Wycieczki małe i duże - Wersja do druku +- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl) +-- Dział: Dyskusje ogólne (https://cichlidae.pl/forum-46.html) +--- Dział: Pozaakwarystycznie (https://cichlidae.pl/forum-32.html) +--- Wątek: Wycieczki małe i duże (/thread-11906.html) |
Wycieczki małe i duże - adams2121 - 11-08-2022 Delikatnie poruszając się po różnych obiektach natrafiłem na takie " cudo " Akwaria spore - największe ponad 4 metry. Na obiekcie tylko 2, ale...... Zdjęcia kiepskiej jakości, zdjęć robić nie można, ani telefonu mieć przy sobie. Lecz obraz sami oceńcie. RE: Wycieczki małe i duże - piotrK - 11-08-2022 Ta 4ka z centralsami i pawiookimi spoko. Może wystrój trochę "tanganicko-malawijski" ale poza tym klasyczny baniak z dużymi pielęgnicami. RE: Wycieczki małe i duże - stefan212020 - 11-08-2022 (11-08-2022, 08:54 AM)adams2121 napisał(a): Delikatnie poruszając się po różnych obiektach natrafiłem na takieBez "zachwytu" jak na poczekalni dworca. RE: Wycieczki małe i duże - Papja - 11-08-2022 Duże centralsy i pawiookie to połączenie które pomimo, że wygląda na zrobione na siłę to naprawdę dobrze się sprawdza w większych akwariach - hodowlane pawie to krówki które dobrze robią za pancerne rozpraszacze dla agresywniejszych ryb z CA i doskonale czują się w twardszej wodzie. Gorzej jest z tym drugim akwarium gdzie jest mix malawi ze skalarami RE: Wycieczki małe i duże - adams2121 - 11-08-2022 Takie aranżacje na wschodzie robią. Miejsce aquapark Druskienniki. Oba akwaria niejako są ozdobne. Duże - w wejściu na strefę łaźni dla dorosłych. Mniejsze w strefie dla dzieci i szkrabów. Jako przerywnik w pluskanie się w wodzie. Od 2 dni jestem nad morzem bałtyckim. Tu nie znalazłem nic z akwarystyki. Ale za to są ciekawsze widoki - zdjęć nie mogę robić niestety. Ale podziwiać jest co. Czystsze, płytsze , cieplejsze morze i brak parawanów. No chyba że ktoś z Polski zabrał ze sobą. RE: Wycieczki małe i duże - schmeichel - 12-08-2022 Nad M.Baltyckim jest to zwiedzania akwarium w Gdyni:-) RE: Wycieczki małe i duże - adams2121 - 12-08-2022 Ja byłem trochę wyżej - Pałanga, Kłajpeda Bliżej jak dla mnie niż nad polskie morze, czyściej, taniej, prościej. Brak parawanów i tłumów ludzi. Spora plaża, woda płytka do 30/40 metrów od brzegu, brak falochronów. No i najważniejsza rzecz - jedzenie którego nie uświadczysz nad " polskim " morzem, jakość, porcja, bez oszustwa. Do tego świetne piwa i spirytualia. Nikt nie kantuje w imię zgolenia do gołej skóry turystów. Jedzenie w sklepie bardzo drogie - ale knajpki rekompensują to nadwyraz. Z minusów - niechęć do polskiego języka ( szybciej angielski, rosyjski lub jakikolwiek inny język ). Nasze byłe tereny no i jarzmo dalej pamiętane. Nawet jak się trafi Polak/ Polka, nie pozwalają jej się wypowiadać w naszym języku - kwestia przyzwyczajenia. Za 5 dni - tylko kilku Polaków napotkanych - rzecz bezcenna. No i zapomniałem - wędzone ryby, smażone i pieczone. Jakość w Polsce nieosiągalna, bo świeżo prosto zrobione. |