Odwiedziny C.pl w Płockim Zoo - Wersja do druku +- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl) +-- Dział: Dyskusje ogólne (https://cichlidae.pl/forum-46.html) +--- Dział: Imprezy, zloty, spotkania (https://cichlidae.pl/forum-42.html) +--- Wątek: Odwiedziny C.pl w Płockim Zoo (/thread-11779.html) Strony:
1
2
|
Odwiedziny C.pl w Płockim Zoo - piotrK - 23-03-2022 Siemanko, Jakiś czas temu podczas wizyty w Zoo Płock @Papja otrzymał zaproszenie dla teamu cichlidae na wizytę w Ogrodzie. Wstyd było nie skorzystać z takiej okazji, tym bardziej, że i tak planowaliśmy jakieś teamowe spotkanie na wiosnę. Po pewnych uzgodnieniach co do daty ustaliliśmy, że wybierzemy się tam w weekend 19/20 marca. Nie jest tajemnicą, że choć większość Teamu C.pl jest z południa, to dzielą nas spore dystanse. Dlatego żeby usprawnić transport @Ruki oraz @Zimna Zośka dojechali do mnie już w piątek tak, żeby wyjechać w miarę wcześnie w sobotę. Wiadomo, to tylko lepiej - więcej czasu na pogaduszki Po śniadaniu w sobotę ruszyliśmy ok. 8j rano, do przejechania 270 km, z czego większość po autostradzie. Nic to w porównaniu do bodaj 500-kilometrowej trasy Kuny, no ale czegóż się nie robi dla spotkania @dzikakuna zbierał też po drodze Papję. Ponieważ trasa ode mnie szła wręcz niezwykle gładko (na A1 nie ma już radarów, ale i tak mało kto zasuwa) dotarliśmy na miejsce pół godziny przed czasem. Wjechaliśmy na teren Zoo i postawiłem auto pod budynkiem akwarium. Gdy czekaliśmy w samochodzie na Kunę i Papję podszedł do nas Pan Krzysztof Kelman, czyli dyrektor Zoo i zaprosił do środka. Wejście do ciepłego pomieszczenia zaplecza akwarium stanowiło przyjemny kontrast dla rześkiego poranka. Oczywiście koledzy nie przyjechali z pustymi ręcyma - jakie ryby przywieźli do Zoo, i za co je zamienili, napiszą sami. Ja przyznaję się tylko do zabrania kilku gupików Chwilę później na miejsce dotarli Kuna i Papja. Wiadomo, jak Papja przyjeżdża to dopiero zaczyna się rozpakowywanie ryb Nie chcąc przeszkadzać w boksowo-woreczkowym szaleństwie pokazałem Kunie akwaria, po których oprowadził nas wcześniej Pan Krzysztof. Generalnie ze względu na duża ilość naturalnego światła oraz ilość odblasków w szybach zrobienie dobrego zdjęcia graniczyło z cudem. Dyrektor Zoo Płock jest znanym miłośnikiem piękniczek (Poecilidae) oraz żyworódek (Goodeidae), ale w akwariach poza hodowlanymi formami gupika i goodeidkami można było zobaczyć masę innych gatunków ryb. Na mnie chyba największe wrażenie zrobiły dorosłe szczupaczki żyworodne (Belonesox belizanus) - których nigdy wcześniej nie widziałem na żywo. Samice są na prawdę duże i w cale nie dziwi, że jeśli są głodne mogą zjadać o połowę mniejsze samce. Niestety typowo dla wielu drapieżników to dość ostrożne, a nawet płochliwe ryby. Poza tym Zoo słynie m.in. z pierwszego w Polsce rozmnożenia płaszczek P. motoro, które nadal są jednym ze sztandarowych gatunków na ekspozycji, oraz Tilapia guinasana, czyli endemicznej pielęgnicy z maluteńkich jezior w Namibii - przypuszczam, że potomstwo tych ryb z Zoo w Płocku jest dziś obecne w całej Europie, czy to w ogrodach zoologicznych, czy w akwariach hobbystów. Dyrektor Zoo to kopalnia wiedzy, którą chętnie i ciekawie się dzieli. Rzadko zdarza się, by Team Cichlidae