+- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl)
+-- Dział: Prezentacje (https://cichlidae.pl/forum-23.html)
+--- Dział: Prezentacje zbiorników (https://cichlidae.pl/forum-24.html)
+---- Dział: Akwaria z pielęgnicami (https://cichlidae.pl/forum-69.html)
+---- Wątek: Moje Rio Negro [750l] (/thread-2816.html)
RE: Moje Rio Negro [750l] - Ruki - 03-08-2015
Masy i wody.
RE: Moje Rio Negro [750l] - tatakuby - 03-08-2015
norberti będą idealne
Odp. niepodyktowana własnym interesem
ale jakby co mam i sie podzielę ...
RE: Moje Rio Negro [750l] - piotrK - 03-08-2015
Apisto razem z 30 cm ziemiojadami? Nie jestem przekonany do tego pomysłu.
Fakt, szatanów będzie tylko 2 sztuki i nie są to najszybciej jedzące z ryb. Ale przy karmieniu pochłaniają duże ilości pożywienia i zanim Apisto zdąży przemielić jednego robaka to ziemiojad przemieli w tym samym czasie 30.
Apisto musiałoby być na prawdę sporo a i tak nie wiem czy sama wielkość (przy dość niskim akwarium) nie byłaby dla nich stresująca.
Opinii nie wyssałem z palca - po prostu wymarzone połączenie małych Gymnogeophagus caaguazuensis (malutkich w porównaniu do S. daemon) z A. borellii okazało się niewypałem - Apisto słabo jadły. Wydaje mi się że z satanoperek jedynym gatunkiem dobrze nadającym się do połączenia z Apistogramma jest S. acuticeps, a to ze względu na sposób żerowania (w toni) oraz niewielkie rozmiary ciała. Ale tutaj już teoretyzuję.
Natomiast inaczej ma się sprawa z Dicrossus (w tym wypadku żeby było biotopowo D. filamentosus/glacicauda/foirni). Miałem przez chwilkę okazję obserwowania pary D. filamentosus w akwarium o pojemności 100 [sic!] litrów razem z bodaj pięcioma młodymi S. mapiritensis - ani samiec, ani samica, i to pomimo że nie odbywały wówczas tarła w ogóle nie bały się pewnie ze 20x większych satanoperek, ba, czasem je dziobały w bok, żeby "krowy" zeszły im z drogi
Więc być może kolonia kratek byłaby tu lepszym pomysłem.EDIT: Albo A. norberti - te pierony nie boją się niczego
RE: Moje Rio Negro [750l] - Ruki - 03-08-2015
Kobuz, zapomniałeś o pewnym fakcie- wymienione przez mnie Apisto są kilkukrotnie bardziej masywne od Twoich borelli, a takie barlowi, bitki czy atahualpa dwa razy dłuższe.
Widać, że musisz wrócić do Apisto, bo już zapomniałeś co te ryby robią. Foirni to maluchy(samce nie rosną większe niż 9 cm!!!!!), nie dadzą rady z demonami.
RE: Moje Rio Negro [750l] - piotrK - 03-08-2015
(03-08-2015, 20:48 PM)Ruki napisał(a): Kobuz, zapomniałeś o pewnym fakcie- wymienione przez mnie Apisto są kilkukrotnie bardziej masywne od Twoich borelli, a takie barlowi, bitki czy atahualpa dwa razy dłuższe.Ale i wyrośnięty demon jest 3x dłuższy od moich (byłych już) samców G. caaguazuensis. One miały około 10 cm a borellki 4-5. Możemy dalej licytować się na... długość
RE: Moje Rio Negro [750l] - Ruki - 03-08-2015
Kobuz, wrzucanie wszystkich Apisto do jednego worka tylko dlatego, że borelli to najłagodniejsze z nich nie jest dobrym pomysłem.
RE: Moje Rio Negro [750l] - maskotus - 03-08-2015
(03-08-2015, 19:01 PM)piotrK napisał(a): i nie są to najszybciej jedzące z ryb. Ale przy karmieniu pochłaniają duże ilości pożywienia i zanim Apisto zdąży przemielić jednego robaka to ziemiojad przemieli w tym samym czasie 30.
Piotrze, uwierz mi, będzie zupełnie odwrotnie. Satany jedzą bardzo powoli i delikatnie. One pobierają pokarm, który chwilę trzymają w pysku zanim połkną. Szybkość szamania jest zbliżona do apisto. O to czy apisto się dostaną do jedzenia nie muszę się martwić. Bardziej zastanawiam się nad stresem związanym z większą rybą w pobliżu.
O wiele większe zagrożenie i zadziorność pod względem ataków podczas jedzenia spodziewał bym się ze strony Guianek, ale one jako pierwsze są u mnie na wylocie
RE: Moje Rio Negro [750l] - maskotus - 04-08-2015
RE: Moje Rio Negro [750l] - TomaszBlackWater - 04-08-2015
Pięknie !
a te Twoje szatany robią konkretnie wrażenie .....
RE: Moje Rio Negro [750l] - e-netland - 25-02-2016
Brawo, rewelacja. Zbiornik jak z marzeń sennych ;-)
Przy tak słabym oświetleniu musisz mieć bardzo jasny obiektyw f1,2 f1,4 bo foty rewelacja ;-)