+- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl)
+-- Dział: Biotopowo (https://cichlidae.pl/forum-3.html)
+--- Dział: Ameryka Południowa (https://cichlidae.pl/forum-12.html)
+--- Wątek: Płaszczka motoro (/thread-10653.html)
Strony:
1
2
RE: Płaszczka motor - Ruki - 11-04-2020
Z całym szacunkiem, ale zdaj sobie sprawę z tego, że w internecie zazwyczaj każdy temat rozmija się na tysiące innych wątków.
Dlatego należy podchodzić z dystansem i nie obruszać się o byle off topic. Parafrazując, jak niektórym za bardzo się nudzi(vide mi, bo czekam aż barszczyk mi się ugotuje) to niektórzy zbyt poważnie i sztywno podchodzą do każdej aktywności.
RE: Płaszczka motor - filas - 11-04-2020
Eliot wyluzuj, na prawdę czasami krytyka takich tetryków jak ja daje do myślenia i z czasem człowiek dojdzie do podobnych wniosków. Jest wiele przeciwników na forum kolorowanych rybek, hybryd itp. nie zajmuję wtedy głosu ale jak widzę rybę, która dorasta w zakresie 50-60 cm w akwarium to zwyczajnie mówię NIE. Jeżeli planujesz zbiornik dla niej o powierzchni dna małego pokoju to napisz i odczepię się.
RE: Płaszczka motor - tuptuś - 11-04-2020
Płaszczka jak płaszczka, ważne żeby jadła i miała stabilne parametry wody.
Widoczne promienie to bonus wieku dziecięcego, z czasem znikną jak skóra zrobi się grubsza.
Kółka to normalny wzór uzależniony od genu rodziców. Każda płaszczka ma swój indywidualny wzór, jak linie papilarne człowieka czy paski tygrysa NIE MA DWÓCH IDENTYCZNYCH !!!
PS
I nie płaszczka motor tylko motoro , niby szczegół ale jakoś tak lepiej wygląda
Do jakiej wielkości zbiornika ją wpuściłeś i czy to jest docelowy?