Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach
Hodowla ryb- feniks - Wersja do druku

+- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl)
+-- Dział: Dyskusje ogólne (https://cichlidae.pl/forum-46.html)
+--- Dział: Hodowle, sklepy, importerzy (https://cichlidae.pl/forum-47.html)
+--- Wątek: Hodowla ryb- feniks (/thread-3512.html)

Strony: 1 2


RE: Hodowla ryb- feniks - Pley - 05-11-2013

Co prawda podróż taka trwa dłużej, ale nie jestem przeciwnikiem. Czasem gdy brakuje bezpośredniego połączenia z danym miastem to lepiej wysłać kurierem. Kwestia by to odpowiednio rozegrać- czego nie zrobił King.


RE: Hodowla ryb- feniks - 3runer - 05-11-2013

nie oceniam jakości ryb, do tej pory od niego miałem jeden zakup nieudany (ślimaki Military helmet), jego podejście oceniam jako czysto materialne, może kiedyś była w tym jakaś pasja, ciężko czasami się dogadać, mam o tyle dobrze, że bywa w Łodzi i odbieram ryby tylko osobiście, więc wszelkie niejasności załatwiam na miejscu

bywa, że wysyła nie to co człowiek zamówił


RE: Hodowla ryb- feniks - zoltar98 - 05-11-2013

to chyba zrezygnuje Sad wole nie ryzykować i nie wyrzucić pieniędzy w błoto Smile


RE: Hodowla ryb- feniks - w-2 - 05-11-2013

Zamawiałem ...kurierem i o ile to wygodne (nie miałem innego połączenia nawet do dużych stacji) to przy takim nieumiejętnym zabezpieczeniu i pakowaniu ryb jaki mi zaserwowano to było bardzo ryzykowne. Raz wszystkie ryby szlag trafił, a raz moja przesyłka poszła bagatela 300km dalej.... Gość nastawiony tylko na upchanie "towaru"...ale rybę miewa ciekawą dlatego moim zdaniem warto kupować ale będąc na miejscu.


RE: Hodowla ryb- feniks - Sverting - 05-01-2014

Kinga trzeba przycisnąć telefonicznie, wtedy wysyła PKS/PKP.


RE: Hodowla ryb- feniks - w-2 - 05-01-2014

I co ci po tym jak będą źle zapakowane bo 3/4 wody w worku i tylko 1/3 tlenu, najedzone...a droga 12 godzin...


RE: Hodowla ryb- feniks - Sverting - 08-01-2014

w-2, ja mówię o swoim przypadku. Przyszły zapakowane w karton ze styropianem od wewnątrz. Pół na pół woda-powietrze. Za pierwszym razem po wysyłce kurierem w ciągu 24godzin od aklimatyzacji zginęło mi 4/5 ryb więc opierdoliłem z góry na dół kinga i dostałem je tym razem PKSem. Zgadzam się z teorią, że od niego ryby to ostateczność jeśli się nie ma lepszych dojść.


RE: Hodowla ryb- feniks - w-2 - 08-01-2014

Do mnie szły zapakowane w karton styropianowy i też wszystkie zdechły a była to późna wiosna z zimnymi nocami. Przy takich wysyłkach trzeba brać wszystkie czynniki pod uwagę bez wyjątków i wahania temperatur i tlen i prognozę pogody....itd Ale uśmiałem się stwierdzeniem że to dopiero jego taki drugi przypadek w historii jego wysyłekSmile Bynajmniej kasę oddał...