Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach
Wpływ skał w akwarium na twardość wody - Wersja do druku

+- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl)
+-- Dział: Dyskusje ogólne (https://cichlidae.pl/forum-46.html)
+--- Dział: Różne akwarystyczne problemy (https://cichlidae.pl/forum-41.html)
+--- Wątek: Wpływ skał w akwarium na twardość wody (/thread-4078.html)

Strony: 1 2 3 4 5


Wpływ skał w akwarium na twardość wody - drago - 10-02-2014

(09-02-2014, 23:59 PM)zyyys napisał(a):
(09-02-2014, 20:38 PM)drago napisał(a): Rybom na pewno nie przeszkadza ten kamień,
pod warunkiem, że nie będzie zatwardzał wody.

Ok. Nie jestem kamienioznawcą, więc. W akwarium jest około 250 l wody, kamień ma około 10 - 15 cm średnicy. Jeżeli nawet byłby to wapień czy marmur, to jak szybko rozpuści się w wodzie i o ile podniesie jej twardość?


RE: 300 SA - Ruki - 10-02-2014

(10-02-2014, 04:27 AM)drago napisał(a):
(09-02-2014, 23:59 PM)zyyys napisał(a):
(09-02-2014, 20:38 PM)drago napisał(a): Rybom na pewno nie przeszkadza ten kamień,
pod warunkiem, że nie będzie zatwardzał wody.

Ok. Nie jestem kamienioznawcą, więc. W akwarium jest około 250 l wody, kamień ma około 10 - 15 cm średnicy. Jeżeli nawet byłby to wapień czy marmur, to jak szybko rozpuści się w wodzie i o ile podniesie jej twardość?
Drago, czasami głupia 1 cm warstwa podłoża winduje pH i twardości w górę. Wink
Im ktoś ma bardziej kwaśną i miękką wodę tym skała szybciej daje znać o sobie.


RE: 300 SA - drago - 10-02-2014

Nie wiem Ruki nie znam się. Dlatego pytam konkretnie, o ile taki kamyczek podniesie parametry, i w jakim czasie. Tym bardziej że, nie wiem jaką wodę chce osiągnąć założyciel posta. Przypomina mi to często pisanie "wyjmij muszle z akwarium bo zatwardzają wodę''. Tylko nikt nie sprecyzował, jak bardzo i w jakim czasie tą wodę zatwardzi. Poza tym, podobno w przyrodzie nigdy nie ma stałych parametrów wody. Tylko są minimalne wahania zarówno twardości jak i odczynu i temperatury też. Zwłaszcza po obfitych deszczach, gdy masa związków mineralnych jest spłukiwana z przybrzeżnych rejonów do wody. Więc, wydaje mi się że niewielkie wahnięcia takich parametrów nie są szkodliwe. A wręcz pożądane, często, ba nawet bardzo często stymuluje to do rozrodu.


RE: 300 SA - Ruki - 10-02-2014

Cytat:Dlatego pytam konkretnie, o ile taki kamyczek podniesie parametry, i w jakim czasie.
Na to nikt Ci nie odpowie, bo wszystko zależy od zawartości związków alkalicznych w danej skale. Wink I w przypadku różnego pH, zawartości CO2 w wodzie i twardości reakcje będą przebiegać szybciej lub wolniej.
W przypadku wód kwaśnych(poniżej 6,0) i miękkich(twardość ogólna niższa niż 4*n) wystarczy niewielka ilość(1 cm warstwa "zasadowego" piasku w akwarium 100l) by w tydzień wywindować pH w okolice 7,0(z wyjściowego 6,4), a twardość do nawet 10*n(z 0*n).

Cytat:Więc, wydaje mi się że niewielkie wahnięcia takich parametrów nie są szkodliwe. A wręcz pożądane, często, ba nawet bardzo często stymuluje to do rozrodu.
Wszystko zależy o jakim biotopie mówimy. Wink Wsadzisz wapień czy marmur do czarnych wód z pH 4,5 to zaraz pH wywinduje do 7,0 lub nawet wyżej. Wink A takie wahnięcie już jest "co najmniej" niewskazane, jak nie nawet zabójcze. Wink

Cytat:Zwłaszcza po obfitych deszczach, gdy masa związków mineralnych jest spłukiwana z przybrzeżnych rejonów do wody.
To zależy jakie te związki mineralne są i czy w ogóle są. Wink Takie windowanie pH i twardości w górę przez zawiesinę ma miejsce głównie w przypadku białych wód, w przypadku czystych wód mocno zależy od terenu przez który płyną, a przy czarnych wodach nie ma to miejsca. Wink


RE: 300 SA - drago - 11-02-2014

Kurde nie wiem jak to cytować Ruki.
Cytat:Na to nikt Ci nie odpowie, bo wszystko zależy od zawartości związków alkalicznych w danej skale. [Obrazek: wink.gif] I w przypadku różnego pH, zawartości CO2 w wodzie i twardości reakcje będą przebiegać szybciej lub wolniej.

