Pleśniawka? - Wersja do druku +- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl) +-- Dział: Dyskusje ogólne (https://cichlidae.pl/forum-46.html) +--- Dział: Choroby pielęgnic (https://cichlidae.pl/forum-40.html) +--- Wątek: Pleśniawka? (/thread-741.html) |
Pleśniawka? - Ruki - 03-12-2011 Wczoraj miałem 2-3 godzinną przerwę w dostawie prądu, ale wszystko wyglądało ok. Dziś rano widok samca elizki zmiażdżył mnie- takie zmiany występują po obydwu stronach ciała i widać pokrycie pleśnią. Zadziwiające jest to, ze wczoraj po 22 takich zmian na nim nie było! Co to jest? Obtarcie, w które wtórnie wdała się pleśniawka? Na razie podniosłem temperaturę do 30*C i mocno natleniam wodę. RE: Pleśniawka? - Robert M. - 03-12-2011 To raczej połączenie infekcji bakteryjnej i może pleśniawki. Marta RE: Pleśniawka? - Ruki - 03-12-2011 To co Marto radzisz? Kupilem fiolet gencjanowy by to przecierac. Do kompieli ogolnej cos zapodac? Blekit? Metronizadol? Pisze z kom. stad brak polskich liter. Samiec padł. Żadnego szybkiego oddychania, wygięcia ciała, po prostu gasł w oczach. RE: Pleśniawka? - Robert M. - 03-12-2011 Łukaszu to raczej nie jest konsekwencja wczorajszego braku prądu. Wg mnie był osłabiony, a "prąd" tylko sprawę przyspieszył. Marta RE: Pleśniawka? - Ruki - 03-12-2011 Tylko co go ubiło? To białe na bokach przypominało uszkodzenie mechaniczne- tak jakby gdzieś się zaklinował. Ale w co? Nie wiem.... Może o grzałkę, gdzie dodatkowo się oparzył? Co do osłabienia- odchody miał normalne, nic mu ostatnio też nie zrobiłem. RE: Pleśniawka? - Robert M. - 03-12-2011 Nie wiem jak długo rybę miałeś w akwarium? Czy to było oparzenie? tego nie wiem, musiałbyś powiedzieć czy to były powierzchowne zmiany czy głębsze. Wystarczy zachwianie homeostazy w organizmie i zaczynają sie namnażać pasożyty od bakterii poczynając na pierwotniakach i grzybach kończąc. Marta RE: Pleśniawka? - Ruki - 03-12-2011 Jak długo miałem w tym akwarium? Od marca, żadnych wielkich zmian, prócz dodania oświetlenia nie było. Zmiany były płytkie, łuski nawet nie były uszkodzone. RE: Pleśniawka? - Ruki - 04-12-2011 Wczoraj pisałem trochę z catfish_dude w tej sprawie i pozwolę go sobie zacytować. Cytat:Daniel Miłaczewsk:i tak szybko postepujaca martwica musi byc spowodowana uszkodzeniem mechanicznym. Przygniecenie, przekimanie na kaloryferku, odwiedziny w filtrze od srodka. Mialem kilka takich przypadkow ale gdy ryba zostala poparzona to w 90% zawsze z tego wychodzila nawet z wiekszymi oparzeniami niz Twoj samczyk. No ale ja w wiekszosci na sumach mialem swoje przygody a to twarde dziady sa. Szkoda go troche ale nim wiecej baniakow tym czesciej takie rzeczy sie dzieja niestety. Nic nie da jak napisze, ze nie mialem czasu wczesniej rozwinac mysli?I w sumie wszystko by się zgadzało, nie ma chyba żadnego zarazka który jest w stanie tak szybko zmaltretować rybę i doprowadzić ją do zgonu. Niestety Apisto nie są tak odporne jak sumy. RE: Pleśniawka? - Topielec - 06-12-2011 Kurde, wyrazy współczucia, piękna ryba była. Mi też to wygląda właśnie na oparzenie. Może ryby w kontakcie z gorącą grzałką nie odczuwają nagłego bólu i przez to nie unikają z nią dłuższego kontaktu - w naturze nie spotykają się z podobnymi sytuacjami, więc instynkt im nic nie podpowiada. A wiadomo, że są one znacznie bardziej wrażliwe na takie skrajne temperatury niż stałocieplne. |