi rybami zauważyłem jakie są różnice między płciami. -przejawiają się one po pierwsze w kształcie ciała - samiec na zdjęciu nr 2. jest zdecydowanie bardziej wydłużony, jednocześnie obrys ciała jest bardziej kanciasty, natomiast samica wpisuje się bardziej w owal; -po drugie w kształcie końcówek płetw grzbietowych, oto rysunek: ![]() Polecam te ryby, bo czasem bywają w sklepach, gdzie są szarymi, ledwo połyskującymi myszkami, a moim zdaniem w akwarium pod odpowiednią opieką przebijają urodą pielęgniczki, do których są porównywane - ramirezki. RE: Anomalochromis thomasi - Ruki - 17-12-2011 A. thomasi z afrykańskich barwniaków jest chyba najbardziej zbliżony morfologicznie do pielegniczek amerykańskich. Zwłaszcza narybek, który mało czym się różni. U Pelvicachromisów nawet młody narybek ma charakterystycznie zbudowaną głowę. I co do szarej rybki w sklepie, w przypadku barwniaków to normalka. ![]() RE: Anomalochromis thomasi - piotrK - 17-12-2011 To podobieństwo jest złudne, należą do plemienia Hemichromini, więc typowo afrykańskiego. Ale zgadzam się, że nie wpasowują się idealnie w ten "wzór" afrykańskiej pielęgnicy. Kolejną rzeczą - poza drobnym narybkiem/ikrą - jest np. budowa warg. Są drobne i delikatne, a nie mięsiste i duże, jak np. u Hemichromis. RE: Anomalochromis thomasi - mei - 13-06-2012 Pokażę swoje rybcie ![]() RE: Anomalochromis thomasi - mei - 18-06-2012 Kolejna porcja fotek. Mój aparat nie radzi sobie z ciemniejszymi fotkami a niestety ryby są jeszcze bardzo płochliwe, więc musiałam robić na niższych czasach naświetlania (czyli mniej rozmazów kosztem mniejszej ilości światła). Foty są więc kiepskie ale wstawiam na prośbę Pleya bo na mnie krzyczał ![]() RE: Anomalochromis thomasi - Pley - 18-06-2012 Nalegałem, byś podzieliła się tymi zdjęciami, bo mimo ziarna są bardzo ładne Zdjęcie nr 4 jest po prostu genialne! Zaczynam zazdrościć tych ryb RE: Anomalochromis thomasi - mei - 04-10-2012 Zaobserwowałam bardzo ciekawe zachowanie tych ryb, więc się podzielę ![]() PS. Zdaję sobie sprawę, że sporo z Was stwierdzi, iż męczę ryby. Częściowo się z tym zgodzę. Jednak ważne jest tu spojrzenie na cel takiego działania. Uważam, że więcej szkody by było, gdybym nic nie zrobiła i ryby byłyby całe życie zestresowane, niż ten stres który im funduję od 3 tygodni, ale skutek może być taki, że pozbędą się stresu i całe dalsze życie będą już spokojne. RE: Anomalochromis thomasi - piotrK - 04-10-2012 Z drugą parką to dobry pomysł, jedna uwaga - wówczas masz niewielkie szanse, że zobaczysz "piksle" w stadium pływania. U mnie w 70L akwarium druga para dosłownie sterroryzowała tę, która prowadzała narybek. Jednak szanse na normalne zachowanie na pewno wzrosną. Z rozpraszaczy nie rezygnuj. ![]() RE: Anomalochromis thomasi - mei - 04-10-2012 Docelowo w akwarium z tomasami ma pływać malutkie stadko Aplocheilichthys normani. Piksle są fajne ale też nie jestem chętna tak naprawdę do rozmnażania tych ryb, bo potem trudno mi by było sprzedać/oddać młode ![]() ![]() Minęło kilka godzin od wpuszczenia ich do 250L i już wszystko wróciło do normy, jeśli chodzi o zachowanie terrorystów. Samiec alfa wziął się w garść i już nie pozwala tomasom wpływać na swój rejon. Miejsca oraz kryjówek jest w tym baniaku na tyle, że wszystkie pielęgniczki spokojnie się gdzieś ulokują. Mnie cieszy zmiana w zachowaniu tomasów. Widzę, że dodanie później drugiej parki powinno rozwiązać problem ich stresu na widok ludzi. Teraz jeszcze nadal trochę uciekają jak nas widzą, jednak już są dużo spokojniejsze i nie chowają się wtedy w najdalszy kąt, jedynie trochę odpływają. Przede wszystkim nie wpadają w panikę. To dobry znak. Żałuję teraz, że od razu nie dałam ich na "resocjalizację" do dużego akwa a wcisnęłam je do kostki. No ale człowiek ciągle się uczy i w sumie bez takich eksperymentów, nie wiedziałabym tego, co wiem teraz ![]() RE: Anomalochromis thomasi - piotrK - 04-10-2012 Jeśli udałoby Ci się natrafić na np. Pelvicachromis subocellatus (sprzedawany u nas jako "barwniak kratkowany) - powinno działać. U mnie w dawnych czasach pływały 2 pary wyrośnietych thomasów, para P. subocellatus właśnie i para N. transvestitus - i wszystko działało. Rozmnażały się jednak tylko Thomaski, ponieważ woda (pH 7,5, GH 15) tylko im odpowiadała. |