W przypadku wód kwaśnych(poniżej 6,0) i miękkich(twardość ogólna niższa niż 4*n) wystarczy niewielka ilość(1 cm warstwa "zasadowego" piasku w akwarium 100l) by w tydzień wywindować pH w okolice 7,0(z wyjściowego 6,4), a twardość do nawet 10*n(z 0*n).
Masz rację zwłaszcza przy zawartości dwutlenku węgla, a właściciel tego akwarium gazu nie pompuje.
Piasek to zupełnie inna sprawa, tutaj chodzi o niewielki kamyk na jakieś 250 l wody. Piasek ma o wiele większą objętość i o wiele większą powierzchnię styku z wodą. W piasku występuje pył nawet jeżeli jest dobrze płukany, więc jeżeli ma dużo gipsu to szybko się rozpuszcza. W porównaniu do tak niepozornego kamyka. Poza tym ja w kwestii podłoży do akwariów z rybami zamieszkującymi, wolno płynące rzeki, jeziora, bagna, rozlewiska i tym podobne jestem konserwatystą. Dla mnie takie podłoże powinien stanowić, piach rzeczny, liście, muł. I nie ma ch... we wsi że takie podłoże podniesie parametry. A jak ktoś nasypie sobie suporeksu lub gipsu z marketu, to o czym my będziemy tu klepać w klawisze. Teraz to już tak cudują z tymi podłożami, że za chwile to będzie wata szklana, lub pianka montażowa.

Cytat:Wszystko zależy o jakim biotopie mówimy. [Obrazek: wink.gif] Wsadzisz wapień czy marmur do czarnych wód z pH 4,5 to zaraz pH wywinduje do 7,0 lub nawet wyżej. [Obrazek: wink.gif] A takie wahnięcie już jest "co najmniej" niewskazane, jak nie nawet zabójcze. [Obrazek: wink.gif]
No właśnie ciekaw jestem czy tak niewielki kamyk by tak narozrabiał, trzeba by to jakoś przetestować.
Ja pisałem o niewielkich wahnięciach np. z 6,0 do 6,5- 6,8. To co podajesz, dla ryb które żyły by od pokoleń w kwasie i nagle ktoś by im pojechał do zasady, to przy tak dużej różnicy przewodności wody, prawdopodobnie doznały by szoku osmotycznego.

Cytat:To zależy jakie te związki mineralne są i czy w ogóle są. [Obrazek: wink.gif] Takie windowanie pH i twardości w górę przez zawiesinę ma miejsce głównie w przypadku białych wód, w przypadku czystych wód mocno zależy od terenu przez który płyną, a przy czarnych wodach nie ma to miejsca. [Obrazek: wink.gif]
Nie wiem jakie związki występują przy brzegach, nigdy nie byłem w tropikach i tego nie mierzyłem. Zwłaszcza przy typie czarnych wód. Jednak nie wierze w to, że nawet przy brzegach czarnych wód podłoże to laboratorium. Czyli praktycznie sterylne, ma metr sześcienny podłoża 3 pierwiastki, to musiało by być szkło, plastyk,lub coś podobnego. Opierałem się na opiniach hydrologicznych, gdzieś kiedyś wyczytanych nie są to duże jednostki wzrostowe jak podałeś wyżej z kwasu do zasady, są o wiele niższe. Poza tym obfity deszcz i wzrost poziomu wody o jakieś 0,5 m, potrafi rozcieńczyć nawet mocny kwas. Jednak nie wiem na ile są wiarygodne.

legion ja tak jak nasz stwórca u mnie dałem krzakom wolną wolę, albo żyją, albo gniją. Nie znam się na oświetlaniu chwastów, więc nie pomogę.


