Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach
DISKUS ZOO - Wersja do druku

+- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl)
+-- Dział: Dyskusje ogólne (https://cichlidae.pl/forum-46.html)
+--- Dział: Hodowle, sklepy, importerzy (https://cichlidae.pl/forum-47.html)
+--- Wątek: DISKUS ZOO (/thread-232.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7


RE: DISKUS ZOO - Rysiek - 04-01-2014

U mnie w 50-paro tys.norze w zasadzie poza standardem Skalar, Ancistrus, Welon ,Bojownik etc. nie ma nic co by przyciągało wzrok.Oczywiście szacun pozostanie zawsze dla weteranów akwarystki.
Mało jest w mieście koneserów, nie ma ludzi którzy by chcieli, a raczej którzy interesują się wyższą półką akwarystyczną to nie ma i ryb. Polityka z 1-strony mądra.
Powiem tak ściągną wszystko z hurtowni no problem,mówisz i masz. Tylko jakość jest często Confused

Piszesz o miniaturyzacji cóż świat podąża w jego stronę, a zanim akwarystyka dostępna dla każdego i na każdym biurku. Czas pokaże jeszcze czy jest to akurat dobra strona. Plusy ma na pewno biznes się kręci. Jest część ludzi którzy akwarystami nie są i nie będą, ale mają chęć obcować chodź troszeczkę z naturą.
Jeżeli przestrzegają kilku podstawowych zasad i pielęgnują coś małego i żywego co daję im chwilę satysfakcji ciężko zabronić im tego.

Co do Niszczuki to pomijam ten jak dla mnie temat. Jest kasa jest snobizm, a to nie ma nic wspólnego z akwarystyką. Taboretów nie brakowało i nie brakuję.

W Discusie problem wydaję się prozaiczny jest mnóstwo zbiorników z rybami które mają za zadanie dać największe zyski, a jakim kosztem to już sprawa drugorzędna. Pasja jak dla mnie w każdej dziedzinie i rzemiośle pozostanie niszowa.

Szczerze myślałem że obok dość fajnego sklepu z morszczyną by Aqua-medic jest coś naprawdę warte uwagi w Poznaniu. Widać dobrze znać ziomka z tamtych stron.


RE: DISKUS ZOO - qbsztyk - 04-01-2014

Dodam dwa zdania od siebie.
Jak jadę do sklepu to do diskusa, bo o połowę taniej kupię żywe żarło, czy mrożonki, a przy okazji mogę pooglądać pielęgnice, których w innych sklepach nie zobaczę. A może być tak, że coś kupie. Nie ma co się oszukiwać, lepszego sklepu z pielęgnicami nie ma w Warszawie. Ja czepiałbym się co do kadry, bo w takim sklepie są ludzie trzymani od lat, którzy się na tym nie znają. I efekt jest taki, że ryby są zaniedbane.
Zmiana kadry rozwiąże większość problemów, ale pewnie pan "nie mam pojęcia" jest jakimś krewnym bądź dobrym znajomym włściciela. Takie podejście, nie wróży dobrze, ani dla biznesu ani dla akwarystyki.


RE: DISKUS ZOO - zyyys - 06-01-2014

Nie zgodzę się z taką analogią, bo może i nie jest 'hobbystką piekarniczą' ale który chleb jest z czego i czy dobry na pewno Ci powie.
Ten człowiek, o którym piszecie pracuje już tam szmat czasu więc nie wydaje mi się żeby to była kwestia poszukiwania fachowca. Sam mówi o sobie, że akwarystyką zajmuje się całe życie i nie czyta forów w internecie bo tam piszą dzieci ;-)

W każdym razie tak całkiem zielony to on nie jest bo dość sensownie tłumaczy ludziom co i jak. Gorzej z samymi pielęgnicami, tutaj jego wiedza taka sobie.
No i w obejściu dość trudny, za każdym razem mam wrażenie, że nie chce mu się gadać. Dopiero jak klient coś kupi to się trochę rozkręca Smile

