Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach
[Ameryka Południowa] Nannostomus Mortenthaleri - Wersja do druku

+- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl)
+-- Dział: Prezentacje (https://cichlidae.pl/forum-23.html)
+--- Dział: Inne ryby i mieszkańcy naszych akwariów (https://cichlidae.pl/forum-45.html)
+--- Wątek: [Ameryka Południowa] Nannostomus Mortenthaleri (/thread-1469.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7


RE: [Ameryka Południowa] Nannostomus Mortenthaleri - arsik - 04-07-2012

Ja swoje ryby wpuściłem do akwarium na podłożu ADA funkcjonującego ok. m-ca. Wlewałem tam czyste RO z dodatkami Planta Gainer minerały itp. Na początku było wszystko ok, z rok nie miałem strat, a potem ryby zaczynały puchnąć i w przeciągu 2-3 dni out...


RE: [Ameryka Południowa] Nannostomus Mortenthaleri - K-Pon - 04-07-2012

(04-07-2012, 10:23 AM)arsik napisał(a): Ja swoje ryby wpuściłem do akwarium na podłożu ADA funkcjonującego ok. m-ca. Wlewałem tam czyste RO z dodatkami Planta Gainer minerały itp. Na początku było wszystko ok, z rok nie miałem strat, a potem ryby zaczynały puchnąć i w przeciągu 2-3 dni out...

Zagadkowa sprawa.
Ciekawy jaki czynnik powodował u nich taka reakcje.
Może szukamy w złym miejscu, może winne było żywienie, niedobory jakiejś witaminy czy coś.
Ciężko stwierdzić.





RE: [Ameryka Południowa] Nannostomus Mortenthaleri - arsik - 04-07-2012

(04-07-2012, 11:00 AM)K-Pon napisał(a):
(04-07-2012, 10:23 AM)arsik napisał(a): Ja swoje ryby wpuściłem do akwarium na podłożu ADA funkcjonującego ok. m-ca. Wlewałem tam czyste RO z dodatkami Planta Gainer minerały itp. Na początku było wszystko ok, z rok nie miałem strat, a potem ryby zaczynały puchnąć i w przeciągu 2-3 dni out...

Zagadkowa sprawa.
Ciekawy jaki czynnik powodował u nich taka reakcje.
Może szukamy w złym miejscu, może winne było żywienie, niedobory jakiejś witaminy czy coś.
Ciężko stwierdzić.

Też starałem się dociec skąd te problemy. U mnie np. latem podczas upałów potrafiło być w akwa i 32*C. Do akwa był suplementowany CO2 (24h), ale w takiej temperaturze mogło brakować tlenu....O ile dobrze pamiętam strat nie było, ale ryby jeść nie chciały...Z pokarmów otrzymywały wodzienia, cz. komara, ochotkę, artemią i naupliusy artemii czasem suchy, ale nie za często.

A właśnie mnie tak natknęło to wrócę do tych ryb teraz. Zobaczymy jak się będzie z nimi układać...





RE: [Ameryka Południowa] Nannostomus Mortenthaleri - mpaw - 04-07-2012

Nie miałem ze swoimi takiego problemu, w dwóch przypadkach trzymałem je dłuższy okres na czystym RO, dodatkowo mocno zakwaszanym:
- jako towarzyszące dla Apistogramma sp. Kelleri, dobrze ponad rok, tylko strasznie mi się spasły, efekt karmienia młodzieży apisto artemią, z którego skwapliwie korzystały
- udana próba rozmnożenia, przez okres 6-7 miesięcy w czystym RO zakwaszonym do pH 5-5,5.
Aktualnie mam jeszcze kilka sztuk, jako towarzyszące dla L-46 Smile, dostają teraz dodatek kranówki do osomozy tak ze 20%, więc nie jest to przykład do rozważania tego przypadku.
Podstawą karmienia zawsze były pokarmy żywe - świeżo wykluta artemia, rozwielitka, wodzień, sporadycznie mrożonki gatunki j.w plus oczlik.
Witaminy podawane raczej sporadycznie (jak mi się przypomniało).



RE: [Ameryka Południowa] Nannostomus Mortenthaleri - K-Pon - 04-07-2012

(04-07-2012, 11:36 AM)mpaw napisał(a): ...
Aktualnie mam jeszcze kilka sztuk, jako towarzyszące dla L-46 Smile ...

Czy jesteś skłonny zrezygnować z tego zacnego towarzystwa w imię mojej chciwości i zaspokojenia moich żądzy ??
Chcę zwiększyć stan mojego posiadania Smile


RE: [Ameryka Południowa] Nannostomus Mortenthaleri - macben - 04-07-2012

A więc jak widać, nie wszyscy mieli/mają problemy z tymi drobnoustkami, trzymając je na czystej RO Smile
Sorki Krzysiek, teraz to już tylko moderator może poprawic tytuł Sad


RE: [Ameryka Południowa] Nannostomus Mortenthaleri - ziemian - 04-07-2012

No i dobrze że kolejna osoba się wypowiada która je trzyma w czystym RO bo też tak zamierzam i już się bać zacząłem.

Benek weź się jeszcze podziel w jakiej Ty je trzymasz temperaturze ???

Bo z tego co widzę to 25 stopni to jest optymalnie...


RE: [Ameryka Południowa] Nannostomus Mortenthaleri - macben - 04-07-2012

U mnie w baniaczku temperatura wynosi 25'-26', a teraz przez te upały 28' i nie zauważyłem aby im to przeszkadzało


RE: [Ameryka Południowa] Nannostomus Mortenthaleri - mpaw - 05-07-2012

(04-07-2012, 11:41 AM)K-Pon napisał(a): Czy jesteś skłonny zrezygnować z tego zacnego towarzystwa w imię mojej chciwości i zaspokojenia moich żądzy ??
Chcę zwiększyć stan mojego posiadania Smile
Nie, bo są już wiekowe, ale mam zamiar zamówić w sierpniu mała dostawę świeżaków, więc mam Cię na uwadze.



RE: [Ameryka Południowa] Nannostomus Mortenthaleri - ziemian - 05-07-2012

Mam nadzieję że mnie też masz na uwadze Big Grin, 10 sztuk.