Benitochromis nigrodorsalis - Wersja do druku +- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl) +-- Dział: Prezentacje (https://cichlidae.pl/forum-23.html) +--- Dział: Prezentacje pielęgnic (https://cichlidae.pl/forum-27.html) +---- Dział: Inne rejony Afryki, Madagaskar, Azja (https://cichlidae.pl/forum-61.html) +---- Wątek: Benitochromis nigrodorsalis (/thread-1358.html) |
RE: Benitochromis nigrodorsalis - catfish_dude - 20-06-2012 Hej, humiliski Ci się wytarły . Jakby ktoś nie miał co robić z młodymi ode mnie to niech przedzwoni, ja prawdopodobnie z chęcią odkupię przychówek jężeli cena oczywiście będzie znośna . Co do pielęgnic z afryki zachodniej to nie udzielam się za bardzo bo jestem leszczem w tym temacie i moje obserwacje jakoś mocno odstają od tego co czytam w innych miejscach ;p. Fajne, duże majestatyczne ryby. U mnie potrafią zabić szczupieńczyka i rozszarpać na strzępy w jakieś 3 sekundy no ale żyją w dużym stadzie . Robiłem kilka prób dobrań par i straciłem jedną laskę - póki co reszta ok. Są o tyle ciekawe, że są to pyszczaki z wód miękkich - jeżeli ktoś nie lubi klimatów "pustunnych" - tanga, malawi, wiktoria, barombi mbo i woli jednak większe rybska niż apisto to idealna ryba dla niego . Mniej więcej umiem już odróżnić płeć u nich ale jest z tym zawsze problem. Ryby dla Łukasza chyba z 5 razy zamieniałem zanim stwierdziłem, że chyba będzie ok no i z tego co widzę chyba będzie ok . Pod względem kolorystycznym wymiata finleyi mungo blue - jest dużo bardziej hmm oczojebny niż nigrodorsalis. Róż, fiolet, czerwień, czarny, srebrny, żółty - wypas się błyszczą. Ale są też dużo bardziej zadziorne i charakterne . Cieszę się, że u Ciebie ładnie jedzą . Mi sporo czasu zajęło zmuszenie ich do jedzenia martwego pokarmu - prawdopodobnie zaraz po bichir lapradei kosztowały mnie najwięcej pracy. Dziwna sprawa, bo finleyi mungo blue wpieprzał absolutnie wszystko dzień po imporcie w dowolnych ilościach a to przecież ten sam rodzaj o_O - nie spodziewałem się aż takich różnic w aklimatyzacji. RE: Benitochromis nigrodorsalis - catfish_dude - 22-06-2012 Uciąłem sobie krótką rozmowę z Antonem dzisiaj . Dla tego topiku ciekawe może się wydać: (...) D: about so called nigrodorsalis blue cheek were parasite free and were looking realy good just after import but were not interested in food for some time at all. What they do eat in nature environment? A: no worms in the intestine? That's often a reason for not eating 00:11 D: yup, no worms at all A: in the wild, they are microparticle-feeders, so they look in the aufwuchs and algae for small organisms (parts single-cell organisms), shrimp eggs and so on D: oh, that's why they were so interested in artemia naulupis they are eating flake food and small granules food now, will they do ok on this diet? They don't like very much life food or frozen food still A: this diet is OK, absolutely fine. and sometimes the small artemia they surely will liek (...) Azoo artemie w zelu też wpieprzają jak małpa kit, tyle, że jedna paczka starcza na dwa karmienia :> przy mojej ilości rybów no i wielości tych śledzi . RE: Benitochromis nigrodorsalis - Topielec - 22-06-2012 A tanie żarełko to to nie jest Dzięki za tą ciekawostkę z pierwszej ręki RE: Benitochromis nigrodorsalis - catfish_dude - 22-06-2012 Powoli zaczyna nam się klarować mapa wystepowania w kamerunie różnych gatunków rybich pasożytów. Ciekawe, że bardzo duży wpływ na występowanie pasożytów ma nie tyle zagęszczenie ryb w danym cieku wodnym co działalność człowieka. I tak cieki wodne w pobliżu farm, plantacji palm czy kawy (generalnie mniej lub bardziej skażone chemikaliami) mają dużo więcej różnych gatunków pasożytów a także ich liczebność w pojedynczej rybie jest wyższa . Przy czym nim bardziej zasrana woda tym więcej robali i mniej ryb, nim czyściej to na odwrót . Tam gdzie woda jest naprawdę brudna kończą się robale i włażą grzyby - np. microsporidia no i populacja do widzenia . RE: Benitochromis nigrodorsalis - Ruki - 26-06-2012 Żerowanie Benito na krewetkach karmowych mrozi krew w żyłach. To obraz niczym się nie różniący od rzezi orek czy rekinów na uchatkach. Widok samca Benito mielącego krewetkę wraz z liśćmi oraz piaskiem w pysku spowodował wycofanie się humilisów do swoich kokosów. RE: Benitochromis nigrodorsalis - Ruki - 28-06-2012 Nie powiem, zaskoczyły mnie dziś. Jedna z ryb pływa z pełnym pyskiem "czegoś". Swoją drogą nie widziałem wcześniej, zeby gdzieś była ikra. Czyżby ją tam dobrze zakamuflowały? Próbowałem uchwycić to na filmiku, ale w takich fatalnych warunkach świetlnych już lepsze filmiki kręci kalkulator niż mój aparat. :/ W momentach pomiędzy spazmami autofokusa i płynięciem obrazu słabo widać wypchany pysk. RE: Benitochromis nigrodorsalis - piotrK - 28-06-2012 Ulala, widać pysk oj widać. Nie dziwi mnie to, bo te ryby trą się nawet w twardej wodzie, a u Ciebie mają warunki marzenie, zatem co miałoby im stać na przeszkodzie? Samiec P. humilis? Nie sądzę Obserwuj, wymiana larw między rodzicami to niezły spektakl. RE: Benitochromis nigrodorsalis - Ruki - 28-06-2012 Udało mi się cyknąć niewyraźną fotkę samicy, widać wypchaną gębę. No i nawet samiec chwilę pozował w trakcie posilania się. RE: Benitochromis nigrodorsalis - K-Pon - 23-08-2012 Coś cisza w temacie Co u rybek ?? Ile maja cm ?? (pytanie dla Kolegi X ) RE: Benitochromis nigrodorsalis - Ruki - 23-08-2012 A rybki mają się dobrze, źle znoszą upały niestety i siedzą pochowane po baniaku. Jak się schłodzi to podchodzę do kolejnej próby rozmnożenia ich. Ile mają cm? Około 13. |