Nannacara anomala- Akara paskowana - Wersja do druku +- Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach (https://cichlidae.pl) +-- Dział: Prezentacje (https://cichlidae.pl/forum-23.html) +--- Dział: Prezentacje pielęgnic (https://cichlidae.pl/forum-27.html) +---- Dział: Ameryka Południowa - Pielęgniczki (https://cichlidae.pl/forum-68.html) +---- Wątek: Nannacara anomala- Akara paskowana (/thread-2400.html) |
RE: Nannacara anomala- Akara paskowana - Qbek - 08-02-2015 No jeszcze w Szczeniaku można czasami trafić jakieś perełki, ale już coraz bardziej przekształcają się na morszczyznę, także trochę lipa bo tak naprawdę nie ma w czym wybierać Wracając do Anomali to trzymam kciuki RE: Nannacara anomala- Akara paskowana - jaro271 - 13-03-2015 (08-02-2015, 00:51 AM)Qbek napisał(a): No jeszcze w Szczeniaku można czasami trafić jakieś perełki, ale już coraz bardziej przekształcają się na morszczyznę, także trochę lipa bo tak naprawdę nie ma w czym wybieraćKciuki nic nie pomogą , dziś wróciłem do domu z pracy , nie było mnie prawie dwa tygodnie , co zastałem opisywać nie będę bo cisną mi się epitety w kierunku rodziny , a to nie tędy droga ... Przed wyjazdem popakowałem porcje dzienne dla ryb , no ale czasami nawet w rodzinie są osoby które wiedzą lepiej mimo że nie posiadają wiedzy , tak czy owak Bogu dziękuję że część narybku żyje , żal rodziców bo parę posiadałem pięknie wybarwioną , samiec nie żyje , samicy mało brakuje , azotany tak wywaliło że .... Po części moja wina bo myślałem że wrócę wcześniej , tak czy owak walczę o samice i jej zdrowie , i o narybek , mam małe zaplecze bo w drugim zbiorniku miałem tylko rośliny i wode o takich samych parametrach oprócz zawartości azotanów . RE: Nannacara anomala- Akara paskowana - jaro271 - 23-03-2015 Małe chuligany rosną i brykają , niestety zdjęcie kiepskie za co przepraszam . Niektóre mają gdzieś stado i mamuśkę , pływają same , więc za czorta nie mogę się doliczyć ile ich jest zwłaszcza że jak widzą aparat, akwarium robi się puste RE: Nannacara anomala- Akara paskowana - jaro271 - 25-03-2015 Udało mi się wreszcie dziś uchwycić akcenty niebieskie u samicy , choć aparat mnie ogranicza bo maksymalnie wyciągnę 1000 ISO , co nie zmienia faktu że samica którą mam ma wyjątkowo dużo akcentów niebieskich na pokrywach skrzelowych i również na tułowiu co jest raczej dziwne jak ogladam zdjęcia w internecie , tak więc miałem zrezygnować z tego gatunku ale jednak zostanie u mnie mimo że chcę iść wyżej , zresztą poziom opieki i zachowania są bezcenne w obserwacji tego gatunku , choć prawdą jest że to zależy od temperamentu ryby , niesamowicie podoba mi się jak niektóre maluchy stroszą się i zaczynają bić , wpada seniorka i rozgania skubiąc swoje berbecie , jak lenie małe nie chcą jeść , sama wzbija pokarm z dna dla młodych etc etc ...Sam w sumie jestem ciekaw jakie ubarwienie będą mieć młode biorąc pod uwagę że był w sumie kwas jak na ten gatunek ... RE: Nannacara anomala- Akara paskowana - Adrian - 25-03-2015 Mam pytanie, czy twoja samica próbowała "kształtować" rośliny w miejscu gdzie przenosiła potem młode ? RE: Nannacara anomala- Akara paskowana - jaro271 - 25-03-2015 (25-03-2015, 16:40 PM)Adrian napisał(a): Mam pytanie, czy twoja samica próbowała "kształtować" rośliny w miejscu gdzie przenosiła potem młode ?Adrian jak młode wystartowały z pływaniem zaraz po stadium larwalnym jedno co samica robiła to gwałtownymi ruchami ciała wygrzebywała dołki na noc , co ciekawe zawsze obok rośliny nigdy w wolnej przestrzeni dna , niemniej jednak roślin nie niszczyła ... RE: Nannacara anomala- Akara paskowana - Kierowca Bombowca - 08-04-2015 Poprzednie zdjęcie samicy z maluchami było nędzne ,ale następne Ci się udało. Takich ubarwień samicy nie widziałem chyba nigdzie. RE: Nannacara anomala- Akara paskowana - agnees - 18-01-2016 Jest tu ktoś ?? RE: Nannacara anomala- Akara paskowana - Kris1984L - 18-01-2016 (18-01-2016, 16:37 PM)agnees napisał(a): Jest tu ktoś ??Tu zawsze ktoś jest RE: Nannacara anomala- Akara paskowana - agnees - 18-01-2016 Niby tak, jednak o tej akarce mało informacji |