[112l][Ameryka Południowa]moje pierwsze akwa - Wersja do druku +- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl) +-- Dział: Prezentacje (https://cichlidae.pl/forum-23.html) +--- Dział: Prezentacje zbiorników (https://cichlidae.pl/forum-24.html) +---- Dział: Akwaria z pielęgnicami (https://cichlidae.pl/forum-69.html) +---- Wątek: [112l][Ameryka Południowa]moje pierwsze akwa (/thread-1297.html) Strony:
1
2
|
[112l][Ameryka Południowa]moje pierwsze akwa - koala0228 - 28-05-2012 Akwarium: 80x35x40- 112l Ogrzewanie : grzałka z termostatem 150 W Oświetlenie: 2x18 W T8 obie 6500K Filtracja: filtr zewnętrzny Aqua Nova NCF-600 Podłoże: piasek do piaskownic z OBI Flora: Echinodorus angustifolius, Echinodorus amazonicus, Echinodorus harbig, Echinodorus Ozelot Red, Mech jawajski Fauna: - Microgeophagus ramirezi – 1 szt. - Paracheirodon innesi- 15 szt. - Corydoras paleatus – 3 szt. - Otocinclus sp. – 5 szt. Ozdoby: Korzenie, kokosy, liście buku, szyszki olchy. Parametry wody: Podmiany z RO - pH- 6,8 - KH- 3d - GH- >4d Mierzone za pomocą testów paskowych więc pewnie jakieś przekłamanie jest Szyszki mam słabe więc do zabarwienia wody myślę o zrobieniu armaty ale to dopiero plany A teraz kilka fotek: Tak było na samym początku: A tak po zmianach: A taki jest stan na dzisiaj: A oto i moja rybka : RE: [112l][moje pierwsze akwa] - mady haze - 28-05-2012 Wujek zrobił dobra robote i Ty też RE: [112l][moje pierwsze akwa] - K-Pon - 28-05-2012 Akwarium niezłe Tylko martwią mnie te żabienice, strasznie marnie wyglądają. Mam nadzieję, że nie zapomniałeś dołożyć jakiś kulek torfowych pod nie. Ja wielokrotnie robiłem ten błąd z podobnym jak u Ciebie efektem (nie przejmowałem się roślinami, ale teraz już staram się aby i im było dobrze ). Żabienic są twarde i marnieją powoli. Pierwsze widoczne objawy to niedoboru zazwyczaj żelaza, później rozpad całych liści. RE: [112l][Ameryka Południowa]moje pierwsze akwa - piotrK - 28-05-2012 Zmiana in+ , ale zrób jak mówi Krzysiek - trochę nawozu żabienicom nie zaszkodzi. RE: [112l][Ameryka Południowa]moje pierwsze akwa - koala0228 - 28-05-2012 Kulki dałem podczas sadzenia roślin. Trochę nawozu w słup wody też daję (węgiel, potas, żelazo i mikro) ale bez testów to nie wiadomo czego i ile. RE: [112l][Ameryka Południowa]moje pierwsze akwa - polak.krk - 29-05-2012 Podoba mi sie. Powodzenia. Co do roslin, lej wiecej makro. RE: [112l][Ameryka Południowa]moje pierwsze akwa - Killifish - 29-05-2012 To może 3 słowa od prowadzącego Akwarium jest kompromisem między nami. Wiadomo co ja lubię - syf i herbatę. Jak kolega napisał, powoli będzie w ta stronę szedł. Każdy widzi jak to wyglądało, jak wygląda teraz, dużo pracy, setki wymienionych wiadomości ale nawet nie wiecie jak się cieszę, wiem że to będzie szło w dobra stronę, podstawy już są a że właściciel akwarium słucha i się sam rozwija to wiem. Nie zdradzę wielkiej tajemnicy, gdy powiem, że jakiś czas temu napisał mi, że jego akwarium wreszcie mu się podoba. Do starych wyjadaczy akwarystycznych: polecam Wam, w miarę możliwości czasowych, wyłapać z ogółu taki matowy jantar i szlifowac go, coś musimy po sobie pozostawić i to wiedzę przekazać innym. Tyle wywodu. Aha, ja bym dodał więcej syfu na dno. RE: [112l][Ameryka Południowa]moje pierwsze akwa - ziemian - 29-05-2012 Akwa naprawdę fajnie zagospodarowane, ale jednak dorzuciłbym na dno jakiegoś liścia i więcej szyszuni. RE: [112l][Ameryka Południowa]moje pierwsze akwa - Bernard - 29-05-2012 Apel do właściciela tego zbiorniczka - słuchaj wujka, ale pęd do syfku podziel przez 2 Przydałoby się zmienić grzałkę na mniejszą - o ile zbiornik nie stoi w zimnej piwnicy, spokojnie wystarczy 50 W. Taka grzałka jest krótsza i będzie mniej widoczna, jeśli umieścisz ją pionowo w rogu akwarium. No chyba, że artystyczny nieład ma obejmować także grzałkę... RE: [112l][Ameryka Południowa]moje pierwsze akwa - koala0228 - 30-05-2012 Grzałka na razie zostaje głównie z powodów finansowych ale będę miał to na uwadze. Natomiast mam inne pytanko do Was. Jak widać na fotach jako wylot z filtra mam deszczownie która dość mocno cały syfek z akwa "zamiata" na tył. Gdzieś czytałem że niektórzy ustawiają wylot od razu na szybę. Myślicie że to dobry pomysł? Kilka razy walczyłem z jakimiś kożuchami na tafli wody i boję się że jak odwrócę wylot to znowu coś się pojawi :/ |