Akara pomaranczowopletwa bliska smierci - Wersja do druku +- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl) +-- Dział: Dyskusje ogólne (https://cichlidae.pl/forum-46.html) +--- Dział: Choroby pielęgnic (https://cichlidae.pl/forum-40.html) +--- Wątek: Akara pomaranczowopletwa bliska smierci (/thread-10075.html) Strony:
1
2
|
Akara pomaranczowopletwa bliska smierci - Marekalbion - 30-06-2019 cześć moja akara pomaranczowoetwa jest goniono przez samca od kilku dni. Mam 2 sztuki w 375l około 12cm. Samica wyglada tragicznie, łuski poobgryzane, tak samo płetwy. Ledwo co pływa i się przewraca. Dzisiaj po powrocie do domu z urlopu zauważyłem jej krytyczny stan i ja przełożyłem do 30l. Wyglada jak na zdjęciu. Dokonać eutanazji czy co robić???? Odrodsna jej łuski? RE: Akara pomaranczowopletwa bliska smierci - piotrK - 30-06-2019 Nie dodałeś zdjęcia. Ryby potrafią przeżyć spore poturbowanie, ale nie wszystko. RE: Akara pomaranczowopletwa bliska smierci - Loobo - 01-07-2019 Oddziel je kratka od siebie koniecznie RE: Akara pomaranczowopletwa bliska smierci - schmeichel - 01-07-2019 Loobo ryba jest już w zbiorniku 30 l więc nie trzeba oddzielać nic siatką. Aby ocenić faktyczny stan ryby niezbędne są zdjęcia. RE: Akara pomaranczowopletwa bliska smierci - Loobo - 01-07-2019 No tak tak, ale 30L dla ryby 12cm to chyba jej tylko stresu dolozy. Lepiej byloby jej w glownym zbiorniku ale oddzielonej kratka/szyba/czymkolwiek. RE: Akara pomaranczowopletwa bliska smierci - tuptuś - 01-07-2019 (01-07-2019, 10:56 AM)Loobo napisał(a): No tak tak, ale 30L dla ryby 12cm to chyba jej tylko stresu dolozy. Lepiej byloby jej w glownym zbiorniku ale oddzielonej kratka/szyba/czymkolwiek.Też jestem tego zdania, w dodatku w większym szkle woda jest stabilniejsza niż w 30tce. Ja mam swoje akwa przedzielone siatką z ogrodniczego a calość usztywniona 4 tyczkami z tworzywa. Całość kosztowała z 20zł na wymiar 100x80cm RE: Akara pomaranczowopletwa bliska smierci - schmeichel - 01-07-2019 Macie rację ale skoro ryba już jest przeniesiona to będzie miała więcej stresu jak ciągle będzie przekładania ze zbiornika do zbiornika. RE: Akara pomaranczowopletwa bliska smierci - hubert26w - 04-10-2021 witam! podłącze się do tematu. mam identyczną sytuację u siebie. samiec bardzo atakuje samicę i ją rani. zbiornik 180l . samiec ma ok 13 cm a samica max 9 cm. jest to dobrana para bo miała już 4 mioty. od jakiegoś prawie tyg jest taka sytuacja i samica non stop w grocie siedzi bo samiec nie daje się ruszuć na krok. proszę o poradę bardziej doświadczonych hodowców tego gatunku. co dalej z tą parą będzie? RE: Akara pomaranczowopletwa bliska smierci - dzikakuna - 04-10-2021 Tak często bywa po nie udanym tarle. Do puki samica nie dojrzeje do kolejnego, będzie prześladowana. Być może zaczęło im być za ciasno w 180l.... Po za tym, pielęgnice to nie albatrosy... zdarzają się kłótnie "małżeńskie" i rozwody. RE: Akara pomaranczowopletwa bliska smierci - Papja - 05-10-2021 180l to jest odpowiedni zbiornik dla młodej pary rivulatus, na ich pierwsze tarła, tylko, że Twoje ryby już zaczynają przerastać to akwarium i problem z agresją będzie się pogłębiał. |