+- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl)
+-- Dział: Prezentacje (https://cichlidae.pl/forum-23.html)
+--- Dział: Inne ryby i mieszkańcy naszych akwariów (https://cichlidae.pl/forum-45.html)
+--- Wątek: Dario dario (/thread-1399.html)
RE: Dario dario - Ruki - 22-06-2012
Spoko, dba o nie bardzo dobrze i będziemy chcieli doprowadzić do tarła- sam te ryby chce mieć u siebie.
Kupiliśmy je w krakowskiej Rotali.
RE: Dario dario - Ruki - 04-07-2012
Chyba to będzie Badis badis, a nie Dario dario.
Ale ryby i tak rakieta, fantastyczne!Jak wygląda u nich opieka nad młodymi? Bo samcowi larwy pospylały i nie kwapił się do ich zbierania do kupy w jedno miejsce. Czyżby musiał się nauczyć opieki?
Tarło wyszło tak sobie, zatoczki atakowały ikrę i larwy. Dlatego Justyna zarządziła eksmisję zatoczków oraz dopuszczenie ślimaków helenek.
RE: Dario dario - Pley - 04-07-2012
4te zdjęcie jest piękne!
Bardzo fajne rybki
RE: Dario dario - Killifish - 04-07-2012
Łukasz poczekaj jeszcze z oceną. Teraz jak zobaczyłem pierwsza fotę też mam wątpliwości ale poczekajmy jeszcze. Potem zajmiemy się pokrywami skrzelowymi - będziesz foty robił
One są jak pielęgniczki, muszą się nauczyć. Także spokojna głowa. Ładne zdjęcia.
RE: Dario dario - Adrian - 27-08-2012
I jak? Przychówek przeżył?
RE: Dario dario - Ruki - 27-08-2012
Przychówek ma już ponad centymetr.
RE: Dario dario - Killifish - 27-08-2012
Ruki, daj foty taty i małych, to wyjaśnimy wszystko
Masz powód do odwiedzin
RE: Dario dario - Ruki - 27-08-2012
No niestety fotek taty ani mamy nie dam.
Swojego czasu samiec przetrącił kręgosłup samicy, a po dwóch tygodniach popełnił samobójstwo. :/Na szczęście maluchy dobrze rosną, więc ich fotki za niedługo.
RE: Dario dario - pawel060 - 27-08-2012
(27-08-2012, 17:02 PM)Ruki napisał(a): No niestety fotek taty ani mamy nie dam.To takie agresywne te ryby są?
Rozumiem że samica od tego przetrącenia zginęła, skąd wiesz że ją przetrącił? W jaki sposób popełnił samobójstwo?
RE: Dario dario - Ruki - 27-08-2012
No to są takie azjatyckie pielęgniczki.
Jak ryba jest wygięta w pół i strzelona od boku to sama sobie tego raczej nie może zrobić.
Wyskoczył przez szparę koło filtra kaskadowego... :/ Strasznie szkoda ryb, samiec był przepiękny.