tylko słuchał, a było o czym, czy to o hodowli i rozmnażaniu rzadkich ryb i innych zwierząt, czy też ciekawostek związanych z prowadzeniem ogrodu zoologicznego. Nawet po zrzuceniu plecaków w miejscu, gdzie nocowaliśmy - a dodam że był to budynek żyrafiarni, o czym nieco później - zatrzymaliśmy się by posłuchać kolejnej opowieści. Nieco później trafiliśmy do osobnego pomieszczenia zaplecza, w który stoją kubikowe mauzery i inne wanny dla większych ryb. Mnie osobiście niemal ścięły z nóg cudowne Potamotrygon leopoldi Tam też znajdowało się kilka regałów z drobniejszymi rybami. W końcu zaczęliśmy dogłębne zwiedzanie budynku akwarium. Ponieważ byłem tutaj kilka lat temu, robiłem głównie zdjęcia zapleczy wielkich zbiorników, reszta teamu pewnie ma też zdjęcia zbiorników. A tu gwiazda ekspozycji polskich wód - taki sobie szczupak A to widok na zaplecze tego działu, z wcale nie największym odpieniaczem Klasyka dużych akwariów wystawowych - 27 tys. litrów dla Arapaim, paku, płaszczek, sumów itp. stworów z Amazonii A tu wizyta za tym zbiornikiem - pleksi to zabezpieczenie dla już na prawdę solidnych rozmiarów arapaim - niestety jak już inne obiekty przekonały się o tym, te ryby skaczą A tu już zaplecze akwarium rafowego W najdłuszym pomiesczeniu technicznym - dobre 30 metrów, jeśli nie więcej - mogliśmy zobaczyć z góry akwaria począwszy od zbiornika z rekinami po piranie. Do tego ostatniego Kuna nie dał się namówić na nagranie jak wkłada palec do wody, nie wiem czemu Nad akwarium z rekinami rzecz jasna widoki jak ze "Szczęk" Mówiłem, że tamten odpieniacz nie był największy? Ten obsługuje akwarium z rekinami. Pomieszczenie ma ze 4 metry wysokości. Na koniec zwiedzania niezbędny selfik Później jeszcze chwila rozmowy i poszliśmy zwiedzać resztę Zoo. Zdjęcia tym razem bez komentarza Na koniec dnia poszliśmy do centrum Płocka coś zjeść, a dzień zakończył się wręcz zniewalającym zachodem słońca nad Wisłą. W końcu trafiliśmy z powrotem do Zoo, gdzie spędziliśmy nocleg. Tak, dobrze czytacie, spaliśmy w Zoo, w budynku żyrafiarni. Jest to nietypowe przeżycie, bo ogólnie jest bardzo cicho, ale żyrafy śpią niewiele i robią w nocy sporo hałasu. Więc jak ktoś ma lekki sen to nie pośpi za wiele Następnego dnia pochodziliśmy po wcześniej nie odwiedzonych punktach ogrodu, w Zośku zakochała się lamparcica perska, spakowaliśmy ryby i ruszyliśmy do domków. To był udany weekend Pan Krzysztof nie dość, że ugościł nas w Zoo, to poświęcił nam na prawdę mnóstwo swojego cennego czasu. Bardzo dziękujemy za możliwość odwiedzenia Zoo i za rozmowy, pozdrawiamy również pozostałych pracowników zoo, a w szczególności Roberta z działu akwarium. RE: Odwiedziny C.pl w Płockim Zoo - Papja - 23-03-2022 No to ja krótko napiszę tylko, że jestem naprawdę zachwycony zoo w Płocku już od dłuższego czasu, tak jak widać że nie jest to wielki ogród z wielkimi finansami tak zwierzęta są naprawdę zadbane i mają oni potężne sukcesy hodowlane- jak widać w tym wypadku najwięcej znaczy wiedza, doświadczenie i dobra kadra. "Dżungla" w vivarium Obserwacja wielkich baniaków od góry jest równie ciekawa co z boku I jakiś widoczek z kotem Ja z zoo przywiozłem: Xiphophorus helleri "Guentheri red" Xiphophorus helleri "Yucatan" Xiphophorus variatus "La