[180l][Ameryka Południowa] Kratkowo ;) - Wersja do druku +- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl) +-- Dział: Prezentacje (https://cichlidae.pl/forum-23.html) +--- Dział: Prezentacje zbiorników (https://cichlidae.pl/forum-24.html) +---- Dział: Akwaria z pielęgnicami (https://cichlidae.pl/forum-69.html) +---- Wątek: [180l][Ameryka Południowa] Kratkowo ;) (/thread-35.html) |
RE: [180l][Ameryka Południowa] Kratkowo ;) - Topielec - 10-03-2011 A nie dokładasz nic w toń? RE: [180l][Ameryka Południowa] Kratkowo ;) - piotrK - 10-03-2011 Nic, aczkolwiek napisałem teraz na GSA o kilka sztuk Limnobium. Jak dam mocniejsze światło, to nic nie będzie mi przeszkadzało w powtórzeniu swojego byłego, ulubionego akwa: Jedna z niewielu aranżacji* którą uważam za 100% udaną *nie lubię używać tego słowa w odniesieniu do typowo pielęgnicowych akwariów RE: [180l][Ameryka Południowa] Kratkowo ;) - trofek - 10-03-2011 Te korzenia Limnobium wyglądają jak liany zwisające z drzew.Zupełnie inaczej to wygląda niż przy Pistiach RE: [180l][Ameryka Południowa] Kratkowo ;) - piotrK - 10-03-2011 Wolę Limnobium bo nie robią tyle bałaganu, no i są moim zdaniem dużo łatwiejsze w uprawie. (łatwiej osiągnąć takie korzeniska). RE: [180l][Ameryka Południowa] Kratkowo ;) - trofek - 10-03-2011 Jak gdzieś dostanę, to będę musiał z nimi spróbować.Pistie rosną u mnie jak chwasty to może i Limnobium.Ostatnio musiałem wyciągnąć wszystkie rośliny pływające, bo gdzieś w Pistiach była Rzęsa wodna i pokryła prawie całą powirzchnię.Muszę przyznać, że specyficzny zapach rzęsy wywołał z pamięci wspomnienia rowów między polami, z czyściutką wodą pokrytą rzęsą, żaby, cierniki.To były piękne czasy RE: [180l][Ameryka Południowa] Kratkowo ;) - Topielec - 10-03-2011 Ja w Tandze mam co chwilę całą taflę w kożuchu rzęsy :[ akwarium przez to jest zielone - przez światło przechodzące przez zielony kożuch. Najgorsze, że ciężko się tego pozbyć raz na zawsze. RE: [180l][Ameryka Południowa] Kratkowo ;) - trofek - 10-03-2011 Co jakiś czas trzeba będzie najzwyczajniej w świecie siatką do ryb powiosłować. Ja mam trochę gorzej, bo po wyjęciu wszystkiego pływającego muszę płukać każdą Pistię po kolei.Syzyfowa praca RE: [180l][Ameryka Południowa] Kratkowo ;) - piotrK - 10-03-2011 A silny ruch powierzchni wody Adam? Próbowałeś tego? RE: [180l][Ameryka Południowa] Kratkowo ;) - Topielec - 11-03-2011 Nie, chociaż faktycznie może to być dobry pomysł RE: [180l][Ameryka Południowa] Kratkowo ;) - trofek - 11-03-2011 (10-03-2011, 23:49 PM)piotrK napisał(a): A silny ruch powierzchni wody Adam? Próbowałeś tego? Nawet przy silnym ruchu powierzchni wody pozostaną strefy spokojne, w których rzęsa będzie się spokojnie rozrastać.Z drugiej strony jej apetyt na azotany ma też i zalety dla parametrów zbiornika. |