Kulinarny wątek zbiorczy - Wersja do druku +- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl) +-- Dział: Dyskusje ogólne (https://cichlidae.pl/forum-46.html) +--- Dział: Pozaakwarystycznie (https://cichlidae.pl/forum-32.html) +--- Wątek: Kulinarny wątek zbiorczy (/thread-1432.html) |
RE: Kulinarny wątek zbiorczy - dator - 20-07-2012 Dzięki Marta, Dostałem ślinotoku już w trakcie czytania przepisu, normalnie jak pies Pawłowa po zobaczeniu lampki i usłyszeniu dzwonka. RE: Kulinarny wątek zbiorczy - Killifish - 20-07-2012 Poczekaj Darku, Rusty coś wrzuci dziś w tym temacie Do tej pory zapach czekolady się unosi RE: Kulinarny wątek zbiorczy - dator - 20-07-2012 Dobrze, dobrze, czekolada górą! Nawet Isia powiedziała, że dzień bez batonika czekoladowego jest dniem straconym. RE: Kulinarny wątek zbiorczy - Rusty - 20-07-2012 Każdy ma swój sposób na czekoladę i na jej wykorzystanie. Ja na przykład lubię roztopić pół tabliczki czekolady z 2 łyżkami olejku i polać ciepłą mieszanką duży i apetyczny kawałek mięsa. Następnie wykonywać masaż, który bardzo relaksuje zarówno masażystkę jak i obiekt. Szczerze polecamy wszystkim amatorom czekolady RE: Kulinarny wątek zbiorczy - qbsztyk - 20-07-2012 (20-07-2012, 23:02 PM)Rusty napisał(a): Każdy ma swój sposób na czekoladę i na jej wykorzystanie. To już podchodzi pod perwersję RE: Kulinarny wątek zbiorczy - dator - 20-07-2012 Killi, Ty to potrafisz się ustawić, a nawet ułożyć. Jak wykorzystaliście drugą połowę czekolady? RE: Kulinarny wątek zbiorczy - ziemian - 21-07-2012 (20-07-2012, 23:02 PM)Rusty napisał(a): Każdy ma swój sposób na czekoladę i na jej wykorzystanie. To co zobaczyłem- mam dość , a myślałem że Rusty wrzuci coś naprawdę apetycznego RE: Kulinarny wątek zbiorczy - Killifish - 21-07-2012 Qba - spróbować musisz, tylko ja będę masował Wtedy nie będzie zakrawać o perwersję, a nią bądzie Darek - 2 połowę czekolady wyślemy pocztą Tobie Ziemian - jeśli już bym Tobie apetycznie wyglądał, to serio stary, "neonki Inessa" już wolałem Powiem tak. Świetna sprawa i nie ma co sobie żartować, bo jeśli ktoś nie miał okazji, to nie wie o czym mowa. Tego ciepła i zapachu nie odda nic, bo nie wiem jak opisać jedzenie czekolady, a co dopiero jej wchłanianie przez skórę Połączone z fachowo zrobionym masażem relaksacyjnym, działa na wszystkie zmysły. Rusty wrzuciła to głównie ze względu na Darka, Naszego miłośnika czekolady, aby poznał coś nowego, a przyznacie, że przepis prosty, bo tylko olej do czekolady A poruszenie u samców - bezcenne RE: Kulinarny wątek zbiorczy - dator - 21-07-2012 Cytat:(21-07-2012, 01:57 AM)Killifish napisał(a): Darek - 2 połowę czekolady wyślemy pocztą Tobie Wuju, stary byku, nie takiej odpowiedzi oczekiwałem. Myślałem o dwóch innych opcjach. Pierwsza, "obiekt" zamienia się miejscami z masażystką i w taki oto piękny sposób reszta czekolady żegna się ze swoim bytem w formie stałej konsystencji. W drugiej, "obiekt" - zasmakowawszy dobrodziejstwa masażu czekoladowego - kontynuuje go, wykorzystując resztę czekolady do pozostałej części ciała (wtedy byłbyś wiarygodniejszy pisząc o tych wszystkich zmysłach etc.). Ale nie przejmuj się, wszystko przed Tobą. Następnym razem poproś Rusty o roztopienie 5 czekolad - w końcu jesteś niemałym klocem. Rusty, Jakiego olejku najlepiej użyć do tego masażu? RE: Kulinarny wątek zbiorczy - Killifish - 21-07-2012 Darku - nie mogę wszystkiego opisywać w tym dziale, chyba, że przeniesiemy temat do działu Rozmnażanie Pielęgnic |