Menu moich ryb. - Wersja do druku +- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl) +-- Dział: Dyskusje ogólne (https://cichlidae.pl/forum-46.html) +--- Dział: Żywienie pielęgnic (https://cichlidae.pl/forum-53.html) +--- Wątek: Menu moich ryb. (/thread-553.html) |
RE: Menu moich ryb. - jjacek - 13-01-2013 http://nlsfishfood.com/ NLS New Life Spectrum Fish Food bardzo dobry pokarm bazowy , stosuje go od kilku lat ...( troche brudzi wode ale co robic).... Nls thera A+ w odroznieniu od Nls Spectrum Cichlid Formula zawiera czosnek. Uwaza sie ze to bardzo dobry pokarm dla ryb z odlowu , ktore sa szczegolnie wrazliwe na zmiane diety i czesto po prostu odmawiaja przyjmowania pokarmow. RE: Menu moich ryb. - Sendog - 13-01-2013 Piotrek pokram jest podobno swietny,dokonale zbilansowany i naturalny. Znam kilka osob, ktore go polecaja i uzywaja od dawna. Niestety w Polsce z tego co wiem niedostepny. RE: Menu moich ryb. - aarset - 13-01-2013 (13-01-2013, 11:31 AM)Sendog napisał(a): Niestety w Polsce z tego co wiem niedostepny.Od jakiegoś czasu już jest dostępny w niektórych sklepach. Na przykład tu: http://www.rybarium.pl/new-life-spectrum-cichlid-formula.html RE: Menu moich ryb. - piotrK - 13-01-2013 Do tanich nie należy, ale chyba trzeba będzie sprawdzić, jak tylko będę miał więcej ryb RE: Menu moich ryb. - junak-rider - 14-01-2013 (12-10-2011, 15:12 PM)Robert M. napisał(a): ...Najlepiej skontaktuj się z nami jako hodowca. Jesteśmy importerem tego pokarmu.Mam do ciebie pytanie (może nie do końca związane akurat z tym wątkiem) - który z pokarmów Naturefood będzie odpowiedni dla ziemiojadów (mam zestaw G.altifrons, G. red head tapajos, G. winemilleri). Przeglądałem opisy tych karm na allegro i chyba wszystkie są głównie przeznaczone dla pyszczaków. Może się mylę albo opisy nie do końca są prawdziwe. z góry dziękuję za pomoc Marcin RE: Menu moich ryb. - Robert M. - 14-01-2013 Napisze , którymi pokarmami karmię moje ziemiojady: N. Cichlid M N. Cichlid Plant M N. Supreme Artemia M N. Supreme Doctor M N. Supreme Marin M Te pokarmy podaję wymiennie, a do tego mrożonki i shrimp mix z krewetkami Marta RE: Menu moich ryb. - junak-rider - 14-01-2013 Wielkie dzięki za pomoc RE: Menu moich ryb. - arsik - 15-01-2013 (29-08-2012, 15:17 PM)11kuba09 napisał(a): Mówili , że dla takich pielęgnic dobra będzie suszona stynka . Nie kupowałem . I tutaj pytanie dla was . Czy ta stynka byłaby dobra dla ryb ? Jeśli stynka to IMO mrożona. Ma ok. 5-7cm, ale czasem trafiają się i większe kęsy. Ja stynkę podawałem drapieżnikom Hoplias, Erythrinus, Channa itp. Myślę, że duże pielęgnice tez nią nie pogardzą... RE: Menu moich ryb. - dator - 24-01-2013 A propos ziemiojadów, to nie będę odkrywczy, kiedy napiszę, że warto rozważyć coś "rybnego" w ich diecie. Stado altifrons Tocantis WF, które w ubiegłym roku nabyłem dla kolegi od Marty i Roberta - na dzień dobry (w ciągu dosłownie trzech dób) - zżarło 50-sztukowe stado dorosłego neona czerwonego (połączenie było celowe, aczkolwiek żarłoczność ziemiojadów zrobiła na nas wrażenie). Miało wówczas, jak pamiętam, 9-11 cm. Kiedy osiągnęło większe rozmiary (17-20 cm), zostały do niego dopuszczone dzikie stadka jurupari i deamon'ów, w ilości po 6 i 7 sztuk oraz wielkości 6-9 cm. Pomimo, że zbiornik jest zabudowany (zresztą, połączenie nastąpiło po przeniesieniu altifrons'ów do nowego, większego akwarium - 200x60x60cm) i ryby są przez mojego kolegę, doświadczonego akwarystę, IMO bardzo dobrze karmione, którejś nocy jeden z większych samców altifrons'a połakomił się na jurupari. Ryby pływały bezkolizyjnie już jakiś czas, więc sytuacja była niemałym i niemiłym w skutkach zaskoczeniem (altifrons nie poradził sobie ze zbyt dużą rybą i padł). Toteż poza stynką, która najczęściej jest jednak sporą rybką jak dla tych gatunków, bardziej sugeruję rozważyć dillies (taka mniejsza "stynka"). Ziemiojady preferują dietę pochodzenia zwierzęcego, w związku z czym, optymalnym rozwiązaniem jest shrimp-mix. Dla przykładu: 0,5 kg krewetki, 0,3 kg białej ryby (dorsz, mintaj, nigdy panga - tablica Mendelejewa!), do 0,5 kg zieleniny (gotowana brokuła, trochę szpinaku, ząbek czosnku, opcjonalnie - groszek), oczywiście witaminy (choćby saszetka "Vibovitu", smak bez znaczenia). Kolega nie wiąże papki żadną żelatyną ani agarem (jakby co, agar jest lepszy, bo naturalny; jego składniki są roślinne, więc nie pochodzą od żadnych zwierząt stałocieplnych). Rybom podaje rozmrożony kawałek s-m, który trochę brudzi, ale nawet najmniejsze drobiny są natychmiast pochłaniane. Kolega do s-m stosuje jako wsad odzwierzęcy także gotowe mrożone mix'y ryb i owoców morza (małże, ośmiorniczki itp.). Ja większość karm mrożonych także rozmrażam, przy czym, shrimp-mix'a nie rozmrażam (podzielam w tym przypadku opinię Ada Koningsa - nie ma takiej potrzeby). Należy pamiętać także o skorupiakach, np. o drobnym krylu (nota bene, oczliki, lasonogi i kryl, z uwagi na właściwości przeczyszczające jelita, powinny obowiązkowo dostawać także pielęgnice roślinożerne). RE: Menu moich ryb. - junak-rider - 25-01-2013 Dzięki dator za cenne informacje, choć z tymi żarłocznymi altifronsami to mnie zaskoczyłeś. Ciekaw jestem czy moje altifronsy tez takie będą, oby nie, ale czas pokaże... |