chory Skalar Samica :( - Wersja do druku +- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl) +-- Dział: Dyskusje ogólne (https://cichlidae.pl/forum-46.html) +--- Dział: Choroby pielęgnic (https://cichlidae.pl/forum-40.html) +--- Wątek: chory Skalar Samica :( (/thread-10410.html) |
RE: chory Skalar Samica :( - sungfift - 03-01-2020 (03-01-2020, 21:21 PM)Goran napisał(a): Obawiam się że pomoże mu to jak Rozalce z Janka Muzykanta 3 zdrowaśki w piecu No ale próbować trzeba. Wszystkie akwaria mam tzw. adoptowane. Skalary również są z adopcji. 60cm to wysokość. Ktoś sobie na zamówienie zrobił. Szczerze to sama bym się na takie nie zdecydowała. No ale darowanemu koniowi się podobno nie zagląda ... RE: chory Skalar Samica :( - novi - 03-01-2020 (03-01-2020, 20:41 PM)sungfift napisał(a): Niestety nie udało mi się zakupić MLP a byłam w kilku sklepach Chyba CMF anie CMP. A zamiast MLP to protosol Zoolek`a 9na wiciowce - dziurawica - te białe na głowie). Akwa na kwarantannę nie musi byc dojrzałe - woda z akwa plus 1/2 czystej (najlepiej z RO). Chodzi filtr z dyfuzorem i grzałka tylko jak sa ryby. Sól do kąpieli krótkiej (np w wiadrze, misce 20 do 30min.) jak nie masz akwa kwarant. to z powrotem do akwa - i karm tylko pokarmem wcześniej rozmieszanym z Protosolem (kilka kropel). RE: chory Skalar Samica :( - sungfift - 03-01-2020 (03-01-2020, 21:52 PM)novi napisał(a):(03-01-2020, 20:41 PM)sungfift napisał(a): Niestety nie udało mi się zakupić MLP a byłam w kilku sklepach Tak - faktycznie miało być CMF. To te CMF nie będzie ok? Najwyżej jutro skocze kupić Protosol bo to widziałam w sieciówce dziś. A jeśli to dziurawica - wiciowce to nie powinno się całego akwarium tą solą potraktować? Podsumowując. Wyłowić rybę i zrobić jej kąpiel w soli. Później z powrotem do akwarium i co dalej? Dolać tego protosolu od razu po powrocie Kaśki (chorej )? Dochodzę do wniosku, że im więcej dostaję informacji tym więcej mi się rodzi pytań RE: chory Skalar Samica :( - barttsw - 03-01-2020 Zadbaj tez o odpowiednie parametry wody dobierz obsadę do ryby wiodącej i dostosuj zbiornik jest stanowczo za maly na skalary Obsada bez urazy to zupa rybna A parametry to nie pod skalary Ponadto dieta odstaw ta ochotkę raz na zawsze RE: chory Skalar Samica :( - sungfift - 04-01-2020 Nie bardzo rozumiem informacji odnośnie stosowania Protosolu. "Podczas stosowania preparatu należy usunąć filtry bakteryjne i z węglem aktywnym przy zachowanych zwykłych filtrach, pożądane jest intensywne napowietrzanie." Rozumiem, że mam nie stosować węgla i zwiększyć napowietrzanie ...a co z filtrem? Mam filtr zewnętrzny z gąbką, ceramiką... jak mam filtrować akwarium przez te kilka dni? RE: chory Skalar Samica :( - novi - 04-01-2020 (04-01-2020, 14:41 PM)sungfift napisał(a): Nie bardzo rozumiem informacji odnośnie stosowania Protosolu.Protosol lepiej stosować w czystym zbiorniku, bez roślin, podłoża i gęstych gąbek w filtrach. Tam są też wiciowce i inne drobnoustroje, które przy stosowaniu protosolu wymierają i zanieczyszczają wodę. też trzeba stosować 2xdawkę leku przy zbiorniku ww i mamy dużo mniejsze szanse że wybijemy wszystkie. Najlepiej wypłukaj gąbki, usuń na czas leczenia ceramikę (krótko wygotuj przed włożeniem potem), odmul podłoże. RE: chory Skalar Samica :( - sungfift - 04-01-2020 No to zabieram się do roboty. Zaraz będziemy się kąpać w wiaderku z solą. Wyjmę z filtra dodatkowe wkłady i zostawię tylko wypłukaną gąbkę(dobrze zrozumiałam?) Czy mam podwyższyć temperaturę? Obecnie mam 24 stopnie. Czy oświetlenie ma być normalnie włączone? Czytałam na którymś forum żeby tą kurację protosolem stosować przez ponad 10 dni. W 1, 5 i 9 dniu podawać taką samą dawkę leku a na 12 dzień zrobić dużą podmianę. Co sądzisz na ten temat? RE: chory Skalar Samica :( - novi - 04-01-2020 OK. Mniej karm i tylko mrozonką rozmoczoną z protosolem (w lodówce trzymać rozmrozone i zmieszane z lekiem zarcie do 2 dni) w czasie leczenia. temp.25-6 oświetlenie zostaw. Lek podawaj wieczorem. RE: chory Skalar Samica :( - sungfift - 04-01-2020 Po kąpieli w soli zrobiła się bardziej ruchliwa, krosty zdecydowanie się zmniejszyły i prawie nie były widoczne po powrocie do ogólnego. Teraz widzę, że krosty znowu się pojawiają i coś się dzieje z wierzchnią powłoką na głowie. Wygląda to jak schodząca ludzka skóra po poparzeniu słonecznym. RE: chory Skalar Samica :( - Papja - 04-01-2020 Ryba intensywnie śluzuje, nic dziwnego po przeławianiu i wrzuceniu jej do innych warunków na kąpiel krótkotrwałą . |