+- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl)
+-- Dział: Dyskusje ogólne (https://cichlidae.pl/forum-46.html)
+--- Dział: Pozaakwarystycznie (https://cichlidae.pl/forum-32.html)
+--- Wątek: Aparaciki fotograficzne... :) (/thread-7210.html)
RE: Aparaciki fotograficzne... :) - kuba4410 - 20-02-2017
A jakich funkcji szukać w ustawieniach aparatu w smartfonie i jak je ustawić, żeby robić dobre zdjęcia rybom?
RE: Aparaciki fotograficzne... :) - tuptuś - 21-02-2017
Światło w akwarium ma być, aparat da sobie radę jak będzie wystarczająco jasno.
RE: Aparaciki fotograficzne... :) - kuba4410 - 21-02-2017
No to pozamiatane... U mnie jest zbyt ciemno chyba i niestety (albo i stety) nie będę tego zmieniał jak na razie.
RE: Aparaciki fotograficzne... :) - schmeichel - 21-02-2017
No właśnie:-) A gdy np na czas robienia zdjęć zwiększamy/zmieniany oświetlenie w akwarium to ryby przecież mogą się zestresować i lipa:-(Reasumując wiemy już ,że dobry smartfon nadaje się do fotografowania ryb a ja jednak upieram się i proszę o dalsze sugestie dotyczące aparatu i modeli smartfonów:-)
RE: Aparaciki fotograficzne... :) - Greek - 21-02-2017
Przede wszystkim łatwo zdjęcia to można sobie zrobić w zasolarowanym rośliniaku, ale jak sobie zaplanuję światło tak, żeby rybom było dobrze to bez sprzętu z kosmosu nic nie wychodzi
Jakieś patenty na to jak skutecznie cykać przy słabym świetle?
RE: Aparaciki fotograficzne... :) - dzikakuna - 21-02-2017
(21-02-2017, 01:08 AM)Greek napisał(a): Przede wszystkim łatwo zdjęcia to można sobie zrobić w zasolarowanym rośliniaku, ale jak sobie zaplanuję światło tak, żeby rybom było dobrze to bez sprzętu z kosmosu nic nie wychodziPoczytaj co Vanilka podpowiada
https://cichlidae.pl/showthread.php?tid=6111&pid=93538#pid93538
RE: Aparaciki fotograficzne... :) - sbc - 21-02-2017
(21-02-2017, 01:08 AM)Greek napisał(a): Przede wszystkim łatwo zdjęcia to można sobie zrobić w zasolarowanym rośliniaku, ale jak sobie zaplanuję światło tak, żeby rybom było dobrze to bez sprzętu z kosmosu nic nie wychodziŻeby zrobić zdjęcie w słabym świetle potrzeba większego ISO i szerzej otwartej przysłony, ewentualnie dłuższego czasu naświetlania. Wszystko ma swoje drugie strony oczywiście (za wysokie iso - ziarnistość, szeroko otwarta przysłona - mała głębia ostrości, dłuższe naświetlanie - poruszenie obrazu). To tak w dużym uproszczeniu. Nie wiem czy telefony dają możliwość ustawienia tych parametrów.
Ja strzelam fleszem, ryby wydają się nie poruszone tym.
RE: Aparaciki fotograficzne... :) - MatB - 21-02-2017
(21-02-2017, 12:00 PM)sbc napisał(a):Potwierdzę to co kolega napisał. Strzelanie flashem nie ma wpływu na ryby. Nawet dyski nic sobie z tego nie robią. Prędzej widok człowieka z dziwnym sprzętem przy szybie jest bardziej stresujący.(21-02-2017, 01:08 AM)Greek napisał(a): Przede wszystkim łatwo zdjęcia to można sobie zrobić w zasolarowanym rośliniaku, ale jak sobie zaplanuję światło tak, żeby rybom było dobrze to bez sprzętu z kosmosu nic nie wychodziŻeby zrobić zdjęcie w słabym świetle potrzeba większego ISO i szerzej otwartej przysłony, ewentualnie dłuższego czasu naświetlania. Wszystko ma swoje drugie strony oczywiście (za wysokie iso - ziarnistość, szeroko otwarta przysłona - mała głębia ostrości, dłuższe naświetlanie - poruszenie obrazu). To tak w dużym uproszczeniu. Nie wiem czy telefony dają możliwość ustawienia tych parametrów.
