Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach
Neoheterandria elegans - Wersja do druku

+- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl)
+-- Dział: Prezentacje (https://cichlidae.pl/forum-23.html)
+--- Dział: Inne ryby i mieszkańcy naszych akwariów (https://cichlidae.pl/forum-45.html)
+--- Wątek: Neoheterandria elegans (/thread-3499.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33


RE: Neoheterandria elegans - 3runer - 07-08-2014

tylko usuncie jak najwiecej sinic mwchanicznie, gdy sie rozkladaja, to uwalniaja trujace zwiazki i moze byc po rybach jak jest tego duzo


RE: Neoheterandria elegans - Killifish - 07-08-2014

Dla Brunia Zawstydzony
   


RE: Neoheterandria elegans - jacoleko - 07-08-2014

A jak ryby znajdują się w tych gąszczach


RE: Neoheterandria elegans - locdog - 07-08-2014

(07-08-2014, 12:39 PM)3runer napisał(a): tylko usuncie jak najwiecej sinic mwchanicznie, gdy sie rozkladaja, to uwalniaja trujace zwiazki i moze byc po rybach jak jest tego duzo

Usuwam przy każdej podmiance najwięcej jak się da.
Na Nurzańca już nie wchodzi, ale wraca na kamienie i korzeń.

Limak, nie próbowałem z chemią i raczej się nie odważę.


RE: Neoheterandria elegans - 3runer - 07-08-2014

sępisz Killi Tongue

a co do zielenic to polecam użyć: lekko nawozu mikro, trochę więcej makro i usunąć trochę roślin makrożerców (ja wywaliłem prawie całą pistię)


RE: Neoheterandria elegans - Killifish - 07-08-2014

Miałem zrobić kolaż zdjęciowy, ale mam za mało takich samych zdjęć a nie chce mi się ich kopiować Big Grin

Jak ktoś chętny na germańskie geny, to pisać PW.


RE: Neoheterandria elegans - locdog - 18-08-2014

(07-08-2014, 10:03 AM)Limak86 napisał(a): A próbowałeś metody zaciemnienie+borasol (3% roztw. kwasu borowego) ? - pozwala powybijać sinice i wtedy dopiero zadbać o właściwe nawożenie.
Ja właśnie jestem pod koniec tej kuracji, bo też mi sinice weszły po przejściu całkowicie na RO (chyba też muszę wrócić do mieszkanki z kranovitą).

Kuracja zadziałała?
Chyba ją zastosuję bo nie chcę robić restartu.


RE: Neoheterandria elegans - Limak86 - 18-08-2014

(18-08-2014, 00:41 AM)locdog napisał(a):
(07-08-2014, 10:03 AM)Limak86 napisał(a): A próbowałeś metody zaciemnienie+borasol (3% roztw. kwasu borowego) ? - pozwala powybijać sinice i wtedy dopiero zadbać o właściwe nawożenie.
Ja właśnie jestem pod koniec tej kuracji, bo też mi sinice weszły po przejściu całkowicie na RO (chyba też muszę wrócić do mieszkanki z kranovitą).

Kuracja zadziałała?
Chyba ją zastosuję bo nie chcę robić restartu.
Witaj,
Po 4 dobach zaciemnienia z borasolem nie została prawie żadna ostoja sinic (może poza odrobiną głęboko w piasku przy przedniej szybie), także kurację mogę uznać za udaną. Rośliny też to dobrze zniosły, tylko nurzaniec troszkę zżółkł na końcach.
Myślę, że jeśli boisz się chemii to tego borasolu akurat nie musisz. To tylko 3% roztwór i to kwasu który generalnie używany jest nawet u dzieci, więc i rybom zaszkodzić nie powinien Smile


RE: Neoheterandria elegans - locdog - 18-08-2014

Od jakichś 3 tygodni robię podmianki RO pół na pół z kranówą.
Dzisiaj zrobiłem testy:
NO3 - 0
PO4 - 0

Nieciekawie, więc wlałem dzisiaj sole KNO3 i KH2PO4.
Jeśli to nie poskutkuje to spróbuję z tym borasolem.
Zastanawiałem się też nad wywarem z szyszek.
Tylko nie wiem czy garbniki nie zaszkodziłyby Neoheterandriom.


RE: Neoheterandria elegans - Killifish - 19-08-2014

(18-08-2014, 15:10 PM) locdog napisał(a): Zastanawiałem się też nad wywarem z szyszek.
Tylko nie wiem czy garbniki nie zaszkodziłyby Neoheterandriom.

Nie, oczywiście dodawane z głową. U mnie "dojczlandy" pływają w ładnej herbatce.