obsada 80x35x40 - Wersja do druku +- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl) +-- Dział: Biotopowo (https://cichlidae.pl/forum-3.html) +--- Dział: Jezioro Tanganika (https://cichlidae.pl/forum-7.html) +--- Wątek: obsada 80x35x40 (/thread-1118.html) |
obsada 80x35x40 - czubkinen - 07-04-2012 witam. po 15 latach przerwy szykuje come back. Na przestrzeni tych lat "troche"sie zmienilo zwlaszcza jezeli chodzi o dostepnosc gtunkow.chetnie poczytam propozycji obsady od bardziej doswiadczonych hodowcow. RE: obsada 80x35x40 - Bernard - 07-04-2012 Witaj Zbiorniczek mały, więc możliwości ograniczają się właściwie do muszlowców, bodaj wszystkich - z wyjątkiem L. callipterus. Oczywiście nie wszystkich na raz Od biedy jeszcze jakaś parka J. dickfeldi i to byłoby tyle. RE: obsada 80x35x40 - czubkinen - 07-04-2012 tez tak mysle ze przy tym litrazu bylo by to najrozsadniejsze. chociaz bardziej sklaniaj bym sie to parki "mniejszych" naskalnikow i parki Altolamprologus compressiceps.? o ile mam doswiadczenie w hodowli naskalnikow trzymalem kiedys j.regani ale byly same i nie wiem jakby to zadzialalo z A. compressiceps. Znalazlem gdzies na forum ze jakis gosc w 112l proponuje do naskalnikow dolaczyc 2pary A. compressiceps? RE: obsada 80x35x40 - Bernard - 07-04-2012 Niestety to akwarium jest za małe nawet dla jednej pary A. compressiceps, choć wiem, że niektórzy trzymają te ryby w takim litrażu. Takie rozsądne minimum dla pary to ok. 200 l. Gdybyś chciał spróbować musiałbyś zapewnić samicy sporo kryjówek na wypadek agresji samca. Trzymanie dwóch par tych ryb w tym zbiorniku zupełnie mija się z celem. J. regani to agresywne ryby. Nie miałem ich nigdy z alto, więc trudno mi powiedzieć, jakie będą ich wzajemne relacje. Sporo zależy od aranżacji zbiornika, jeśli będzie dużo zakamarków ryby pewnie wyjdą z tego bez szwanku, ale komfort życia mogą mieć marny. Samiczka alto jeśli będzie musiała uciekać i kryć się przed samcem może mieć kłopoty, bo na takiej powierzchni niechybnie wpłynie na terytorium julidów, a tam może zdrowo oberwać od dorosłych pilnujących młodych. RE: obsada 80x35x40 - Topielec - 10-04-2012 Jeśli podobają Ci się Altolamprologusy to ja proponuję formę tzw. shell, czyli Altolamprologusy muszlowce Miniaturowe wersje swoich pobratymców, bardzo sympatyczne. Możesz je w takim akwarium połączyć z innym gatunkiem spokojniejszego muszlowca. Są dostępne na rynku. RE: obsada 80x35x40 - Matress - 10-04-2012 Ja zakładam podobny zbiornik - 80x35x45 i będzie tam prawdopodobnie 5szt. A.C "shell" i para Brevisów, albo Caudo. RE: obsada 80x35x40 - czubkinen - 11-04-2012 Od zawsze bylem zakochany w naskalnikach wiec przy nich zostane. Zdecydowale m sie na dickfelda bo sa nie za duze i uwazam ze najlagodniejsze z dostepnych. Czytalem takze ze zajmuuja bardzo male rewiry i nie penetruja rewirow innych ryb. Dla parki 30cm dlugosci akwarium wystarcza. Dla urozmaicenia dorzuce N.brevis. Kupie mlode po 4 szt z kazdego zobacze jak sie podobieraja. Akwarium zrobie pol kamienisko pol piaseczek z muszlami tam tez dla koloru posadze pare roslin mysle ze bedzie calkiem si. RE: obsada 80x35x40 - Robert M. - 11-04-2012 Wg mnie minimalny zbiornik dla julidochromisów to 200 litrów dla małych gatunków i 240- 375 l dla większych jak: J. regani czy J. marlieri. Ryby te podobnie jak Neolamprologus pulcher tworzą wielopokoleniowe rodziny. Warto to wreszcie powiedzieć na wszystkich forach i zmienić myślenie osób zakładających akwaria z tymi rybami. Julidochromisy mają zachowania socjalne! To rewelacyjne ryby ale muszą mieć odpowiednie warunki do tego aby w pełni pokazać swoje zachowania. Marta RE: obsada 80x35x40 - czubkinen - 11-04-2012 Szanowna marto jezeli masz na mysli akwarium wielogatunkowe to masz absolutna racje, ale majac na mysli dobrana pare nie negujac twojej wiedzy i doswiadczenia to nie zgadzam sie!uwazam ze 112l w zupelnosci wystaczy dla parki j.dickfeldi RE: obsada 80x35x40 - Robert M. - 11-04-2012 Nie, mam na myśli zbiornik jednogatunkowy w tym wypadku. Możesz się zgadzać lub nie zgadzać z tym co pisze, prawdy jednak nie zmienisz. Te ryby mają takie same zachowania jak N. pulcher, dla których minimalny zbiornik to także 200 litrów ( dla jednej pary). Nie są tak płodne jak "księżniczka", ale dorastające potomstwo musi mieć swoje rewiry. Ryby można trzymać nawet w słoiku, byleby miały wodę, ale chyba nie na tym ma polegać akwarystyka? W tym wypadku jak widać mamy odmienne zdanie na temat "trzymania" ryb. P.s. Imiona piszemy z dużej litery, przynajmniej tak mnie dawno temu uczono w szkole |