Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach
Grzałki Aqua-el'a. Ugotowanie czy porażenie prądem? - Wersja do druku

+- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl)
+-- Dział: Dyskusje ogólne (https://cichlidae.pl/forum-46.html)
+--- Dział: Technika akwarystyczna (https://cichlidae.pl/forum-33.html)
+--- Wątek: Grzałki Aqua-el'a. Ugotowanie czy porażenie prądem? (/thread-5186.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6


Grzałki Aqua-el'a. Ugotowanie czy porażenie prądem? - Christo - 31-12-2014

Jakiś czas temu obsmarowałem na forum grzałkę Aqua-ela. Tzn napisałem prawdę - syczenia, trzaski, zwarcia, mruganie kontrolki. Uznałem ją za niesprawną i niebezpieczną, poszła w kąt, ale jej nie wyrzuciłem, miała zostać dawcą kabla.Smile

W święta wziąłem się trochę za robotę. Postawiłem kolejne akwaria, ale okazało się że skończyły mi się Jagery. Miałem jeszcze RT-2 + sprawne stare grzałki bez termostatu, ale także okazało się że jeden działa, drugi czasem działa a czasem nie działa, a trzeci w ogóle nie działaSmile Przypomniałem sobie, że mam jeszcze tamtego Aqua-ela. Włączyłem na sucho - działa. Zainstalowałem w akwarium bez ryb, na wszelki wypadek tak aby "główka" wystawała z wody. Wolałem też nie kręcić już termostatem żeby czegoś nie zepsuć. Od tygodnia grzałka działa bez zarzutu. Trzyma temperaturę, włącza i wyłącza się w regularnych odstępach czasu, kontrolka nie mryga/przerywa, nie widać wilgoci w środku.

Dzisiaj przyszedł do mnie Jager. Grzałka do której mam największe zaufanie. Stara, używana, zielona, oczywiście sprawna. Data pierwszego zakupu z pudełka: 8.12.1990 Wink
I mam dylemat bo nie wiem którą włożyć do akwarium...

A tak poważnie. Opiszcie swoje negatywne doświadczenia z Aqua-elem. Myślę, że przyda się wielu akwarystom dokonującym zakupu, bo to chyba najpopularniejsza marka w Polsce.

Czy było to ugotowanie czy porażenie prądem? Inne.
Jaki model? (moja to Comfort-zone)
Po ilu latach eksploatacji?
Czy grzałka była w pełni zanurzona?
Inne okoliczności awarii. Co kto pamięta.


RE: Grzałki Aqua-el'a. Ugotowanie czy porażenie prądem? - kszyszek - 31-12-2014

Również jestem ciekaw opinii bo sam niedawno kupiłem nową i trochę przestraszyłem się negatywów na jej temat. Moja Aquael AQN GOLD po tygodniu użytkowania nie daje powodów do narzekania, trzyma temperaturę i włącza się kiedy należy.


RE: Grzałki Aqua-el'a. Ugotowanie czy porażenie prądem? - don_Vall - 31-12-2014

Moja Comfort-zone miała takie same objawy jak Twoja aż padła całkiem. Miała około półtora i była na gwarancji - oddali nową.


RE: Grzałki Aqua-el'a. Ugotowanie czy porażenie prądem? - BlackWater - 31-12-2014

Moja Aquel 250W działa od 2010 roku non stop. Bez zarzutu. Mam jeszcze 2x250W Ikola od czerwca chodzą bez zarzutu, choć tu jedna się nie włączyła po rozpakowaniu i sprzedawca przysłał drugą w jej miejsce i teraz obie chodzą. Mam też JBL 250W ta chodzi od maja i też bez problemu. Na jaggera nigdy się nie szarpnąłem, choć przy ostatnim akwarium już chciałem, ale okazał się za długi do sumpa i wybór padł na Ikolę.


RE: Grzałki Aqua-el'a. Ugotowanie czy porażenie prądem? - piotrK - 31-12-2014

Ostatnio padła mi Aquaelowska - 75 Watów nie umiała nagrzać wody w 60 litrowym akwarium stojącym niedaleko kaloryfera. Nigdy więcej.

Niestety grzałki to generalnie dość zawodne urządzenia i słyszałem negatywne opinie nt. np. nowych Jägerów. Trzeba liczyć szczęście, albo używać tych starszych, na prawdę niezawodnych Big Grin Podobno jakieś tytanowe amerykańskie są niezłe. Ale kosztują fortunę.