A co do samego sklepu, też czasem mam mieszane uczucia, zwłaszcza jak widzę przerybione zbiorniki, albo tłuczące się na śmierć pielęgnice. Jednak dostępność gatunków jest bardzo duża. Całe piętro jest teraz poświęcone SA z A.juruensis włącznie, różnorakimi L-kami itd.
W Afryce też jest bardzo ładnie.
Największy problem widać jednak w CA, może to kwestia wielkości i temperamentu ryb, a może wspomnianego sprzedawcy.
Ale można dostać i arowanę, i motoro, i zgadzam się z Kubą, że można zobaczyć gatunki, których nie ma nigdzie indziej.


RE: DISKUS ZOO - Ruki - 06-01-2014

Cytat:poświęcone SA z A.juruensis włącznie,
Dalej uparcie A. allpahuayo nazywają juruensis? Huehue. Smile


RE: DISKUS ZOO - zyyys - 06-01-2014

(06-01-2014, 15:38 PM)Ruki napisał(a):
Cytat:poświęcone SA z A.juruensis włącznie,
Dalej uparcie A. allpahuayo nazywają juruensis? Huehue. Smile
Haha wiedziałem Smile Nawet miałem Ci wcześniej napisać. W każdym razie są bardzo ładne, aż mnie ochota naszła Smile Jak będę kolejnym razem to zrobię zdjęcie dla Ciebie Smile


RE: DISKUS ZOO - Rysiek - 07-01-2014

Dalej wolę zapłacić połowę ceny za coś co mogę mieć taniej.
Wszystko i tak idzie załatwić gdzie indziej. W zasadzie nie robiłem tam nigdy zakupów i miałem to co chciałem.

A z tymi gatunkami Qba to pisz jakie są tylko tam dostępne i za ile.
Nie wszystkie oczywiście....... bez polewy Haha tak kilka wymień Wink


p.s Alek właściciel Diskus zoo ma taką przewagę nad innymi podobnymi sklepami, że ten budynek w którym jest sklep jest jego własnością od czasów pierwszego pustaka....czyli budowy.
Tak na marginesie.


RE: DISKUS ZOO - zyyys - 07-01-2014

(07-01-2014, 18:19 PM)król mrówek napisał(a): Jasne, pokaż mi sprzedawcę, który mi powie, że jego towar nie jest dobry,
Panie w sklepie osiedlowym od którego mam najbliższej Smile
Jak mięso mają wczorajsze to zawsze powiedzą.

Ale nie porównujmy art. spożywczych do ryb akwariowych.
w Discusie część baniaków potrafi być kiepska ale są też i zadbane z fajnymi rybami.

Trochę mam wrażenie, że wspomniany Pan się mało przykłada stąd np piękne Vieja argentea z pourywanymi płetwami pływają. Z drugiej strony to bardzo agresywne ryby więc niby nie dziwne ale FH potrafią pływać oddzielnie po jednej sztuce bo drogie, a już wspomniane Vieja nie.

Nie mniej jednak sklep jest fajny, duży, jest ogromny wybór akcesoriów, kleją dobrze baniaki, a że obsługa nieco mrukliwa - cóż Smile Pani przy kasie za to jest bardzo miła ;-)


RE: DISKUS ZOO - legion94 - 21-01-2014

Byłem ostatnio to raz przy wejściu stał kosz z korzeniami japońskimi. Cena chyba 45zł/kg. Ile taki korzeń może ważyć ?? Wszystkie byłe jednej wielkości. Pytam bo mam pewną kwotę do dyspozycji i nie chcę przesadzić ;d


RE: DISKUS ZOO - Wnorus - 21-01-2014

Mają wagę na sklepie to można sprawdzić Smile


RE: DISKUS ZOO - Martinezio - 21-01-2014

Zależy też, czy sprzedają mokre, czy suche Wink