RE: 300 SA - Ruki - 11-02-2014

Cytat:Piasek to zupełnie inna sprawa, tutaj chodzi o niewielki kamyk na jakieś 250 l wody. Piasek ma o wiele większą objętość i o wiele większą powierzchnię styku z wodą. W piasku występuje pył nawet jeżeli jest dobrze płukany, więc jeżeli ma dużo gipsu to szybko się rozpuszcza. W porównaniu do tak niepozornego kamyka.
Ale taki wielkości pięści już w 100l zablokuje udane obniżanie parametrów. Smile

Cytat:Dla mnie takie podłoże powinien stanowić, piach rzeczny, liście, muł. I nie ma ch... we wsi że takie podłoże podniesie parametry.
Zdziwiłbyś się. Big Grin Piach z podłoży wapiennych(jak z Jury Krakowsko-Częstochowskiej czy z fliszu karpackiego) jest mocno zasadowy i przy nim nie zejdziesz z pH poniżej 7,0 lejąc same RO. Big Grin

Cytat: Jednak nie wierze w to, że nawet przy brzegach czarnych wód podłoże to laboratorium. Czyli praktycznie sterylne, ma metr sześcienny podłoża 3 pierwiastki,
To nie chodzi o sterylność tylko o to czy związki są zasadowe, obojętne czy kwaśne. Smile Czarne wody głównie płyną przez pokłady torfu czy gleby leśne(które są raczej obojętne) o dużej zawartości humusu. Dlatego te wody robią się czarne.

Cytat: Poza tym obfity deszcz i wzrost poziomu wody o jakieś 0,5 m, potrafi rozcieńczyć nawet mocny kwas. Jednak nie wiem na ile są wiarygodne.
No po deszczach kwas jest rozcieńczany do okolic pH 5,5-6,0. Smile


RE: 300 SA - drago - 11-02-2014

Cytat:
Cytat: napisał(a):Piasek to zupełnie inna sprawa, tutaj chodzi o niewielki kamyk na jakieś 250 l wody. Piasek ma o wiele większą objętość i o wiele większą powierzchnię styku z wodą. W piasku występuje pył nawet jeżeli jest dobrze płukany, więc jeżeli ma dużo gipsu to szybko się rozpuszcza. W porównaniu do tak niepozornego kamyka.
Ale taki wielkości pięści już w 100l zablokuje udane obniżanie parametrów. [Obrazek: smile.gif]
W 100 % wykluczyć się tego nie da, jednak trzeba by przeprowadzić testy z różnymi kamlotami i porównać wyniki. Ja miałem kiedyś kamieniste akwarium. Tak jak pisałem nie znam się na kamlotach, może nie było tam wapienia, czy marmuru, były różne kamienie, nic nie zaobserwowałem żeby skakało.


Cytat:
Cytat: napisał(a):Dla mnie takie podłoże powinien stanowić, piach rzeczny, liście, muł. I nie ma ch... we wsi że takie podłoże podniesie parametry.
Zdziwiłbyś się. [Obrazek: biggrin.gif] Piach z podłoży wapiennych(jak z Jury Krakowsko-Częstochowskiej czy z fliszu karpackiego) jest mocno zasadowy i przy nim nie zejdziesz z pH poniżej 7,0 lejąc same RO. [Obrazek: biggrin.gif]
Tak daleko po piach nie jeździłem, nie mogę też znaleźć parametrów wody w tych obszarach, więc nie wiem. Brałem z dwóch rzek najbliżej mnie płynących.
Natomiast mieszkając blisko morza, woziłem piach wiadrami, też były sugestie że wodę mi zatwardzi, a jeszcze te pokruszone muszle. Nie wiem, ryby wprost uwielbiają ten piach, nawet retroculusy, bo nie chciało mi się płukać tego z rzeki, sporo wody na to potrzeba.I nic nie skacze.

Cytat:
Cytat: napisał(a):Jednak nie wierze w to, że nawet przy brzegach czarnych wód podłoże to laboratorium. Czyli praktycznie sterylne, ma metr sześcienny podłoża 3 pierwiastki,
To nie chodzi o sterylność tylko o to czy związki są zasadowe, obojętne czy kwaśne. [Obrazek: smile.gif] Czarne wody głównie płyną przez pokłady torfu czy gleby leśne(które są raczej obojętne) o dużej zawartości humusu. Dlatego te wody robią się czarne.
Humusu na pewno jest zwłaszcza w wodzie, jednak z czego jest zrobione podłoże, tak jak pisałem, nie byłem, nie badałem, nie mam pojęcia. Ale skoro piszesz że są raczej obojętne, to spłukane do wody na pewno w nieznacznym stopniu podnoszą odczyn. Zwłaszcza że deszcz też jest obojętny i rozcieńcza. A potem spłukany również humus i pokłady torfu pomału zakwaszają rozkładając się bo woda wyparowuje, normalne że im jest jej mniej tym bardziej robi się kwaśna. Ale tak jak pisałem nie opieram się na własnych doświadczeniach z tym związanych.


