+- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl)
+-- Dział: Prezentacje (https://cichlidae.pl/forum-23.html)
+--- Dział: Nasze fishroomy (https://cichlidae.pl/forum-80.html)
+--- Wątek: CA Fishroom na strychu :) (/thread-5598.html)
RE: CA Fishroom na strychu :) - junior8 - 05-10-2015
niezle sie zapowiada
RE: CA Fishroom na strychu :) - Pley - 05-10-2015
Uwielbiam DIY
Czekam na dalsze relacje.
RE: CA Fishroom na strychu :) - tatakuby - 23-10-2015
Mam nadzieję że doświadczę kiedyś tego momentu że baniaki trzeba będzie kleić na miejscu w domu
Filip ale mam nadzieję że masz wiecej zdjęć z momentu sklejania? Bardzo liczyłem na foty z licznymi rozpórkami podkładkami itp. Gdzie i ile sylikonu? Ile warstw? Opisz proszę to wszystko bo mnie to (mam nadzieję że nie tylko Mnie) bardzo interesuje.
Trzymam kciuki aby fishroom w czasie zimy żył juz własnym życiem
RE: CA Fishroom na strychu :) - filas - 23-10-2015
Ze zdjęciami jest o tyle kłopot, że ja tam jestem sam na strychu. Przy klejeniu liczy się szybkość i wprawa co zupełnie eliminuje robienie w tym czasie zdjęć.
Niestety od razu muszę przyznać, że klejenie dużego akwarium to zupełnie inna bajka niż sklejanie małego czy średniej wielkości akwarium. O ile szybkość staram się utrzymać to niestety nie posiadam wprawy więc liczę się, że akwaria nie będą ostatecznie dziełami sztuki
Pierwsze akwarium praktycznie mam sklejone i dokładnie teraz wiem co powinienem poprawić przy sklejaniu drugiego. Generalnie kuleje u mnie organizacja i wszystko zaczyna być zbyt chaotyczne - to się później mści . Nie pomaga również wielkość pomieszczenia w którym to robię, szyby po wstawieniu do pomieszczenia są tak samo długie co samo pomieszczenie, to generuje kolejne utrudnienia. Największym jednak negatywnym zaskoczeniem był dla mnie smród silikonu przy wklejaniu szyby frontowej i obróbce spoiny, kiedy musiałem wejść do środka akwarium. Powiem szczerze, że odradzam klejenie takich akwariów w pomieszczeniach ze słabą wentylacją i to jeszcze np. zimą gdzie nie można swobodnie otworzyć wszystkich okien. Na domiar złego ja w moim mini fishstrychu nie posiadam okien 
.Całą procedurę klejenia zacząłem od ustawienia na miejscu tylnej szyby, następnie dokleiłem prawy bok i prawą część dna, lewy bok i lewą część dna a na końcu środkową część dna. Jest sporo tych szybek na tym etapie i również należy się spieszyć żeby wyciskający się silikon między szybami nie zaczął dostawać "skórki" bo jeszcze trzeba go nieco dołożyć żeby uformować "pachwinę" o odpowiednim kształcie. Pachwinę formowałem kawałkiem rurki i starałem się aby była stosunkowo duża/gruba, wszystko po to żeby mieć małą rezerwę w wytrzymałości całej spoiny na uwzględnienie mojego braku wprawy i ewentualne błędy. Silikon wbrew pozorom bardzo szybko wysycha powierzchniowo i trzeba być przygotowanym w każdym szczególe - ręczniczki papierowe, otwarta kolejna kiszka silikonu, nożyk itp. muszą być pod ręką gotowe do użycia. Ten etap klejenia jest o tyle łatwiejszy, że bez szyby frontowej mamy swobodny dostęp do klejonych elementów. W kolejnym etapie przykleiłem tylne wzmocnienie podłużne podpierając je przygotowanymi wcześniej kawałkami deseczek przyciętymi na wymiar. Oczywiście można wzmocnienia wkleić na końcu po szybie frontowej ale ja wolałem szybciej również ze względu na lepszy dostęp. Ze względu na brak wprawy poczekałem aż sklejone elementy pierwszego etapu wyschną i będą już stabilne. Następnie przyszedł czas na szybę frontową, to jest chyba najgorszy etap, przynajmniej dla mnie. Posmarowaną szybę należy szybko i sprawnie docisnąć do sklejonej reszty akwarium, tutaj już jest potrzebna pomoc przy tej długości szyby. Ja robiłem to z moim synem w dwójkę. Kolejny etap - obrobienie spoiny i uformowanie pachwiny ze względu na trudny dostęp do wnętrza akwarium zmusił mnie do wejścia do niego do środka i właśnie na tym etapie poczułem co to znaczy octowy smród silikonu !!! Pod koniec formowania pachwiny miałem podrażnione śluzówki gardła i nosa, naprawdę na tym etapie potrzeba dobrej wentylacji w pomieszczeniu
Pozostało dokleić jeszcze kolejne wzmocnienia i akwarium gotowe.Postaram się zrobić jakieś fotki które w jakiś sposób zobrazują dokładniej całą zabawę z silikonem
ale to dopiero przy klejeniu drugiego akwarium.
RE: CA Fishroom na strychu :) - Pley - 23-10-2015
Ale to się świetnie czytało! Sam kleje baniaki, ale są one średniej wielkości więc czytanie o klejeniu wielkich zbiorników jest czymś mega przyjemnym bo daje dodatkowe punkty odniesienia.
Więcej więcej
.
RE: CA Fishroom na strychu :) - mei - 23-10-2015
Rób tam ładnie i szybko bo ekipa oblewająca/dekoratorska czeka :-P A teraz to daj ogólną fotkę pokazującą postępy :-)
RE: CA Fishroom na strychu :) - jarokol - 23-10-2015
wybaczcie ze sie wtrace. jesli chodzi o klejenie akwariumów nie mam wprawy ale o uzywanie silikonów juz bardzo dużą.
po pierwsze nie wolno nakładać jednej warstwy na druga.nalezy od razu wyciskac wiecej ( takie sa zalecenia kazdego producenta klejów na bazie silikonów)
RE: CA Fishroom na strychu :) - filas - 23-10-2015
jarokol, nie musisz prosić o wybaczenie żeby coś napisać, to jest forum dla wszystkich
Jednak nie zgodzę się z tym co piszesz, to jest jedynie wiedza teoretyczna i wierz mi, że ja wprawy nie mam ale wiem, że nie jest realne nałożyć na krawędzi szyby 10-cio milimetrowej tyle silikonu aby bez dokładania wygenerować pachwinę tej wielkości, która jest wskazana przy klejeniu dużych akwariów. Jest to również potwierdzone z obserwacji fachowców, którzy to robią i mają wprawę.
A tak w ogóle to napisz dlaczego nie wolno dokładać silikonu?
RE: CA Fishroom na strychu :) - Papja - 24-10-2015
Podobno druga warstwa wyciśnięta już na ten "naskórek" trzyma słabiej, niż warstwa wyciśnięta na raz. Ale ile w tym prawdy, nie wiem
.
RE: CA Fishroom na strychu :) - filas - 24-10-2015
To jest prawda dlatego jak już pisałem liczy się szybkość
Zresztą o czy my tu piszemy, jak ktoś będzie kiedyś kleił taki zbiornik to sam się przekona jak to wszystko się odbywa.
Czego życzę każdemu !