Napuchnieta płyta pod akwarium - Wersja do druku +- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl) +-- Dział: Dyskusje ogólne (https://cichlidae.pl/forum-46.html) +--- Dział: Różne akwarystyczne problemy (https://cichlidae.pl/forum-41.html) +--- Wątek: Napuchnieta płyta pod akwarium (/thread-10811.html) |
RE: Napuchnieta płyta pod akwarium - Bernard - 20-06-2020 Wg mnie o ile nie napuchły pionowe podpory to nie ma ryzyka. Blat nie może puchnąć pod akwarium - zbyt duże obciążenie. Ewentualne odkształcenie pod szkłem może być minimalne, a przez to nieistotne. Puchnie tam gdzie może, czyli w miejscu odsłoniętym. Warto byłoby usunąć przyczynę wydostawania się wody. Ja też mam akwarium od Karola, a na nim pokrywę, którą zamawiałem indywidualnie (Diversa - Aquaboro). W jednym rogu także skraplała się woda, która kapała na zewnątrz, choć nie tak intensywnie jak u Ciebie. Pomiędzy szkło a pokrywę włożyłem kawałki karimaty i jest ok. RE: Napuchnieta płyta pod akwarium - HOLSON - 21-06-2020 A propos pokrywy rozważam jescze oklejenie całej gornej krawędzi akwarium uszczelka okienna, można kupić w marketach budowlanych takie uszczelki o różnym profilu. Na to nałożyć pokrywę a rogi uszczelnić dodatkowo sylikonem. Zastanawiam się jescze nad metodą zabezpieczenia nowego blatu nie wiem czy użyć jakiegoś lakieru czy np okleiny PCV RE: Napuchnieta płyta pod akwarium - abaddon79 - 21-06-2020 Cześć Ja mam pokrywę z PCV którą kleiłem sam. Do pokrywy (a nie na szkło) mam wklejoną właśnie uszczelkę do okien, działa świetnie. Wg mnie wybierz kształt "D" o wielkości jak grubość szkła. Tomek RE: Napuchnieta płyta pod akwarium - Bernard - 22-06-2020 Potwierdzam, mam ten patent w innym zbiorniku - spełnia swoje zadanie. Napuchnieta płyta pod akwarium - ksonski - 22-06-2020 Możecie pokazać jak to wygląda? RE: Napuchnieta płyta pod akwarium - Bernard - 23-06-2020 Ja niestety nie, ponieważ musiałbym zdemontować dopływy i odpływy do filtrów zewnętrznych, które są przeprowadzone przez otwory w pokrywie. Sprawa jest jednak bardzo prosta. Na górne krawędzie ścianek akwarium (suche) naklejasz uszczelkę do okien, po czym kładziesz na to pokrywę. W ten sposób powstaje izolacja, która w zasadzie uniemożliwia wyciek wody. Problematyczne są tylko "zakręty" - tu trzeba trochę pokombinować - najlepiej nie ciąć uszczelek w tych miejscach , ponieważ może to osłabić szczelność "systemu", ale jak się nie da bez cięcia, to też nie ma dramatu, bo nawet wtedy to rozwiązanie powinno spełniać swoją funkcję. RE: Napuchnieta płyta pod akwarium - HOLSON - 29-07-2020 Zastosowałem się do sugesti kolegów powyżej i faktycznie uszczelka okienna o przekroju "D" zdaje egzamin. Nie ciąłem jej na rogach, zanim przykleiłem odtłusilem szkło, pokrywa założona ponad tydzień na chwilę obecną nie ma problemu z przeciekaniem. Dzięki RE: Napuchnieta płyta pod akwarium - ksonski - 27-11-2020 Odkopie trochę temat. Stawiam jutro akwarium na zrobionym stelażu. Chcę kupić jakiś blat. Jaką grubość wybrać? Akwarium 1100L 185x105 dno. Myślalem o sklejce 12mm. Nie będzie za chuda? RE: Napuchnieta płyta pod akwarium - barttsw - 27-11-2020 (27-11-2020, 11:30 AM)ksonski napisał(a): Odkopie trochę temat. Stawiam jutro akwarium na zrobionym stelażu. Chcę kupić jakiś blat. Jaką grubość wybrać? Akwarium 1100L 185x105 dno. Myślalem o sklejce 12mm. Nie będzie za chuda? Jest stelaż? Napuchnieta płyta pod akwarium - ksonski - 27-11-2020 Tak. Z drewna. 8 belek 10x10 jako nogi i do tego dwie ramy na górę i dół z desek 10x5. Dzwoniłem do firmy w okolicy, która ma różne grubości sklejek. Okazało się że po drugiej stronie słuchawki był akwarysta z baniakiem 1300l ale morskim z duża ilością żywej skały. On mówi że ma 4cm blat. Skleił razem dwie sklejki 2cm. |