RE: 300 SA - Ruki - 11-02-2014

Cytat:W 100 % wykluczyć się tego nie da, jednak trzeba by przeprowadzić testy z różnymi kamlotami i porównać wyniki. Ja miałem kiedyś kamieniste akwarium. Tak jak pisałem nie znam się na kamlotach, może nie było tam wapienia, czy marmuru, były różne kamienie, nic nie zaobserwowałem żeby skakało.
No to czasami trzeba się troszkę zgłębić, bo uogólnienia nie wychodzą na dobre. Wink Testy jako tako zostały zrobione i każda skała zasadowa reaguje z wodą podwyższając jej pH, twardość i przewodność. W jakim stopniu to już kwestia indywidualna- akwarium, wody i innych dekoracji.

Cytat:Natomiast mieszkając blisko morza, woziłem piach wiadrami, też były sugestie że wodę mi zatwardzi, a jeszcze te pokruszone muszle. Nie wiem, ryby wprost uwielbiają ten piach, nawet retroculusy, bo nie chciało mi się płukać tego z rzeki, sporo wody na to potrzeba.I nic nie skacze.
No z plażowym piachem jest problem jeśli chce się mieć kwaśną i miękką wodę. Wtedy te drobinki muszli to uniemożliwiają. W 45 litrach przez rok walczyłem z wysokim odczynem wody spowodowanym przez taki właśnie piach.
Ale to tak samo jak wyżej, uogólnienia nic nam nie dadzą. Są setki rodzajów piasków, wszystko zależne od podłoża z którego zostały starte. Znaleźć dobry piasek, który nie wpływa na pH, nie jest łatwo. Wink

Cytat:Ale skoro piszesz że są raczej obojętne, to spłukane do wody na pewno w nieznacznym stopniu podnoszą odczyn.
Jeżeli związek jest obojętny to nie wpływa na pH w żadnym stopniu- po prostu nie reaguje w wodzie, nie tworząc jonów albo jony te nie mają wpływu na pH. Smile Nie myl tego z odczynem obojętnym, bo to dwie różne kwestie.


RE: 300 SA - Rysiek - 11-02-2014

Cytat:Sory, że wam przerwę, choć przyznam że to bardzo interesujące co piszecie i się przy was dowiaduję ciekawych rzeczy. Jakie oświetlenie proponujecie, żeby nie było za mocne. Myślę nad jakąś belką 120cm. Wrzuciłem dziś trochę pistii, a przy tym świetle co teraz mam to nawet ona się nie utrzyma [Obrazek: tongue.gif]
 
Legion..... Pistaia stratoites jest tak światłolubna że czym więcej jej światła zapodasz tym szybciej i lepiej będzie rosła. Umnie przy natężeniu 70wat i ok.6000lm miała dobrze.To roślina typowo do otwartych ekspozycji.Dodatkowo trzeba jeszcze trafić z wilgotnością powietrza bo inaczej będzie miała suche końcówki liści. Nie lubi skapującej wody ani mocnego prądu wody.Do tego lubi pokarm w postaci związków amonowych. W przypadku słabego światła i braku nawozu w postaci azotu  słabo rośnie.

Mniejsze natężenia znosi limnobium laevigatum ale też lubi jak więcej światełka i azotu.

5200-6500K będzie ok zapodaj jakieś T5 x2
Idealnie byłoby w granicach 8000-9000K


 Wink Ruki, Drago piasek był dobry kiedyś teraz babki są lepsze Tongue

Osobiście nigdy nie obserwowałem jakiś zmian w akwarium po włożeniu kamieni a było ich w pytę Wink polnych otoczaków.
Nawet jak miałem Pleuro przy kwasie ph5 nic się nie działo.Fakt że ten piasek u mnie przeżył tysiące lit podmian.

Wszystko zależy od ilości wody w jakiej jest dana ilość substratu.


RE: 300 SA - Ruki - 11-02-2014

Cytat:Osobiście nigdy nie obserwowałem jakiś zmian w akwarium po włożeniu kamieni a było ich w pytę [Obrazek: wink.gif] polnych otoczaków.
No bo granitowy otoczak nie ma nic w sobie co by mogło zmienić pH. Wink