RE: Grzałki Aqua-el'a. Ugotowanie czy porażenie prądem? - Marcin1027 - 01-01-2015

kup sobie jagera niezawodny sprzęt u mnie 12 rok śmiga bez zarzutów właśnie te stare zielone


RE: Grzałki Aqua-el'a. Ugotowanie czy porażenie prądem? - Christo - 04-01-2015

Liczyłem na więcej o gotowaniu i porażaniu prądem. Czytałem trochę o takich przypadkach i na forum tez troszkę straszono, a tu cisza. Mój egzemplarz zaczął lekko przerywać na kontrolce ale temp trzyma dobrze. Mimo to trochę boję się go wkładać do ryb.


(31-12-2014, 22:24 PM)piotrK napisał(a): słyszałem negatywne opinie nt. np. nowych Jägerów.
Też trafiłem w necie na 2-3 awarie, ale o ugotowaniu ryb przez Jagera jeszcze nie słyszałem. Zawodne wydają mi się w nich pokrętła - wystarczy że na wchodzi syfu i się zacierają. W moim egzemplarzu (kupiłem używkę) już nie ruszę. W zielonych jest archaiczne, śmieszne ustawianie śrubokrętemBlush, ale za to działa bez problemu.


(31-12-2014, 22:24 PM)piotrK napisał(a): Trzeba liczyć szczęście, albo używać tych starszych, na prawdę niezawodnych Big Grin 
Przy zielonych największa "awaria" u mnie polegała na razie na tym, że jedna bez powodu zaczęła grzać sobie z 25* (i na tyle ustawiona) na 27. Po skreceniu na 23 grzała na 25, a po paru dniach na 23 więc podniosłem do 25 i znowu na tyleż grzeje.

Egzemplarz który przyszedł ostatnio był ustawiony na 24. Włożyłem do akwa gdzie było 25 i co dziwne zaczął grzać, po chwili się wyłączył. Potem temp spadła poniżej 23, więc ustawiłem go na 25. Podgrzał wodę i trzyma 24,8*C. Zatem ponieważ grzałki te nie mają kalibracji być może trzeba je co jakiś czas przestawić o 1-2 stopnie żeby je z powrotem skalibrować.

W każdym razie, na razie zielonych mam 8 i żadna nie padła, ani termostat, a są raczej leciwe. Tylko jedną udało mi się kupić nową. Temp w akwa taka jak na tarczy lub stopień różnicy.


(31-12-2014, 22:24 PM)piotrK napisał(a): Podobno jakieś tytanowe amerykańskie są niezłe. Ale kosztują fortunę.
Do morszczaków, coś 130-140 zł za 100-150W, a wersji chińskiej (chyba) 70-80 zł czyli mniej więcej tyle ile nowy Jager.


Co do samego Aqua-ela to założyłem ten temat na innym forum i 2 osoby wspomniały, że miały ok 7 lat i rozstały się ze sprawnym, ale były też takie, które po kilku- kilkunastu miesiącach miały awarię np 5 z 5 posiadanych grzałek.

pozdrawiam


RE: Grzałki Aqua-el'a. Ugotowanie czy porażenie prądem? - piotrK - 04-01-2015

(04-01-2015, 14:50 PM)Christo napisał(a):
(31-12-2014, 22:24 PM)piotrK napisał(a): słyszałem negatywne opinie nt. np. nowych Jägerów.
Też trafiłem w necie na 2-3 awarie, ale o ugotowaniu ryb przez Jagera jeszcze nie słyszałem.
Kumplowi jaegery ugotowały kilka dobranych par bezcennych Theraps irregularis, które wychowywał od narybku... więc niestety i takie rzeczy mogą się zdarzyć.


RE: Grzałki Aqua-el'a. Ugotowanie czy porażenie prądem? - Christo - 04-01-2015

Czyli na wszelki wypadek trzeba dawać ok 1/4 - 1/3 W na litr nawet jeśli to Jager. Właśnie dlatego założyłem temat, bo Aqua-el'a mam 50W, a Jagera 100 (trochę za mocny).


RE: Grzałki Aqua-el'a. Ugotowanie czy porażenie prądem? - piotrK - 04-01-2015

Ja mam 150W Jagery w 300 i 450 litrowych akwariach.