Laguna" Xiphophorus pygmaeus Limia tridens Poecilia wingei "El Tigre" No i mam już kolejne typy na te ryby których akurat nie było gotowej nadwyżki na kolejną wizytę RE: Odwiedziny C.pl w Płockim Zoo - Ruki - 23-03-2022 Oj, bardzo przyjemny był to wyjazd! Z racji moich doświadczeń zawodowych miłą odmianą było zwiedzać obiekt zarządzany przez pasjonata - hobbystę akwarystyki. Zawsze takie obiekty przyjemniej odwiedza się od kuchni, a na zapleczach są najciekawsze dla nas okazy. Po takim weekendzie mam zawsze boost energii akwarystycznej, aż wczoraj naprawiłem wszystkie oświetlenia u siebie. RE: Odwiedziny C.pl w Płockim Zoo - filas - 23-03-2022 (23-03-2022, 15:44 PM)Ruki napisał(a): ... miłą odmianą było zwiedzać obiekt zarządzany przez pasjonata - hobbystę akwarystyki. Zawsze takie obiekty przyjemniej odwiedza się od kuchni... właśnie w taki sposób zaraziłem się kilka... lat temu akwarystyką, też miałem dostęp do zaplecza w Poznańskim ZOO i Palmiarni. Człowiek wtedy odpowiedzialny za ten dział również był pasjonatem i tak samo cieszył się moim zainteresowaniem co ja jego gościnnością RE: Odwiedziny C.pl w Płockim Zoo - adams2121 - 23-03-2022 @dzikakuna Ale macie tam problemy. Nie to żebym się chwalił, ale ja głowę do rekinów wsadziłem. W pewnym obiekcie. Gratuluję wizyty, jeszcze nie dotarłem tamże, choć byłem obok parę razy. Odwiedziny C.pl w Płockim Zoo - -KUBA- - 23-03-2022 Ale ja wam zazdroszczę takiej wizyty od środka. Piękna sprawa, zoo w Płocku jest na mojej liście obiektów do odwiedzenia w tym roku a czy się uda to zobaczymy. Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka RE: Odwiedziny C.pl w Płockim Zoo - schmeichel - 23-03-2022 Byłem i zwiedziałem już kilkakrotnie zoo w Płocku choć na zapleczu nigdy jeszcze nie byłem. Piękny i kameralny obiekt. Faktycznie tak jest, że takie miejsca, które są zarządzane przez osoby, które dzielą nasza pasję są prowadzone nieco inaczej tj. bardziej profesjonalnie niż pozostałe. Zazdroszczę możliwości nocowania w żyrafiarni:-) RE: Odwiedziny C.pl w Płockim Zoo - kojot99 - 24-03-2022 Tylko pozazdrościć RE: Odwiedziny C.pl w Płockim Zoo - dzikakuna - 24-03-2022 (23-03-2022, 17:26 PM)adams2121 napisał(a): @dzikakuna Nie chciałem narażać ryb, wiesz jakie kuny są agresywne.... RE: Odwiedziny C.pl w Płockim Zoo - dzikakuna - 24-03-2022 (23-03-2022, 13:53 PM)Papja napisał(a): Ja z zoo przywiozłem: Noo... Prezes Kelman wykazał się sporą odwagą albo nierozwagą.... gdy zostawił nas samych na zapleczu a w zasięgu Twojego wzroku znalazła się siatka.... z resztą admin też nie lepszy 276981528_302456961834013_6354926256909994877_n.jpg (Rozmiar: 9.96 KB / Pobrań: 123) Niestety, były też rzeczy mniej przyjemne. Zosiek i Ruki posprzeczali się o korzeń znaleziony nad brzegiem Wisły.... 277218238_671041340799961_8946806104610225397_n.jpg (Rozmiar: 9.83 KB / Pobrań: 124) Na szczęście udało się ich pogodzić, kompromisy nikogo nie zadowalają, korzeń został tam gdzie był a my zajęliśmy się ulubioną przez wszystkich rozrywką. Rzucaniem kamieni i patyków do wody ;P 277105619_5281403175244329_744539739650756707_n.jpg (Rozmiar: 8.83 KB / Pobrań: 123) Po nieprzespanej nocy w Żyrafiarni, wyszedłem pić kawę na zewnątrz. Spotkałem tam koleżankę... Nasze oczy wyglądały tak samo. |