Nasze facjaty :) - Wersja do druku +- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl) +-- Dział: Cichlidae.pl (https://cichlidae.pl/forum-36.html) +--- Dział: Miłośnicy pielęgnic - ujawnijcie się! :) (https://cichlidae.pl/forum-37.html) +--- Wątek: Nasze facjaty :) (/thread-455.html) |
RE: Nasze facjaty :) - BambusKLB - 18-07-2012 (18-07-2012, 13:39 PM)UKASH napisał(a): BambusKLB, zazdroscze wycieczki. Juz tam widze siebie na rowerze , zreszta, ja wszedzie probuje wpasowac rower No do połowy drogi, może trochę dalej rowerem byś wskoczył, ale później już wjechać by było ciężko, nie wspominając o pokonywaniu łańcuchów RE: Nasze facjaty :) - filas - 18-07-2012 Nie wierzę nagle Krzysiek S nauczył się wstawiać zdjęcia jako załączniki Teraz widać, które hobby dominuje, gratuluję mile spędzonych godzin na tym "białym rumaku" Pozdrawiam RE: Nasze facjaty :) - piotrK - 18-07-2012 No rzeczywiście prawie jak rower, tylko o 200KM więcej. Piękny ten Twój sokół, zazdroszczę, choć to nie jest pojazd dla takich "siłaczy" jak ja ;-) No i za filasem - gratuluję ogarnięcia wgrywania fotografii! RE: Nasze facjaty :) - UKASH - 19-07-2012 Piekna maszyna, ale ja wole rower, taki motor ma ten minus, ze nie da sie nim smignac z np. Kasprowego w dol, a moja maszyna TAK P.S. Faktycznie, tam gdzie nie wjade to wpycham( na mocnych stromiznach), ale frajda z DH jest "bezcenna"! Fajnie zobaczyc kolega na fotce! RE: Nasze facjaty :) - K-Pon - 19-07-2012 (19-07-2012, 08:32 AM)UKASH napisał(a): Piekna maszyna, ale ja wole rower, taki motor ma ten minus, ze nie da sie nim smignac z np. Kasprowego w dol, a moja maszyna TAK Pochwal się sprzętem Ależ to zabrzmiało RE: Nasze facjaty :) - UKASH - 19-07-2012 Nie no, nic specjalnego, ale jak wstawie swoja fotke to tylko z rowerkiem Nowe to nie jest, ale daje rade( znaczy sie rower ) RE: Nasze facjaty :) - pawel060 - 19-07-2012 No to i ja się pokażę również na tle gór RE: Nasze facjaty :) - UKASH - 19-07-2012 Krzysku, kazda maszyna ma swoje plusy, mnie tez kiedys marzyl sie motor, ale zwazywszy na to jak lubie szalec w dol na rowerze, obawiam sie ze rower o skoku 160/160mm w zupelnosci musi mi wystarczyc jako "napedzacz" adrenaliny w zylach . Po zlamanym obojczyku w zeszlym sezonie nieco spokornialem( moj maly 3 letni Przemcio chyba chce miec nadal tate). Frajda z jazdy na motorze musi tez byc "bezcenna". Pozdrawiam! RE: Nasze facjaty :) - Rusty - 23-07-2012 (16-07-2012, 11:38 AM)UKASH napisał(a): Rusty, jakies klimaty pogansko-slowiansko-piktyjsko-gallijskie? Nie wiem jak to rozgryzłeś na podstawie fotki z rodzinnego spaceru, ale jesteś niezły RE: Nasze facjaty :) - UKASH - 24-07-2012 Ma sie oko Rusty , a jak ?, no coz, niczym filmowe wcielenie Sherlocka Holmsa skleilem: kij, rude wlosy, las, poze...eee, sam nie wiem co jeszcze. ( normalni ludzie, czyli nie ja, i Ty chyba tez nie, nie lataja z kijami po lesie ) P.S. Masz cytat z Nightwish-a ( oczywiscie wlasciwego, starego ) ? |