Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach
CA 1000l - Wersja do druku

+- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl)
+-- Dział: Prezentacje (https://cichlidae.pl/forum-23.html)
+--- Dział: Prezentacje zbiorników (https://cichlidae.pl/forum-24.html)
+---- Dział: Akwaria z pielęgnicami (https://cichlidae.pl/forum-69.html)
+---- Wątek: CA 1000l (/thread-10548.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18


RE: CA 1000l - sbc - 06-05-2020

Take "dzikie genetycznie" velifera ciężko ustrzelić. Rzadko są w hurtowniach, a szkoda bo piękne ryby.


RE: CA 1000l - barttsw - 06-05-2020

(06-05-2020, 16:11 PM)sbc napisał(a): Take "dzikie genetycznie" velifera ciężko ustrzelić. Rzadko są w hurtowniach, a szkoda bo piękne ryby.

Wogole jakie kolwiek ryby u mnie dostać to wyczyn Haha
Będę szukał bo muszę na nowo zbiornik aranzowal


RE: CA 1000l - alexdemo - 06-05-2020

Barttsw,jak nie masz już Spirulusów to wpis w stopce musisz poprawić.


RE: CA 1000l - barttsw - 06-05-2020

(06-05-2020, 16:46 PM)alexdemo napisał(a): Barttsw,jak nie masz już Spirulusów to wpis w stopce musisz poprawić.
Jeszcze będą zmiany to nie wszystkie zmiany
I ja nic nie muszę

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka


RE: CA 1000l - HOLSON - 06-05-2020

Długo spilurusy pływały razem z rocio?


RE: CA 1000l - barttsw - 06-05-2020

(06-05-2020, 16:50 PM)HOLSON napisał(a): Długo spilurusy pływały razem z rocio?
Nie długo choć wyłonienie ich było dość trudne , niestety spilurusy były nastawione mega agresywnie do nich tylko się wychylily i od razu był atak , dlatego taka decyzja A nie inna

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka


RE: CA 1000l - HOLSON - 06-05-2020

Już doczytałem, nie pospieszyłeś się z wydaleniem spilurusów? Niebieskoluskie nie miały czasu na adaptacje, mialem kiedys ryby w podobnym układzie w mniejszym akwa i wszystko się "bujało" bez większych zgrzytów. No chyba, że trzeba było coś wydać i padło na spirytki Smile


RE: CA 1000l - barttsw - 06-05-2020

(06-05-2020, 16:55 PM)HOLSON napisał(a): Już doczytałem, nie pospieszyłeś się z wydaleniem spilurusów? Niebieskoluskie nie miały czasu na adaptacje, mialem kiedys ryby w podobnym układzie w mniejszym akwa i wszystko się "bujało" bez większych zgrzytów. No chyba, że trzeba było coś wydać i padło na spirytki Smile

Uwierz mi to nie był miły widok ja dostawały wpierdol stylu krakowskie solo
Jeszcze miodowe będą do wydania Haha A dojdzie grupa Poecilia velifera


RE: CA 1000l - Gajowy - 06-05-2020

(06-05-2020, 16:59 PM)barttsw napisał(a):
(06-05-2020, 16:55 PM)HOLSON napisał(a): Już doczytałem, nie pospieszyłeś się z wydaleniem spilurusów? Niebieskoluskie nie miały czasu na adaptacje, mialem kiedys ryby w podobnym układzie w mniejszym akwa i wszystko się "bujało" bez większych zgrzytów. No chyba, że trzeba było coś wydać i padło na spirytki Smile

Uwierz mi to nie był miły widok ja dostawały wpierdol stylu krakowskie solo
Jeszcze miodowe będą do wydania Haha A dojdzie grupa Poecilia velifera
Jak dostaniesz dzikie velifery, to bierz ile będzie. Ja szukałem 2 lata i nic... A te sklepowe o dzikim umaszczeniu to niestety i skarłowaciałe i pokrój ryby zupełnie inny, nie ta smukłość. Chociaż u mnie taki samiec sklepowy to pół roku wytrzymał z  P.sp.Catemaco, zanim go oddałem. Ale samice to żyły po dwa, góra trzy dni, szczególnie jak były w ciąży - za wolne były


RE: CA 1000l - barttsw - 06-05-2020

(06-05-2020, 21:44 PM)Gajowy napisał(a):
(06-05-2020, 16:59 PM)barttsw napisał(a):
(06-05-2020, 16:55 PM)HOLSON napisał(a): Już doczytałem, nie pospieszyłeś się z wydaleniem spilurusów? Niebieskoluskie nie miały czasu na adaptacje, mialem kiedys ryby w podobnym układzie w mniejszym akwa i wszystko się "bujało" bez większych zgrzytów. No chyba, że trzeba było coś wydać i padło na spirytki Smile

Uwierz mi to nie był miły widok ja dostawały wpierdol stylu krakowskie solo
Jeszcze miodowe będą do wydania Haha A dojdzie grupa Poecilia velifera
Jak dostaniesz dzikie velifery, to bierz ile będzie. Ja szukałem 2 lata i nic... A te sklepowe o dzikim umaszczeniu to niestety i skarłowaciałe i pokrój ryby zupełnie inny, nie ta smukłość. Chociaż u mnie taki samiec sklepowy to pół roku wytrzymał z  P.sp.Catemaco, zanim go oddałem. Ale samice to żyły po dwa, góra trzy dni, szczególnie jak były w ciąży - za wolne były
Ok u mnie w okolicy 50 km nie ma nic dostać co kolwiek będzie sukcesem Ale tak to jest jak mieszka się na zadupiu
Może coś się trafi np glasser

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka