Xenotilapia papilio Tembwe - Wersja do druku +- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl) +-- Dział: Prezentacje (https://cichlidae.pl/forum-23.html) +--- Dział: Prezentacje pielęgnic (https://cichlidae.pl/forum-27.html) +---- Dział: Jezioro Tanganika (https://cichlidae.pl/forum-57.html) +---- Wątek: Xenotilapia papilio Tembwe (/thread-1975.html) Strony:
1
2
|
Xenotilapia papilio Tembwe - rufus - 12-11-2012 Xenotilapia papilio Tembwe należy do stosunkowo nowo odkrytego gatunku w jeziorze Tanganika. Pierwszego opisu tego gatunku dokonał H. Büscher. Pierwsze opisane ryby zostały złowione we wschodniej części jeziora ok. 40 km na południe od Moba, w miejscu zwanym Tembwe Deus w Kongo. Gatunek ten podaje się ze występuje w dwóch wariantach barwnych. Pierwszym z nich jest już wczesniej opisany wygląd ryb z ciemnymi plamkami z okolic Tembwe (Büscher, 1990), drugi zaś z okolic Kanoni na północ, które posiadają zółtą płetwę grzbietową z przezroczystymi "prześwitami", bez ciemnych plamek, a na płetwach brzusznych i płetwie odbytowej występują słabo znaczone czarne plamki (Konings, 1998). Płetwa ogonowa posiada żółte znaczenia, bez czarnych plamek. Rożnice pomiedzy blisko ze sobą spokrewnionymi gatunkami (przede wszystkim w ubarwieniu płetw brzusznych): - X. sp “katete” - pletwy brzuszne sa jasne, jasno- niebieskie - X. sp. „papilio sunflower”- pletwy brzuszne jednolicie zolte, na pletwie grzbietowej może występować czarna plama - X. papilio - pletwy brzuszne o roznym nasyceniu żółtego z ciemnymi plamkami (oznakowaniami). Hodowla X. papilio Tembwe w akwarium nie należy do łatwych. Jest to związane przede wszystkim z wymaganiami ryb co do wielkości zbiornika (terytorium) oraz dobrej jakości wody. X. papilio Tembwe należy do dość agresywnych i terytorialnych ryb. Najlepiej te ryby na początku (przed osiągnięciem wieku rozmnażania) trzymać w malej grupie ok. 8 sztuk. Następnie w akwarium o pow. dna 150x 60 cm można pozostawić 2-3 pary max. X. papilio Tembwe należy do pyszczaków. Inkubacją ikry i larw zajmuje się samica, ale opieka nad narybkiem pozostaje już podzielona między samicą i samcem. Hodowla tego gatunku z powodzeniem może się odbywać w akwarium wielogatunkowym o niezbyt licznej obsadzie. Wskazane jest umieścić w zbiorniku kilka pojedyńczych dużych kamieni tworzących grotę. Rejon ten będzie stanowił terytorium dobranej pary. Ryby przyjmują wszelkie pokarmy sztuczne jak i mrożone. Nie wolno podawać X. papilio ochotki ponieważ w bardzo krótkim czasie może dojść do problemów jelitowych i śmierci ryb. U tego gatunku, jak i u pozostałych xenotilapii występuje duża wrażliwość na infekcje bakteryjne. Poniżej na fotkach na 1-szym zdjęciu dobrana para Xenotilapia papilio Tembwe. Dalej widać sposób pobierania pokarmu oraz inkubację narybku przez samce oraz narybek na "spacerze" poza pyszczkiem rodzica RE: Xenotilapia papilio Tembwe - leju18 - 12-11-2012 Moje ulubione Xenotilapie szkoda że póki co moge o nich pomarzyć RE: Xenotilapia papilio Tembwe - leju18 - 20-03-2013 Witam, jeszcze w listopadzie zeszłego roku, ryby te były dla mnie marzeniem jak się po raz kolejny