Nanochromis transvestitus - Wersja do druku +- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl) +-- Dział: Prezentacje (https://cichlidae.pl/forum-23.html) +--- Dział: Prezentacje pielęgnic (https://cichlidae.pl/forum-27.html) +---- Dział: Inne rejony Afryki, Madagaskar, Azja (https://cichlidae.pl/forum-61.html) +---- Wątek: Nanochromis transvestitus (/thread-303.html) |
RE: Nanochromis transvestitus - Papja - 14-10-2018 Właśnie przez takie przypadki jak Twój ludzie potem upierają się, że kilka pokoleń w akwarium potrafi zmienić wymagania gatunku . Po prostu te hodowlane transy, które mamy w akwariach, to są pokolenia po najtwardszych sztukach . Indywidualne osobniki mogą mieć chęci wycierać się w gorszych warunkach, niż są im potrzebne. Dlatego też czasami ludzie mają niemal identyczne parametry, a u jednej osoby ryby się trą podczas gdy u drugiej nie . 130 PPM to sporo, jak na transy, ale nie jest to tak twarda woda by zablokować mikropyle i uniemożliwić zapłodnienie. pH około 7 to już coś innego- po prostu udało Ci się trafić z podmianką i zmniejszeniem ilości bakterii w akwarium, co wraz z duża ilością garbników spowodowało, że udało ikrze się w chociaż małej części rozwinąć . EDIT: Nie zauwazylem, ze Ruki juz odpisał . RE: Nanochromis transvestitus - mimo12 - 14-10-2018 Spoko. Sporo czynników się złożyło. Fajnie, że się udało i miałem okazję przez jakiś czas obserwować młode. Potem zostały zjedzone, lecz to osobna kwestia... RE: Nanochromis transvestitus - Ruki - 14-10-2018 Możliwe, że coś nie tak z nimi było(wady rozwojowe) i dlatego rodzice je zjedli. RE: Nanochromis transvestitus - mimo12 - 15-10-2018 Pływały, pobierały pokarm. Może stres. 5/7 dni tygodnia miały spokój i ruch przy zbiorniku tylko przy karmieniu, a pozostałe dwa normalny ruch domowy, więc może przez stres w tych dniach, gdzie było więcej ruchu. RE: Nanochromis transvestitus - Papja - 25-11-2018 Jako, że Ruki zabił ostatnio pełno ryb i zacząłem się obawiać o los transów w polskich akwariach to postarałem się bardziej o rozród, wstawiłem im dwie podstawki pod doniczki(uwielbiają je, samica wzgardziła kokosy i zaraz wytarła się w terakocie ) i wrzuciłem skarpetę z torfem . Na efekt nie musiałem długo czekać- tym razem postanowiłem odłowić samca, który potęgował nerwówkę u samiczki(nie mam u nich rozpraszaczy) i dzisiaj zauważyłem ponad 40 sztuk młodych na spacerze . Młode są bardzo żarłoczne, lecą za matką jak buldożery i szukają żarcia w całym akwarium, więc myślę, że z odchowem nie będzie problemu. RE: Nanochromis transvestitus - Ruki - 25-11-2018 Szkaluj dalej, szkaluj, to na handel terakotą przejdziesz. U mnie samica prowadzi maminsynka, sztuk jeden. RE: Nanochromis transvestitus - Ruki - 03-12-2018 Prowadzi malucha, a równocześnie gotowa do nowego tarła powoli.... RE: Nanochromis transvestitus - Papja - 03-12-2018 Zatoczki Ci się u nich nie rozpuściły ? RE: Nanochromis transvestitus - Ruki - 03-12-2018 Te mikrozatoczki są pancerne, one nawet pH 3,5 wytrzymują. RE: Nanochromis transvestitus - cichy24pl - 04-12-2018 Jakieś młode będą na sprzedaż? |