Zaloguj się do Cichlidae.pl

Jak w temacie. Az sie wierzyc nie chce, ale w calym Olsztynie nie ma w sklepach.

Brak jej w sklepach z powodu jej agresji w zbiorniku oraz bardzo małej popularności.Kiedyś kolega hodował,były bardzo płodne i odporne na choroby, mało wrażliwe na parametry wody i do tego świetnie opiekowały się potomstwem.Niestety żaden sklep w okolicy nie chciał ich nawet za darmo.

Ich opieka nad potomstwem przebija wszystko co widzialem do tej pory. Jest traktowana po macoszemu przez akwarystow jako "chwast rybny". Wg mnie zupelnie nieslusznie. To nie jej wina, ze sie latwo rozmnaza :-) A nikt chyb nie odmowi tym rybom piekna i ciekawych zachowan.

Poza rozmnażaniem jak "króliki" i super opieką nad potomstwem kolejnym argumentem przeciw nim ze strony potencjalnych nabywców i sklepów akwarystycznych jest niezbyt efektowny(czytaj kolorowy) wygląd.Fascynujące zachowania jakie można zaobserwować u tej i innych pielęgnic schodzą jednak na dalszy plan, liczy się kolor ryby akurat pasujący do akwarium kupującego.Ostatnio wtrąciłem się do rozmowy o tropheusach, które właścicielka polecała do akwarium 100l jako uzupełnienie obsady do ryb z Malawi i usłyszałem, że mam się nie w........ć w nie swoje interesy.Ręce opadają jak widzę ok. 30 Tropheusów Duboisi w akwarium 100x40x40 sprzedawane po 2 lub 3 sztuki

(14-03-2011, 14:26 PM)trofek napisał(a): Poza rozmnażaniem jak "króliki" i super opieką nad potomstwem kolejnym argumentem przeciw nim ze strony potencjalnych nabywców i sklepów akwarystycznych jest niezbyt efektowny(czytaj kolorowy) wygląd.Fascynujące zachowania jakie można zaobserwować u tej i innych pielęgnic schodzą jednak na dalszy plan, liczy się kolor ryby akurat pasujący do akwarium kupującego.Ostatnio wtrąciłem się do rozmowy o tropheusach, które właścicielka polecała do akwarium 100l jako uzupełnienie obsady do ryb z Malawi i usłyszałem, że mam się nie w........ć w nie swoje interesy.Ręce opadają jak widzę ok. 30 Tropheusów Duboisi w akwarium 100x40x40 sprzedawane po 2 lub 3 sztuki

No, tutaj sie zupelnie nie moge zgodzic. To wg mnie jedna z najpiekniejszych ryb. Osobiscie preferuje osobniki bardzo ciemne (szczegolnie samce), badz tez bardzo kontrastowe (tu jakos bardziej pasuja mi samice). Jak mozna powiedziec o stalowoszarej poprzecinanej czarnymi pasami rybie, ze nie jest efektowna? :-)

Co do sklepow - ja zauwazam spore zmiany. Sprzedawca juz z daleka podchodzi z poblazliwym usmiechem do pani z dzieckiem mowiac "Niestety te rybki nie sa dla pani" :-) Widzialem taka scenke juz kilka razy.

A wracajac do kupna: generalnie ze sklepow w Olsztynie znikly calkiem ryby z ameryki centralnej. Szczegolnie te, ktore byly zazwyczaj bardzo popularne (w zamian pojawily sie osobniki kiedys rzadziej spotykane).

Teraz popularne są krewetki, a nie pielęgnice. Nic na to nie poradzisz. Dobrze, że jest to forum

(15-03-2011, 00:36 AM)nechor napisał(a): No, tutaj sie zupelnie nie moge zgodzic. To wg mnie jedna z najpiekniejszych ryb. Osobiscie preferuje osobniki bardzo ciemne (szczegolnie samce), badz tez bardzo kontrastowe (tu jakos bardziej pasuja mi samice). Jak mozna powiedziec o stalowoszarej poprzecinanej czarnymi pasami rybie, ze nie jest efektowna? :-)

Ryba faktycznie piękna.Też podobają mi się pielęgnice w paski, ale pisząc wygląd mało efektowny(czytaj kolorowy)miałem na względzie gusta przeciętnych kupujących.Ludzie mając wybór pomiędzy p. zebrą a np czerwieniakiem wybiorą tego drugiego ze względu na kolory.Świadomość akwarystyczna u kupujących rośnie, ale nadal moim zdaniem przeciętny klient sklepu akwarystycznego w małym mieście kieruje się kolorem i wyglądem ryb podczas kupna.

(15-03-2011, 00:36 AM)nechor napisał(a): Co do sklepow - ja zauwazam spore zmiany. Sprzedawca juz z daleka podchodzi z poblazliwym usmiechem do pani z dzieckiem mowiac "Niestety te rybki nie sa dla pani" :-) Widzialem taka scenke juz kilka razy.

Bardzo się cieszę, że widziałeś takie zachowania sprzedawców.W moim miasteczku na pytanie do sprzedawcy, kolegi zresztą dlaczego nie informuje, że ryba potrzebuje większego akwarium i należy kupić kilka sztuk(dla dobra ryb) tłumaczy się cichym głosem, aby szefowa nie słyszała.
nechor piszesz, że podobają Ci się osobniki bardzo kontrastowe, wiem że to nie pielęgnica, ale jak dla mnie ideał bardzo kontrastowo ubarwionej ryby w pasy
http://www.planetcatfish.com/catelog/ima...ge_id=9123

Cytat:Ludzie mając wybór pomiędzy p. zebrą a np czerwieniakiem wybiorą tego drugiego ze względu na kolory

Oczywiscie rozumiem co masz na mysli, ale czerwieniak tu chyba nie jest trafiony. W sklepach te ryby wygladaja przewaznie dosc bezbarwnie, brunatno. Jak pokazywalem w sklepie potencjalnemu klientowi jak moga wygladac u niego (kupilem i mialem zdjecia na komorce z tego samego stada na ktore klient reagowal niechecia), to facet troche niedowierzal. Do rozmowy wtracilem sie przypadkiem - nie jestem sprzedawca.

I jak Nechor nadal nie znalazłeś?

Takiej duzej jak chcialem, nie znalazlem. Niemniej jeden ze sklepow zalatwil mi 3cm malucha. One szybko rosna, wiec nie nie przewiduje problemow.