Ja strzelam fleszem, ryby wydają się nie poruszone tym.
Z ilością światła w akwarium też bym nie przesadzał. 35w 6500K na 470 litrowe akwarium wystarcza do odstawienia lampy w kąt.
Co do fotografowania smartfonem mam takie przemyślenia. Smartfon z dobrym aparatem gdzie mamy choć minimalna możliwość ingerowania w ustawienia (ISO, korekcja naświetlenia itp) kosztuje okrągłą sumę. Nie idąc w skrajności ok 1200-1500 pln. Za tą kasę możemy kupić bardzo dobrą używana lustrzankę z obiektywem. Aparat który ma 7 lat jest nadal dobry a 7 letni smartfon to już zabytek. Wiem, że smartfon ma już prawie każdy ale warto tą sprawę przemyśleć jeżeli chce się jakoś bardziej poważnie fotografią w akwarium zająć.
Trzy rady dla tych co jednak będą próbować smartfonem:
1. Telefon na płasko przy szybie akwarium. Unikamy odblasków i możemy użyć lampy błyskowej (to samo dotyczy każdego aparatu z wbudowana lampą). Nie odbije nam się w szybie. Pokój za nami powinien być całkowicie zaciemniony. Światło w akwarium nie powinno podać na przednią szybę, zmniejsza to kontrast.
2. Aparaty w telefonach bardzo wolną łapią ostrość. Więc lepiej poczekać aż ryba sama wpłynie w obszar fotografowania niż ganiać za nią w akwarium.
3. Róbcie zdjęcia do skutku, eksperymentujcie, uzbrójcie się w cierpliwość. Wszyscy znamy swoje ryby, wiemy gdzie lubią przebywać jakie mają zachowania o różnych porach dnia itd. Wykorzystajmy to do naszych celów.
I ostatnie, pamięć w aparacie jest za darmo. Warto zrobić 100 zdjęć za dużo niż jedno za mało
. Pamięć w aparacie jest cierpliwa można pstrykać i kasować do woli.W sumie to możemy zrobić jakiś wątek zbiorczy dla zdjęć ze smartfonów. Taki dla inspiracji i nauki. Ktoś wrzuca fotkę reszta chwali i krytykuje. Bez osobistych wycieczek, dyskusji o sprzęcie itd. Tylko to tyczy się pokazanego obrazka. Ktoś byłby chętny?
RE: Aparaciki fotograficzne... :) - piotrK - 21-02-2017
Pomysł z wątkiem "smartfoto" jest bardzo dobry. Chętnie coś niecoś wrzucę
Zgadzam się co do jakości foto ze smartfonów choć są wyjątki (ja np. z Nokii Lumia 735 byłem pod tym względem zachwycony - oczywiście w dobrych warunkach). Z lustrzankami jest też ten plus że robią się coraz tańsze - ze względu na ostrą konkurencję z wielu stron, nie tylko smartfonów. Czasem warto zapolować na starszy sprzęt, ale o dobrych parametrach. Pod tym względem dobrym wyborem są wszelkie lustrzanki pentaxa, zwłaszcza K-5, K-7. Tego pierwszego znalazłem np. na alledrogo za 2000 zł z uchwytem na dodatkowe baterie.
RE: Aparaciki fotograficzne... :) - Greek - 21-02-2017
No to trzeba będzie pokombinować. Choć z tym ISO też próbowałem i raczej bez efektów
Z fleszem też zauważyłem, że ryb to nie rusza, tylko jak sobie wtedy poradzić z refleksami.No i do tego wszystkiego dochodzi taka kwestia, że w akwarium ciemno, a z kolei z akwarium spod pokrywy sporo światła się wydostaje i nawet jak całe pomieszczenie zaizoluję od światła to w ten sposób się do niego światło dostaje. I aparat głupieje
