Cribroheros rhytisma "Rio Lari" - Wersja do druku +- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl) +-- Dział: Prezentacje (https://cichlidae.pl/forum-23.html) +--- Dział: Prezentacje pielęgnic (https://cichlidae.pl/forum-27.html) +---- Dział: Ameryka Centralna (https://cichlidae.pl/forum-54.html) +---- Wątek: Cribroheros rhytisma "Rio Lari" (/thread-5498.html) |
RE: Astatheros rhytisma "Rio Lari" - qbsztyk - 03-05-2015 Będzie fajna ryba RE: Astatheros rhytisma "Rio Lari" - piotrK - 03-05-2015 Nie mam cienia wątpliwości, choć teraz widzę że z pół roku mogły spokojnie spędzić w osobnym akwarium, bo tam szybciej dogoniłyby żółtki. Ale też niczym nowym nie jest fakt, że centralsy rosną dość powoli RE: Astatheros rhytisma "Rio Lari" - filas - 03-05-2015 Astatheros to nie Crypto, one rosną wolniej i czasami jak patrzy się na nie co dziennie to jest wrażenie, że stoją w miejscu. Jednak warto czekać, ryby, które dłużej rosną i dłużej dojrzewają pokazują więcej ciekawych zachowań RE: Astatheros rhytisma "Rio Lari" - piotrK - 05-11-2015 Trochę czasu minęło od ostatniej aktualki. Moje A. rhytisma urosły, choć to nadal najwolniej rosnące ryby jakie miałem. Kupiłem je na początku marca tego roku, największe osobniki miały wtedy 3 cm. Obecnie największy ryb ma ledwie 6 cm, czyli po 8 miesiącach urosły o ledwie 3 cm! Nawet jeżeli to podwojenie długości, to wciąż strasznie powoli. Przez jakiś czas trochę panikowałem, myśląc, że zbyt duża liczba nanoluteusów może wyjadać im pokarm sprzed nosa, dlatego pozbyłem się połowy mojego stada "żółtków". Niemniej akwaryści z zachodniej i południowej europy uspokoili mnie, że ten gatunek z tego źródła (Don Conkel, USA) po prostu tak ma. Nie zmienia to faktu że karmię je częściej niż pozostałe akwaria. Nanoluteusy są z tego zadowolone Poza rozmiarami zmieniły się też ich kolory, co słabo, ale jednak przedstawia pierwsze zdjęcie. Przy świetle słonecznym nie sposób zrobić im zdjęcia (odblaski na szybie) ale wtedy wyglądają po prostu przepięknie. Nadal mam 4 wyraźnie większe i 2 wyraźnie mniejsze (i mniej kolorowe) ryby. Ciekawe, że podobno u tego gatunku to samice mają więcej plamek na ciele... W międzyczasie zaszła też jeszcze jedna zmiana, którą zauważyłem stosunkowo niedawno. Mianowicie dotychczas dno w akwarium w ogóle nie było przekopane. Nanoluteusy kopią właściwie tylko w obrębie groty tarliskowej, a rhytisma były chyba za młode i tylko od czasu do czasu "dziobały" dno. Ale teraz jest inaczej, od jakiegoś 1,5-2 miesięcy dno jest regularnie "przewietrzane" i glony nie mają szans już go porastać. Ziemiojady wreszcie stały się ziemiojadami (zdjęcie 2) RE: Astatheros rhytisma "Rio Lari" - jaca303 - 05-11-2015 No faktycznie wolno rosną, ale za to jak ci pięknieją (foto nr 1) RE: Astatheros rhytisma "Rio Lari" - Kierowca Bombowca - 17-11-2015 Cóż cierpliwość jest cnotą akwarystów RE: Cribroheros rhytisma "Rio Lari" - piotrK - 26-06-2016 Czas leci, a ja mam je nadal. Wygląda na to, że to wśród tych większych czterech ryb mam jedyną samicę, ale to potwierdzi się dopiero, gdy podejdą do tarła, co powinno mieć miejsce pod koniec tego roku lub na początku przyszłego. Te mniejsze ryby są chyba skarłowaciałe i raczej nie wiążę z nimi wielkich nadziei (poza tym to raczej samce). A tak prezentuje się dominant, obecnie ma około 11 cm RE: Cribroheros rhytisma "Rio Lari" - Papja - 27-06-2016 Piękne ryby . Czy uważasz, że dno około 120x50cm im wystarcza? RE: Cribroheros rhytisma "Rio Lari" - tatakuby - 27-06-2016 Jak byłem u Ciebie to skubańce tak nie kopały Piękne rybska RE: Cribroheros rhytisma "Rio Lari" - sensej - 27-06-2016 Aktualizuj na bieżąco, żeby zainteresowani zdążyli sobie zaklepac maluchy |