Żywe ćmy oraz suszone krwetetki i stynka - Wersja do druku +- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl) +-- Dział: Dyskusje ogólne (https://cichlidae.pl/forum-46.html) +--- Dział: Żywienie pielęgnic (https://cichlidae.pl/forum-53.html) +--- Wątek: Żywe ćmy oraz suszone krwetetki i stynka (/thread-5896.html) |
Żywe ćmy oraz suszone krwetetki i stynka - DavidLC - 29-06-2015 Koleżanki i koledzy Co sądzicie o podawaniu pielęgnicom żywych ciem oraz suszonych: krewetek i stynki? Jak dużym robom można podałwać takie smakołyki i czy są one coś warte? Chodzi mi głowie o pawiookie ale interesuję mnie również jak to się ma do innych pielęgnic. Ktoś z was karmi swojej pupile tego typu przekąskami? RE: Żywe ćmy oraz suszone krwetetki i stynka - Ruki - 29-06-2015 Stynka jest dobra, ale brudzi wodę- a raczej ryby po jej zjedzeniu strasznie brudzą wodę. RE: Żywe ćmy oraz suszone krwetetki i stynka - Seven - 29-06-2015 Pawiookie raczej nie powinny mieć problemu z suszonymi krewetkami, mniejsze ryby mogą się zadławić nią. Osobiście, podałabym uprzednio namoczone. RE: Żywe ćmy oraz suszone krwetetki i stynka - DavidLC - 29-06-2015 A pawiookie mające mniej więcej 15 cm? Najprawdopodobniej takie kupie i chciałbym jak najwięcej wiedzieć o prawidłowej diecie dla tych ryb. RE: Żywe ćmy oraz suszone krwetetki i stynka - DavidLC - 30-06-2015 A podaje ktoś z was mrożoną stynke lub krewetke? Lepsze mrożone czy suszone? RE: Żywe ćmy oraz suszone krwetetki i stynka - rafau - 03-07-2015 Ryba chętniej podejmie mrożoną. To znaczy mrożoną rozmrożoną Suche w akcie desperacji też przyjmą Ale każda ryba inna, jak przyzwyczaisz tak będziesz miał. RE: Żywe ćmy oraz suszone krwetetki i stynka - DavidLC - 04-07-2015 To jeszcze napiszcie co z tymi żywymi ćmami i wszystko będę wiedział RE: Żywe ćmy oraz suszone krwetetki i stynka - rafau - 04-07-2015 Ja nigdy nie podawałem, może przybrudzą wodę tym swoim pyłem ze skrzydeł, może rybom posmakują, może nie. Raczej powinny być bogate w białko. Może ukop dżdżownic albo załatw krewetki? Krewety to naprawdę świetna karma. W zoologu może będą mieli koktajlowe Ichthio Tropic (białe), rozmrozisz i zobaczysz jak się będą zajadały rybeńki Są też koktajlowe w marketach, ale podobno obgotowują je w soli wcześniej a nawet w jakiejś glazurze bywają, więc te typowo z zoologa będą zdrowsze. Chcąc dostarczyć chityny możesz podać krewetkę piaskową lub czerwoną (obie do kupienia w zoologu), tylko tu czasem mi ryby wybrzydzały bo przecież były pancerzyki do schrupania. Ale 2 dni głodówki i brały jak Reksio RE: Żywe ćmy oraz suszone krwetetki i stynka - DavidLC - 27-07-2015 A jeszcze przy okazji zapytam, czy podawanie przez pare dni z rzędu tego samego pokarmu, np. tylko krewetek spowoduje, że po jakimś czasie ryba już nie tak chętnie będzie je chrupała i na jakiś czas pokarm trzeba będzie zmienić? RE: Żywe ćmy oraz suszone krwetetki i stynka - Ruki - 27-07-2015 Oczywiście że tak. Ty po kilku dniach jedzenia tego samego też zaczynasz krzywo na to patrzeć. |