+- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl)
+-- Dział: Prezentacje (https://cichlidae.pl/forum-23.html)
+--- Dział: Prezentacje zbiorników (https://cichlidae.pl/forum-24.html)
+---- Dział: Akwaria z pielęgnicami (https://cichlidae.pl/forum-69.html)
+---- Wątek: 1200l Amazonki (/thread-10696.html)
RE: 1200l Amazonki - Marcepan - 25-04-2020
Akwarium jak akwarium. Ale proszę o zdjęcia ryb!
RE: 1200l Amazonki - tuptuś - 26-04-2020
Karmówka już pływa...kiedy wpuszczasz ryby?
RE: 1200l Amazonki - ksonski - 26-04-2020
Już na filmikach wyglądało obłędnie! Świetny zbiornik i lokatorzy.
RE: 1200l Amazonki - Sloma - 28-04-2020
Super akwarium, gratuluję wystroju i ryb.
Jeżeli mogę coś doradzić. Z rybami kopiącymi jest tak że rozdrobnią wszystko na małe cząstki, czy to liście czy tez odchody itp, nic na dnie nie będzie zalegać. Za to trafi to wszystko do sumpa w formie pyłu, więc pierwsza komora będzie musiała być często czyszczona (raz na miesiąc/dwa?). Jeżeli masz tam wiele gąbek to wiązać się to będzie z płukaniem ich wszystkich. Lepiej by było jakbyś wszystkie gąbki przełożył do drugiej komory a w pierwszej umieścił tylko jedną lub dwie (wtedy o różnej gęstości). Wówczas będziesz miał mniej do płukania, lepiej Ci będzie ją/je wyciągać, a tych gąbek ze środkowej komory to wogóle nie będziesz płukał (no może raz na ruski rok).
Fajnie te światło ogarnąłeś.
Obsada piękna oczywiście.
Daj fotki młodzików.
RE: 1200l Amazonki - tuptuś - 28-04-2020
Pierwsza komorę wypełnia się w dużej mierze watą filtracyjną/owata tapicerską i nawet się nie płucze a tylko wymienia. Ja co 1-1,5 tygodnia wymieniam watę co zajmuje 5minut i działa dalej. Ilość osadu w sumpie znikoma.
RE: 1200l Amazonki - kszyszek - 31-05-2020
Dzięki za pozytywne opinie.
Sławek Sloma to głównie Twój projekt był moją inspiracją
Minęło kilka miesięcy od momentu zalania i z ciekawości zajrzałem głębiej do pierwszej komory. Mieliście w 100% racje... w akwarium nic nie zalega ale gąbki były zapchane drobnym pyłem. Niestety tak jak myślałeś mam dużo małych gąbek i przerzucenie ich w działającym sumpie, do tego w tak niskim stelażu nie było zajęciem które chciałoby się często powtarzać
Muszę coś pokombinować ze spływem bo woda ląduje na dno pierwszej komory i z niej górą do kolejnej. Na szybko zrobiłem drabinkę na której leży owata i woda przepływa od dołu ale to prowizorka i nie do końca funkcjonuje to tak jakbym chciał. Wahałem się co do obsady ale nie żałuję wyboru. Ryby rosną w ekspresowym tempie i mają się chyba całkiem dobrze
RE: 1200l Amazonki - piotrK - 31-05-2020
Młodziaki, ale już potencjał jest
RE: 1200l Amazonki - Sloma - 03-06-2020
Super, dzięki.
Wpuszczenie do zbiornika młodej obsady i patrzenie jak dorasta, dobieranie się par to jest bardzo fajne doświadczenie. Ryby piękne.
Ciesz oko Krzysiek i dawaj dużo zdjęć abyśmy też mogli :-)
RE: 1200l Amazonki - kszyszek - 15-07-2020
Krótki wpis i kilka fotek.
Ryby nabierają kolorów, rosną w ekspresowym tempie, a akwarium.... jakby coraz mniejsze
RE: 1200l Amazonki - Sloma - 16-07-2020
Rewelka,
A czy sumpa już zmodyfikowałeś?