okazało, marzenia się spełniają . Oczywiście gdyby nie pewien zbieg okoliczności, pewnie dalej bym "bujał w obłokach". Tytułowe rybki, dostały u mnie baniaczek jednogatunkowy(póki co). Pływają w szkle o wym: 130x60x40 w liczbie 7 sztuk. Są u mnie około miesiąca i już zrobiły mi niezła niespodziankę. Miałem tą przyjemność i całe tarło odbyło się na moich oczach. Około dwa - trzy dni przed tarłem widać coraz mocniej brodawki płciowe samicy. Para staje się agresywniejsza w stosunku do innych ryb. Przed samym tarłem parka pielęgnuje miejsce które sobie na nie wybrała przesiewając piasek, większe ziarenka wylatuja poza arene. Następnie samica składa początkowo 2-3 ziarna ikry. Im dalej tarło postępuje tym mniej ikry(czyli po prostu finalnie po jednym ziarenku). Samiec mocno dociska ikrę do podłoża i polewa mleczem, po czym samica zbiera ikrę do pyska. Kilka fotek(są ciemne, gdyż nad tym szkłem jest tylko 13W świetlówka - reszta to naturalne światło słoneczne ) No i też nie zbyt wybitny ze mnie fotograf RE: Xenotilapia papilio Tembwe - HOLSON - 20-03-2013 prześliczne, jak u nich z dymorfizmem płciowym? na pierwszy rzut oka wszystkie wyglądają tak samo RE: Xenotilapia papilio Tembwe - ozim87 - 20-03-2013 Rybcie wyglądają fantastycznie. Może kiedyś sam będę miał takie rybcie. RE: Xenotilapia papilio Tembwe - piotrK - 20-03-2013 Nie ma to jak piaskółki Używasz lampy, czy te kolory to w większości zasługa światła słonecznego, o którym wspomniałeś? RE: Xenotilapia papilio Tembwe - leju18 - 20-03-2013 Faktycznie, ciężko rozpoznać samca od samicy. samce mają prostą linie brzucha, samiczki są bardziej wypukłe - to raz. Dwa, za obserwacjami Leszka, samce mają więcej znaczeń na płetwach. U mnie póki co dobrała się jedna parka. Postaram się na fotkach przedstawić różnice jakie występują u tych ryb. Domniemam że również po budowie czaszki można "wzrokowo" rozpoznać płeć, nie jestem tego do końca pewny - ale o tym "kiedyś napisze" używałem lampy, jednak na co dzień, ryby w świetle słońca lśnią jeszcze ładniej. RE: Xenotilapia papilio Tembwe - leju18 - 05-04-2013 Nadszedł czas żeby zaktualizować wątek. Jak już wspomniałem 14 marca odbyło się pierwsze tarło parki która się dobrała.31 marca(17 dzień inkubacji), czyli w wielkanocny poranek, zastałem piękny widok - pierwszy spacerek maluszków. W tym czasie opiekę jeszcze sprawowała samica. Kolejnego dnia narybek przejął samiec i tak do dnia dzisiejszego nosi coraz to większe szkraby. Skubaniec jest na tyle inteligenty że gdy próbuje się zrobić zdjęcie to na złość ucieka z małymi na drugi plan. Kilka ujęć udało się zrobić. Na razie to tyle, na pewno będę pisał dalej. Samiczka w 4 dniu inkubacji: Samiczka w 17 dniu inkubacji: "ja i tatuś" "nie zamykaj drzwi" Samiec: 21 dzień inkubacji: RE: Xenotilapia papilio Tembwe - Tomek B. - 05-04-2013 "ja i tatuś" jest super. Czekam na następne zdjęcia brzdąców :-) RE: Xenotilapia papilio Tembwe - Janusz1966 - 05-04-2013 Leju18 - piękne Xeny. "Zazdraszczam" Od paru lat jak zobaczyłem w Tropheusie marze o tych rybach - niestety na razie nie ma miejsca i kasy na odpowiednie szkło Kiedyś to się zmieni i zamieszkają u mnie |