Vieja fenestrata - Wersja do druku +- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl) +-- Dział: Prezentacje (https://cichlidae.pl/forum-23.html) +--- Dział: Prezentacje pielęgnic (https://cichlidae.pl/forum-27.html) +---- Dział: Ameryka Centralna (https://cichlidae.pl/forum-54.html) +---- Wątek: Vieja fenestrata (/thread-57.html) |
RE: [Ameryka Centralna] Paratheraps fenestratus - Bernard - 25-07-2011 Maluchów rzeczywiście jest mnóstwo - tak na oko ponad 100. Na razie sobie dzielnie radzą, jednak zapewne nie potrwa to b. długo. RE: [Ameryka Centralna] Paratheraps fenestratus - Pley - 25-07-2011 Mniej płodne od moich Herotilapii, ale zmiana ubarwienia porównywalnie niesamowita! Jak tam Twoje Argentea ? Te ryby zawsze mnie urzekały! RE: [Ameryka Centralna] Paratheraps fenestratus - Bernard - 25-07-2011 Teraz, kiedy małe rybki w "chmurce" odpłynęły od dna widzę, że jest ich spokojnie ponad 200. V. argentea rosną, ale póki co "stronią" od zachowań rozrodczych RE: [Ameryka Centralna] Paratheraps fenestratus - Topielec - 25-07-2011 (25-07-2011, 19:57 PM)bernard napisał(a): Teraz, kiedy małe rybki w "chmurce" odpłynęły od dna widzę, że jest ich spokojnie ponad 200. Myślę, że za kilka tareł pokażą w tym temacie na co je na prawdę stać (25-07-2011, 19:57 PM)bernard napisał(a): V. argentea rosną, ale póki co "stronią" od zachowań rozrodczych Jak przystało na prawdziwe królowe wśród pielęgnic RE: [Ameryka Centralna] Paratheraps fenestratus - Okcia - 27-07-2011 Piękny widok,gratulacje! Oj mieć tak większy zbiornik.... RE: Paratheraps fenestratus - Bernard - 23-11-2011 Znajomy akwarysta poprosił mnie o odchowanie grupki maluchów tego gatunku. Tak więc po kolejnym tarle tych ryb odłowiłem większość maluchów do kotnika. Po jakimś czasie, widząc, że te, które zostały pozostawione z rodzicami rosną wolniej (dostęp do pokarmu) niż te w kotniku, odłowiłem resztę. W ciągu kilku minut rodzice powrócili do normalnego ubarwienia, a po kilku następnych samiec zaczął ganiać samicę - prawdopodobnie domagając się kolejnego tarła. Wtedy postanowiłem zrobić eskperyment. W miejsce, w którym dotychczas rodzice opiekowali się maluchami, ponownie wpuściłem ok. 10 małych rybek. I co się stało? Między rodzicami zapanowała miłość, dorosłe szybko przybrały ubarwienie godowe i rozpoczęły cd opieki nad narybkiem. Co to znaczy instynkt! RE: Paratheraps fenestratus - piotrK - 23-11-2011 Hehe nieźle! Może jednak zostaw trochę młodych z rodzicami, żeby "związek" się nie rozpadł? RE: Paratheraps fenestratus - Topielec - 23-11-2011 Ciekawostka A ile trwał okres, w którym ryby nie miały przy sobie potomstwa? RE: Paratheraps fenestratus - Bernard - 23-11-2011 (23-11-2011, 15:07 PM)Topielec napisał(a): Ciekawostka A ile trwał okres, w którym ryby nie miały przy sobie potomstwa? Nie trwało to długo - kilka godzin. RE: Paratheraps fenestratus - dator - 24-11-2011 (23-11-2011, 13:18 PM)piotrK napisał(a): Hehe nieźle! Może jednak zostaw trochę młodych z rodzicami, żeby "związek" się nie rozpadł? Głównie w trosce o bezpieczeństwo samicy, zawsze zostawiam przy tarlakach kilkanaście-kilkadziesiąt maluchów. |