Cześć,
Możecie ocenić mi poniższą obsadę? Akwarium 450L woda RO.
1.Pterophyllum Scalare 6-8szt.
2.Mirogeophagus Ramirezi - 4szt.
3.Kiryski ok 15-20szt.
4.Hemigrammus Bleheri - 20szt.
5.Apistrogramma Borelli - harem
Borellki mogą zniknąć w tym akwarium. Nie wiem, jak u innych, ale u mnie połączenie ze skalarami kompletnie się nie sprawdziło. Już przy młodych żaglowcach Borellki siedziały pochowane, bały się nawet do jedzenia wypłynąć.
Takto wygląda fajnie taka obsada. Kiryski w miarę ciepłolubne warto wybrać.
Kurde zmartwiłeś mnie tymi Borelkami... popatrzyłem na nie sobie i bardzo mi się spodobały...a harem jakiś innych pielęgniczek mieli byście do polecenia?
Ja z Twojej obsady zostawił bym skalary i kiryski - jak dla mnie to w zupełności wystarczy żeby był fajny klimat w akwarium
.
Tak z tymi Ramirezami może być kłopot. Jak będą się stresowały przez Skalary, to mogą zacząć chorować, albo będzie Ci ich po prostu szkoda że się chowają po krzakach.
Skalary + kiryski + apisto to świetne połączenie.
Załóżmy, że będą tylko Agasizzi. Jaki układ zalecacie?
Jeszcze pytanue odnośnie skalarów. Znalazlem w okolicy Altumy Peru. Mój zbiornik dałby im radę?