Uaru amphiacanthoides - Uaru królewski - Wersja do druku +- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl) +-- Dział: Prezentacje (https://cichlidae.pl/forum-23.html) +--- Dział: Prezentacje pielęgnic (https://cichlidae.pl/forum-27.html) +---- Dział: Ameryka Południowa (https://cichlidae.pl/forum-55.html) +---- Wątek: Uaru amphiacanthoides - Uaru królewski (/thread-4766.html) |
RE: Uaru amphiacanthoides - Uaru królewski - Qbek - 21-01-2015 Nooooo... Jak będzie zorganizowana większa wycieczka to ja zabieram ze sobą łóżko składane, noktowizor i zamawiam miejsce w pierwszym rzędzie Wracając do wcześniejszych postów odnośnie znikania ikry po 2 - 3 dniach to może faktycznie tetry są tego sprawcami, ale jak też wiadomo, pielęgnice są na tyle "mądre" że jak stwierdzą że nie dadzą rady wychować potomstwa to zjadają ikrę. Wiec może po przeniesieniu jednej pary (tak jak planujesz) będzie większa szansa i może wielki sukces, a może okaże się że to kolejny gatunek, którego nie da się rozmnożyć w niewoli (oczywiście bez użycia chemi, hormonów i nie wiadomo czego jeszcze). W każdym razie trzymam kciuki i gratuluje baniaczka RE: Uaru amphiacanthoides - Uaru królewski - BlackWater - 21-01-2015 To masz 125km Jestem z Wałcz, serdecznie zapraszam. RE: Uaru amphiacanthoides - Uaru królewski - woojtek70 - 22-01-2015 (21-01-2015, 22:51 PM)BlackWater napisał(a): No więc odpowiadając na pytanie to 9 miesięcy i około 20-25 cm (różnie rosną) miały już dorosłe barwy i kształt. Teraz mają niecałe 2 lata i około 30 cm, jedna jest mniejsza 25cm i raczej już nie rośnie.ja już kiedyś trzymałem razem te ryby i nie było żadnych problemów,uaru były przed wpuszczeniem odpowiednio odrobaczane,i już bez przesady 612l tylko dla 4 palet,no nie przesadzajmy,czyli 300l tylko 2 paletki i nie widzę na tym filmiku,żadnej wyjątkowej agresji,ani chęci zabijania w oczach tej pielęgnicy a i jeszcze,to u mnie póki co,to paletki żądzą uaru,jedzą razem i nie widzę problemów,napisałem wyraźnie póki co,może jak uaru dorosną to się coś zmieni,ale na razie symbioza,aż miło chciałbym być dobrze zrozumiany,nie jestem zwolennikiem przerybiania akwariów itd,ale paletki hoduję od dziecka czyli troszeczkę czasu już minęło i 150l na jedną rybę ,a co do uaru,bo o nich tu mowa,to mam nadzieję,że urosną prawidłowo i wtedy najwyżej trzeba będzie być bardzo miły w domu ze szczególnym uwzględnieniem mojej kobity,i dla paletek wykombinować dodatkowy baniak RE: Uaru amphiacanthoides - Uaru królewski - BlackWater - 22-01-2015 Źle mnie trochę odebrałeś Pisałem o "4 Uaru lub paletach", palet do 600l można wstawić i pewnie 15, ale nie o to chodzi. Moje rybki, cieple kluchy uaru zabiły wielkiego skalara, który miał tylko chwilę (kilka dni z nimi popływać) coś im się widocznie nie spodobał. Wiem, że potrafią być groźne choć nie są drapieżnikami (tu powinienem wspomnieć o pewnym wydarzeniu, ale to za chwilę) Według mnie to kumple bardziej dla arowany czy oskara, bo uaru nie da sobie w kasze nadmuchać. Ryba, która ma +30 cm jest cielskiem 3-4 większa od palety, a uzębienie ma jak drapieżnik. Kiedy były w wieku twoich rybek to pływały z większą obsadą, młode ziemki i kirysy (kirysy zabite, ziemi w porę sprzedane) Czy Uaru może zmienić upodobania żywieniowe i zaadoptować się do zupełnie innych warunków środowiskowych? Odpowiedzi nie udzielę, bo aktualnie mam za mało danych, być może jak powiedzie się moje tarło to podejmę się badania i obserwacji. Aktualnie przedstawię znaną mi sytuację, którą pozostawię bez większego komentarza. W styczniu 2015, na kanale koło Sulechowa została złapana niecodzienna ryba. Temperatura wody była w okolicach 5-ciu stopni C. Ryba złapana na spining. Jeśli to Uaru to wielkość oka oraz ubarwienie wskazuje na wiek dorosły, wielkość ryby około 12 cm. A oto fotka: RE: Uaru amphiacanthoides - Uaru królewski - woojtek70 - 22-01-2015 ooooo,troszeczkę mnie wystraszyłeś,palet nie chciałbym stracić,bo to pierwsze pokolenie w niewoli,tata Heckel dziki,a mama Brown też dzika,z hodowli od Nowickich z Katowic,a co ciekawe podobne bardziej do taty ,końcówki płetw krwisto czerwone,a niebieskie paseczki aż fosforyzują,no trochę odbiegłem od tematu,ale nie mogłem się powstrzymać,kiedyś miałem razem uaru i paletki,ale były jeszcze młode,teraz zabiłeś mi tzw. klina,nie chcę się pozbywać uaru,bo z paletek na 100% nie zrezygnuję,i masz babo placek,co tu zrobić,chyba będę czekał i obserwował co się dzieje? RE: Uaru amphiacanthoides - Uaru królewski - BlackWater - 22-01-2015 Ja nie straszę, a i wiem że można tylko musi być przestrzeń. To jeden z moich ulubionych filmików z uaru RE: Uaru amphiacanthoides - Uaru królewski - woojtek70 - 22-01-2015 znam ten filmik czas pokarze RE: Uaru amphiacanthoides - Uaru królewski - BlackWater - 28-01-2015 A tak wygląda parka z narybkiem w akwarium ogólnym. To kolejne maluchy u mnie w tym tygodniu. RE: Uaru amphiacanthoides - Uaru królewski - Zimna Zośka - 28-01-2015 Gratulacje widze że dzieje się u ciebie. Cudnie wyglądają duże ryby z przecinkami. Piękne Uaru. RE: Uaru amphiacanthoides - Uaru królewski - woojtek70 - 29-01-2015 gratulacje szczęśliwy tata |