nietypowy baniak i obsada dla Apisto Cacatuoides - Wersja do druku +- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl) +-- Dział: Biotopowo (https://cichlidae.pl/forum-3.html) +--- Dział: Ameryka Południowa - Pielęgniczki (https://cichlidae.pl/forum-67.html) +--- Wątek: nietypowy baniak i obsada dla Apisto Cacatuoides (/thread-6859.html) |
RE: nietypowy baniak i obsada dla Apisto Cacatuoides - sbc - 21-04-2016 Ale co w tym złego? Nawet jeśli będą je zjadały, to i tak kilka zapewne przeżyje. Gorzej będzie jak zjadać nie będą - odchowasz 100 sztuk i co dalej? Ja wiem, że perspektywa odchowania małych rybek jest kusząca. Wiem, że opieka nad maluchami zarówno w wykonaniu rodziców jak i nas akwarystów później to coś cudownego. Patrzeć jak rosną, jedzą, jak zaczynają się pierwsze utarczki maluchów itd - same przyjemności. Jednak zaufaj mi: duża ilość narybku to problem. W tym wypadku od przybytku głowa boli. RE: nietypowy baniak i obsada dla Apisto Cacatuoides - Pablito - 21-04-2016 Myślę, że same kakadu będą wystarczająco zainteresowane zjedzeniem młodych, jeśli nie rodzice to któraś z pozostałych 2 samic (choć nie wiem czy nie będzie redukcji do 1 + 2) RE: nietypowy baniak i obsada dla Apisto Cacatuoides - piotrK - 21-04-2016 Pablito - nie bój się Zamów mortenhaleri od Pawła i będziesz zadowolony. Tak jak pisze Ruki - wysyłka ryb w dzisiejszych czasach to nie problem. A sądzę, że stolica ma jakieś bezpośrednie połączenia z 3city RE: nietypowy baniak i obsada dla Apisto Cacatuoides - Pablito - 21-04-2016 spoko, spoko już w wątku z giełdą wyjaśniałem moje nastawianie (jak najbardziej pozytywne) do mojego imiennika Pawła. Tu bardziej chodzi o to jak te ryby się chowają w stosunku do zakładanej ilości i ceny, spore ryzyko i faktycznie przez to pewnie i dla mnie będą to rozpraszacze, bo będę musiał się na nich skupić Zabieram się za poszukiwania innych (kolorowych) rozpraszaczy, nie wykluczone, że od Pawła Choć dziś dzieciaki znów wspominały neony czerwone. RE: nietypowy baniak i obsada dla Apisto Cacatuoides - Kierowca Bombowca - 21-04-2016 Nie znajdziesz nic bardziej kolorowego od nannostomusów - kupisz chiński badziew w najblizszym sklepie i potem przepłacisz za leczenie itp. Wysyłka kosztuje ,ale ryby nie zdychające po paru dniach też RE: nietypowy baniak i obsada dla Apisto Cacatuoides - Pablito - 22-04-2016 (21-04-2016, 23:41 PM)Kierowca Bombowca napisał(a): Nie znajdziesz nic bardziej kolorowego od nannostomusów - kupisz chiński badziew w najblizszym sklepie i potem przepłacisz za leczenie itp. spokojnie kupuję tylko ze sprawdzonych i polecanych źródeł, nie chodzi o sam koszt wysyłki, ale suma sumarum całego przedsięwzięcia ilość ryb w ławicy + transport RE: nietypowy baniak i obsada dla Apisto Cacatuoides - Pablito - 24-04-2016 Wczoraj wieczorem podmianka wody i dziś niespodzianka: jedna złota samica broni swojego korzonka i nawet na jedzenie się nie rusza. "sufit" korzenia obklejony druga lekko złota przesiaduje w kokosie co tu się dzieje Toż to 2 tygodnie od zarybienia baniaka. RE: nietypowy baniak i obsada dla Apisto Cacatuoides - Pablito - 25-04-2016 chyba bardzo ciężkie będzie pogodzenie oczekiwań rodziny z tym co powinno pływać w baniaku. Po weekendowym oglądaniu w necie i na żywo, to oczywiście poza neonami czerwonymi na drugim miejscu jest Hyphessobrycon flammeus, która pewnie nijak nie pasuje jako bezpieczny rozpraszacz dla moich apisto w BW RE: nietypowy baniak i obsada dla Apisto Cacatuoides - Draughtell - 26-04-2016 A gdzie na zywo ogladales rybki w weekendzik? Jesli wolno spytać. RE: nietypowy baniak i obsada dla Apisto Cacatuoides - Pablito - 26-04-2016 (26-04-2016, 10:25 AM)Draughtell napisał(a): A gdzie na zywo ogladales rybki w weekendzik? Jesli wolno spytać.moje propozycje były online natomiast na żywo to w różnych zoologach, w Gdyni np. w moim ulubionym aquapet i w kilku okolicznych w Wejherowie i Rumi. Do teraz nie mogę się pozbierać po tej traumie ten typ to i tak "zło konieczne" według mojej rodzinki. Dzieciaki wolałby krewetki, bojowniki itd. generalnie nic z Amereki Pd. z BW. Staram się ich edukować, zobaczymy, ale potrzebuję tych rozpraszaczy bo Apisto szykują się do tarła, na razie bardzo nieporadnie, ale nerwowe są strasznie i wszystkich i same siebie strasznie gonią. Przydałoby się coś więcej do przeganiania w baniaku |